POZOSTAŁE W TYM DZIALE

2022 rok na Forex rekordowy pod względem strat. A klientów wciąż przybywa…

0
Z raportu opublikowanego przez Komisję Nadzoru Finansowego wynika, że ponad 79% klientów polskich brokerów Forex i CFD poniosło stratę, kończąc 2022 rok na minusie. To najwyższy odsetek stratnych klientów od 2017 roku. Ponadto, łączna strata była rekordowa – wyniosła niemal 2 miliardy złotych. Przeciętny klient polskiego brokera Forex zakończył zeszły rok z wynikiem ponad 10 tysięcy złotych na minusie. Jednocześnie warto zauważyć, że polscy brokerzy Forex i CFD odnotowali rekordową liczbę klientów – o prawie 30% wyższą niż 2021, w którym również padł rekord.

Wyniki polskich klientów na Forex w 2022 roku Zrozpaczona traderka, która poniosła stratę na rynku Forex

Jak co roku Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała raport poświęcony wynikom klientów na rynku Forex. Bazują one na danych od krajowych brokerów CFD, posiadających licencję KNF. Zestawienie dotyczy transakcji na wszystkich typach lewarowanych instrumentów pochodnych z rynku pozagiełdowego, nie tylko tych, które dają ekspozycję na pary walutowe. Wynika z niego, że 2022 rok zdecydowanie nie był udany dla klientów brokerów CFD.

Najwyższy odsetek stratnych klientów od 2017 roku

Okazuje się bowiem, że 79,1% klientów polskich brokerów poniosło stratę na lewarowanych instrumentach pochodnych spoza rynku regulowanego (OTC). Odsetek klientów, którzy ponieśli stratę w 2022 roku był jednocześnie najwyższy od 2017, kiedy rok na minusie zakończyło 79,7% uczestników rynku. Łączna poniesiona strata w 2022 wyniosła natomiast niemal 1,975 miliarda złotych, co niestety stanowi absolutny rekord. Jednocześnie, średnia strata przypadającą na klienta wyniosła w 2022 roku 17 570 złotych, gdyż rekordowa liczba 112 402 inwestorów zakończyła miniony rok na minusie. Co ciekawe, wcale nie była ona najwyższa w historii danych Komisji Nadzoru Finansowego. Dotychczasowy rekord należy bowiem do pandemicznego 2020 roku, kiedy to klienci brokerów przeciętnie stracili 19 089 złotych.

Ilu klientów osiągnęło zyski?

Łączny zrealizowany zysk klientów w 2022 roku wyniósł natomiast niecałe 519,5 miliona złotych, co także jest rekordową wartością. Jednocześnie przeciętny zysk klientów, którzy zakończyli miniony rok na plusie wyniósł 17 444 PLN. Warto dodać, że jest to niższa kwota od rekordowego pod tym względem 2017 roku, kiedy to przeciętny zysk wyniósł niecałe 18 tysięcy PLN. 2022 rok zakończyło zatem na plusie 29 780 klientów, czyli mniej niż w rekordowym pod tym względem 2021 roku – wtedy zysk zrealizowało 31 478 inwestorów. Podsumowując, średni wynik osiągnięty przez klientów brokerów CFD w zeszłym roku wyniósł 10 237 złotych na minusie. Gorzej pod tym względem było tylko w 2020 roku (strata rzędu 11 370 PLN) oraz w 2017 roku (12 156 PLN na minusie).

Rekordowa liczba inwestorów na Forex w Polsce CFD trading

Warto dodać, że już kolejny rok z rzędu dane Komisji Nadzoru Finansowego pokazują rekordowy napływ nowych klientów na rynek CFD. Jeszcze w 2021 roku brokerzy Forex regulowani w Polsce mieli niecałe 112 tysięcy aktywnych rachunków handlowych. W zeszłym roku liczba ta zwiększyła się do 142 182 rachunków, co oznacza wzrost liczby klientów o ponad 27% w skali roku. Jest to również największa liczba w całej historii statystyk prowadzonych przez KNF. Co może okazać się zaskakujące, zaledwie 71 620 klientów polskich brokerów CFD posiadało polską rezydencję, co oznacza że niemal połowa klientów polskich brokerów to inwestorzy zagraniczni. Ponadto, w 2022 roku wśród klientów polskich brokerów CFD po raz kolejny bezapelacyjnie dominowali inwestorzy detaliczni, którzy stanowili 99,7% liczby aktywnych rachunków handlowych. Odpowiadali oni za 88% wolumenu handlowego transakcji z wykorzystaniem kontraktów CFD.

Modele rynkowe, których skuteczność sięga nawet 96%, wywiad z Mariuszem Drozdowskim

Purple Trading Hub, Mariusz DrozdowskiBroker Purple Trading przy współpracy z polskimi edukatorami i traderami postanowił stworzyć pierwszą w swoim rodzaju społeczność handlową dla tych, którzy poważnie traktują spekulację giełdową. Jednym z sześciu zaangażowanych w projekt ekspertów jest Mariusz Drozdowski – trader, badacz rynku, edukator oraz twórca metodologii i piramidy wiedzy MMD. Jak sam o sobie mówi, łamie stereotypowe i książkowe postrzeganie rynku. Inspiruje do poszukiwań i wypracowuje odmienne spojrzenie na wykres ceny. Uwielbia matematykę i statystykę. Zapraszamy na ciekawy wywiad, w którym Mariusz podzielił się szczegółami dotyczącymi zebranego doświadczenia na rynkach finansowych oraz jego życia prywatnego.

Mariusz Drozdowski – Wykształcenie/Szkolenie/Kursy

Purple Trading: Czy masz formalne wykształcenie w zakresie finansów/ekonomiczne? Jaki jest twój wyuczony zawód? Mariusz Drozdowski: Ukończyłem Technikum Budowlane o profilu budownictwo ogólne. Po kilku latach przerwy zrobiłem licencjat na kierunku zarządzanie zasobami ludzkimi. Już jako dorosły człowiek chciałem zrobić magisterkę z marketingu i zarządzania, ale zabrakło determinacji, a może zwyczajnie uznałem, że „papierek” może coś daje, ale wtedy gdy musisz biegać po rynku by cię ktoś zatrudnił. Ja w tym czasie byłem już udziałowcem i szefem grupy spółek. Zdawało się, że krzywa wzrostu moich biznesów może iść tylko w górę. Życie to jednak – po jakimś czasie – brutalnie zweryfikowało. Formalnego wykształcenia w kierunku rynków finansowych nie mam. Choć spotkałem na swej drodze wielu mentorów, to największy wpływ na moje postrzeganie rynków mieli: Olgierd, Darek, Mietek, Radek, Rafał i Tomek a ostatnio Michał i Witek. Wszystkich ich z tego miejsca serdecznie pozdrawiam i dziękuję za ich cegiełki, z których zbudowałem to co mam dziś w głowie i czym dzielę się z tymi, którzy korzystają z moich obserwacji, wniosków i doświadczeń.

DOŁĄCZ DO SPOŁECZNOŚCI PURPLE TRADING HUB

Niebywałą nagrodą była dla mnie nominacja metodologii MMD do tytułu „Produkt Roku FX Cuffs 2018”. To zwieńczenie i docenienie wielu lat pracy nad zamkniętą formą postrzegania ceny i jej zachowań na wykresie. Ostatecznie powstała cała „Piramida wiedzy MMD”, ale może później powiem więcej na ten temat. Korzystając z okazji może jeszcze tylko wspomnę, że rok później zostałem nominowany do tytułu „Osobowość Roku” rynków inwestycyjnych i już ta sama nominacja była niesamowitym podziękowaniem od polskiej społeczności traderskiej za mój skromny wkład w jej rozwój. PT: Jak i kiedy zacząłeś swoją przygodę z tradingiem, twoje pierwsze kroki/doświadczenia z handlem? Mariusz: Z rynkami finansowymi – w kontekście tradingu – zetknąłem się pierwszy raz na przełomie 2009 i 2010 roku. Było to spotkanie ze wszech miar nieprzyjemne. Zamieszanie w 2008 roku odbiło się rykoszetem na moich biznesach. Banki przerażone sytuacją w USA odmówiły finansowania kilku projektów. Były wtedy jeszcze inne, pozafinansowe elementy – w tym moje braki doświadczenia w prowadzeniu biznesów na dużą skalę – które w efekcie doprowadziły do wywrócenia mego życia biznesowego i prywatnego. Po latach mogę o tym wspominać z dystansem, wtedy jednak była to tragedia, a jedyny sposób na szybkie „powstanie z kolan” upatrywałem w rynkach finansowych. To miało być szybkie i łatwe zarabianie pieniędzy „siedząc z laptopem na plaży, w jakimś ciepłym kraju”. Wyobrażenia zbudowane na przekazie marketingowym niektórych brokerów i „szkoleniowców” zostały szybko zweryfikowane przez życie i rynek. Ale poza łapaniem pierwszej dawki pokory wobec rynku, uznałem, że to może być dziedzina, z którą chcę związać swoją przyszłość. Nie wiedziałem wtedy jeszcze, że przede mną daleka droga i czeka mnie nie tylko wiele pracy, by poznać zasady obowiązujące na rynku, ale i wytyczenie własnego szlaku… szlaku, którym – jak pokazało życie – w przyszłości mają podążyć też inni.

Filozofia handlu

PT: Opowiedz nam o swoim podejściu do handlu, o swojej strategii? Mariusz: Pierwszym – niezmiernie ważnym – elementem mojego spojrzenia na rynek stały się średnie. Po przetestowaniu – dosłownie – tysięcy wskaźników, wybrałem zwykłe średnie i zależności między nimi. Na początku miałem „wdrukowane”, że nie używa się średnich „większych jak 300 okresów”. I jak to często bywa o „otwarciu oczu” zdecydował przypadek. Przypadek, który spowodował, że dziś używam średnich o wartościach 1440, 3456 a nawet 7200 okresów. Oczywiście w MMD są też średnie o niższych wartościach. Więcej o tych wartościach i zasadach, którymi się posługuję można poczytać i obejrzeć darmowe wykłady dostępne w Internecie – choćby na kanale YT Purple Trading Polska. Drugim ważnym elementem są poziomy DML (DeepMarketLevel) – znajdziecie je ma stronie purple-trading.deepmarkertlevel.com. To istotne poziomy cenowe. Nie jestem ich autorem, ale udało mi się zauważyć pewne powtarzalne statystycznie modele, działające na poziomach DML. Wspólnie z metodologią MMD uzyskałem ciekawy i matematycznie powtarzalny schemat rynku. Ponieważ rynek jest niesamowicie powtarzalny – tak, wiem że wielu moich kolegów uważa, że na rynku panuje chaos, ale nie podzielam tego zdania – to ilość rozgrywanych setupów stale wzrasta. Optymalnym kierunkiem jest zatem automatyzacja powtarzalnych setupów. Jednocześnie rosnąca ilość setupów pozwala zmniejszyć wielkość pozycji, ograniczając ryzyko. PT: Dlaczego twoje podejście jest wyjątkowe? Jakie są Twoje techniki zarządzania ryzykiem, w jaki sposób podejmujesz decyzję o wejściu na rynek? Mariusz: Czy takie podejście jest wyjątkowe? Nie wiem. Ale wiem, że takie najbardziej „czuję”. Niby czucie z matematyką wiele wspólnego nie ma, ale uważam, że na trading ma wpływ wiele aspektów, które z rynkiem nie mają – na pierwszy rzut oka – nic wspólnego. Pogoda, atmosfera w domu, w pracy, nasze ogólne samopoczucie i … no właśnie… np. fazy księżyca. To temat dłuższy i chętnie zrobię na ten temat dedykowane spotkanie na Purple Trading Hub i wcale nie zamierzam udowadniać, że pełnię lub nów mamy szczyt bądź dołek, ale że w tych okresach jesteśmy jako ludzie bardziej podatni na określone bodźce i zachowania.

Znajomość rynku

PT: Na jakich rynkach handlujesz i dlaczego? Mariusz: Głownie handluję na parach walutowych. Zdarza mi się zajrzeć na indeksy, krypto lub surowce, ale pary walutowe to „mój konik”. Sądzę, że głównym powodem tego, że są to właśnie pary walutowe jest fakt, że mam dostęp do dużej ilości poziomów DML – również tych, które nie są publikowane oficjalnie. Wyszukiwanie w tak ogromnej bazie rynkowych „smaczków” to nie lada gratka. Bywa, że czasami są to pary bardzo nieoczywiste np. EURNZD, gdzie rynek porusza się w zadziwiająco powtarzalny sposób. Wykorzystuję tam poziomy Olive z DMLa – będę o nich również mówił na naszych cotygodniowych spotkaniach. Obiecałem już nawet, że wszystkim zainteresowanym udostępnimy poziomy DML do testów. Oczywiście nie każdemu one się przydadzą, ale sądzę, że kontakt z tak „precyzyjną matematyką” – a nie losowością – dla wielu będzie nie lada zaskoczeniem. Metodologia MMD powstała w lwiej części podczas obserwacji pary walutowej USDJPY. Modele statystyczne MMD powstały natomiast na GBPUSD. Oczywiście później następowały implementacje modeli i setupów statystycznych na inne pary walutowe. Obecnie bardzo dużo uwagi poświęcam parze EURUSD i przyznam, że instrument ten zaskakuje mnie swoją powtarzalnością. PT: Jaka jest Twoim zdaniem zaleta handlu na tych rynkach? Mariusz: To, że moimi głównymi instrumentami są pary walutowe nie jest przypadkowe. Uważam, że działają one w bardziej „poukładany” sposób. Jeśli zdefiniujemy odpowiednio parametry, które mają wpływ na ruchy określonych walut, na ich zależności, korelacje lub pozarynkowe powiązania, to otrzymamy takie elementy, które pozwalają budować statystyczną przewagę.

Metodologia handlu

PT: Czy możesz dać czytelnikom przedsmak twoich konkretnych metod handlu, aby przeczytali to i powiedzieli: „Ok, muszę śledzić tego gościa na Trading Room Hub”. Mariusz: Metodologia handlu jest bardzo matematyczna, poukładana. Oczywiście zawsze jest miejsce na interpretację samodzielną, ale wiedza, w którą stronę podąża cena – z metodologii MMD – lub na jakim poziomie oczekujemy reakcji – z poziomów DML – pomaga zbudować pewność siebie. Odporność psychiczna, podatność na sugestie, stres itd. to czynniki mające niebagatelny wpływ na ostatecznie podejmowane decyzje, ale one są już z tego obszaru gdzie matematyka i statystyka zbyt wiele zdziałać nie może. Uważam, że spotkanie z poziomami DML, będzie dla wielu członków platformy edukacyjnej Purple Trading nie lada gratką i pokaże wykres ceny w zupełnie nowym świetle. PT: Jak analizujesz rynki? Mariusz: W analizie wykorzystuję elementy metodologii MMD – głównie chmury średnich, przejścia chmur przez chmury, diamenty i oczywiście modele statystyczne – oraz istotne poziomy cenowe z DeepMarketLevel. Czasami sięgam po inne narzędzia, które pomagają w interpretacji moich dwóch głównych strategii. Często spoglądam na wyższe interwały by określić główny kierunek (trend) a na niskim interwale zajmuję pozycję. Przyznam, że nie zawsze tak jest, ponieważ do rozgrywania setupów powtarzalnych staram się używać modeli automatycznych, ale ręcznie łapię po kilka pipsów na istotnych poziomach. PT: Na co głównie zwracasz uwagę? Mariusz: Uwagę zwracam na średnie, “diamenty” (specyficzne świece, będące elementem Piramidy Wiedzy MMD), modele statystyczne oraz ostatnio poziomy z DeepMarketLevel.com. PT: Jakich technik analizy technicznej używasz? Mariusz: Metodologii MMD i poziomów DML. Czasami zerkam na inne wskaźniki, ale MMD i DML dostarczają mi takiej ilości wiedzy o rynku i zachowaniu ceny, że mi to w zupełności wystarcza.

Sukcesy i wyzwania

PT: Jakie są twoje największe sukcesy? Mariusz: Największy mój sukces to oddolne spopularyzowanie metodologii MMD do takiego poziomu, że metodologia dostała nominację do Produktu Roku na FXCuffs. Bez kampanii marketingowej, bez sprzedażowej narracji, zwyczajnie metodologia MMD przypadła traderom do gustu. Innym sukcesem – jeszcze bardziej osobistym – jest nominacja – rok później – mojej osoby tytułu Osobowości Roku. To z jednej strony karmi ego, z drugiej zaś motywuje do dalszego działania. PT: Jakie były najtrudniejsze przeszkody związane z tradingiem, które musiałeś pokonać? Mariusz: Przekonanie o swojej nieomylności. Bo jeśli masz modele matematyczne, których skuteczność przekracza 90%, to w głowie buduje się mechanizm wypierania faktu, że 90% to wciąż o 10 mniej niż 100. A są i takie modele, których powtarzalność sięga 96%. Dlatego obecnie skupiam się na poszukiwaniu optymalnego poziomu zabezpieczenia dla setupów i ochrony kapitału.

Rady dla innych traderów

PT: Co poradziłbyś mniej doświadczonym traderom? Mariusz: Patrz na wykres – tam masz większość odpowiedzi. Newsy traktuj tylko jako okazję do potencjalnie większej zmienności – nie sugeruj się logiką przekazu. Unikaj wchodzenia w pozycję “z nudów” – wyczekaj swój setup i wejdź w pozycję w idealnym – z punktu widzenia Twojej strategii – miejscu albo wcale. PT: Jakie są spostrzeżenia/obserwacje, których nauczyłeś się podczas swojej kariery?  Mariusz: Nic nie jest tym na co wygląda. Im bardziej absurdalny ruch na rynku – z punktu widzenia książkowych teorii – może się wydarzyć, tym bardziej prawdopodobieństwo jego wystąpienia wzrasta.

Przyszłe cele i wyzwania

PT: Nadchodzące projekty w branży handlowej? Mariusz: Aktywny udział w Purple Trading HUB. Książka o metodologii MMD i być może sposobach wykorzystania poziomów DML. Magic on the charts – strona internetowa opisująca moje techniki handlu, przygotowana dla traderów anglojęzycznych. PT: Jakieś plany na przyszłość związane z twoją karierą handlową? Mariusz: Udział w lokalnych i ogólnoświatowych konkursach tradingowych. Już czas pokazać światu jak działa MMD wspierane przez DML.

Życie osobiste

PT: Co robisz w wolnym czasie? Mariusz: Kiedy potrzebuję resetu, gram w World of Tanks. Ale zazwyczaj – jeśli nie robię czegoś związanego z rynkiem – tworzę muzykę. Moim konikiem jest muzyka medytacyjna, ilustracyjna i relaksacyjna. Ponoć matematyka i muzyka mają wiele wspólnego – w procesie kreacji wykorzystują zbliżone obszary w mózgu – więc zamierzam z tego czerpać pełnymi garściami i dzielić się z tym z innymi. PT: Jakieś hobby, zainteresowania? Mariusz: Muzyka, a dokładniej jej tworzenia. Lubię też podróżować, to zmienia percepcję swojego własnego życia i miejsca, w którym funkcjonujemy na co dzień. PT: Jak udaje ci się zrównoważyć karierę tradera/mentora z życiem osobistym? Mariusz: Jak już wspomniałem powyżej… reset przy WOT lub “ucieczka” w muzyczny proces twórczy. Dlaczego Purple Trading? – Jesteśmy Purple Trading, brokerem założonym przez grupę czeskich i słowackich pasjonatów tradingu. Naszym celem jest zapewnienie Ci uczciwych warunków handlowych, najnowocześniejszych technologii, a przede wszystkim bycie dla Ciebie równorzędnym partnerem. Wierzymy, że jest to właściwa droga do osiągnięcia sukcesu na rynkach finansowych – komentuje David Varga, współzałożyciel i CEO Purple Trading.

Trzy zróżnicowane strategie rynkowe Bogusza Kasowskiego (wywiad)

Broker Purple Trading przy współpracy z polskimi edukatorami i traderami postanowił stworzyć pierwszą w swoim rodzaju społeczność handlową dla tych, którzy poważnie traktują spekulację giełdową. Jednym z sześciu zaangażowanych w projekt ekspertów jest Bogusz Kasowski, autor Prywatny INV€$TOR i bloga surowcowe.info. Wieloletni obserwator oraz pasjonat rynków surowcowych. Wielokrotny prelegent i publicysta medialny. Autor licznych webinarów i konferencji online. Zapraszamy na ciekawy wywiad, w którym Bogusz podzielił się szczegółami dotyczącymi zebranego doświadczenia na rynkach finansowych oraz jego życia prywatnego.

Bogusz Kasowski – Wykształcenie/Szkolenie/Kursy

Purple Trading: Czy masz formalne wykształcenie w zakresie rynków finansowych/ekonomiczne? Czy przeszedłeś może jakieś profesjonalne szkolenie z zakresu tradingu, posiadasz certyfikaty lub może jakieś nagrody lub wyróżnienia? Bogusz Kasowski: Licencjat z ekonomii z Uczelni Warszawskiej (2014), 8. miejsce w konkursie XTB Live Trading 2017 PT: Jak i kiedy zacząłeś swoją przygodę z tradingiem, twoje pierwsze kroki/doświadczenia z handlem? Bogusz: Inwestycjami zajmuję się od 2007 roku, zaczynając od nieruchomości. W 2012 roku doszła giełda, w 2016 roku FOREX. Od października 2016 roku inwestowanie to moje podstawowe źródło dochodu.

DOŁĄCZ DO SPOŁECZNOŚCI PURPLE TRADING HUB

Filozofia handlu

PT: Opowiedz nam o swoim podejściu do handlu, swojej strategii? Bogusz: W swojej ścieżce inwestycyjnej testowałem wiele metod i podejść rynkowych. Inwestuję aktywnie, począwszy od scalpingowego podejścia przy publikacji ważnych danych makroekonomicznych lub wydarzeń politycznych (wybory prezydenckie w USA, parlamentarne w UK, Brexit) poprzez daytrading oparty o statystyczne zachowanie rynków w konkretnym dniu handlowym – to moje autorskie podejście inspirowane pracą Larry’ego Williamsa aż po średnio i długoterminowe inwestycje na rynkach surowcowych w oparciu o analizę fundamentalną z wykorzystaniem analizy technicznej do perfekcyjnego zajęcia pozycji oraz w spółki dywidendowe z perspektywą emerytalną. PT: Dlaczego Twoje podejście jest wyjątkowe, jakie są Twoje techniki zarządzania ryzykiem, w jaki sposób podejmujesz decyzję o wejściu na rynek? Bogusz: Szerokie podejście do wielu rynków przy jednoczesnym sztywnym zestawie zasad pozwala na relatywnie krótkie siedzenie przy wykresach (do 3-4 godzin dziennie) przy możliwości szerokiej i zdywersyfikowanej ekspozycji z różnym ryzykiem. Scalping na danych w zasadzie wyklucza ustawienie stałego stop lossa podczas gdy podejście daytradingowe z góry pozwala określić zasięgi zarówno przy realizacji scenariusza jak i jego negacji. Surowce to z kolei rynek, który śledzę na bieżąco i opisuję w swoich publikacjach i programach.

Znajomość rynku

PT: Na jakich rynkach handlujesz i dlaczego? Bogusz: W kręgu moich zainteresowań leżą najpopularniejsze indeksy giełdowe (DAX, FTSE, NASDAQS&P500, DJIA), waluty (GBP/JPY, USD/JPY, EUR/USD, USD/SEK, USD/NOK, AUD/USD, NZD/USD) oraz bardzo szerokie spektrum towarów. Moje strategie pozwalają na wysoką dywersyfikację także w liczbie instrumentów. Jednocześnie są to najpłynniejsze instrumenty w swoich kategoriach, charakteryzujące się dużą zmiennością w określonych sytuacjach. PT: Twoim zdaniem jaka jest zaleta handlu na tych rynkach? Bogusz: Duża dywersyfikacja, przy jednocześnie wysokim wolumenie transakcyjnym redukującym ryzyko manipulacji przez któregoś z uczestników rynku.

Metodologia handlu

PT: Czy możesz dać czytelnikom przedsmak twoich konkretnych metod handlu, aby przeczytali to i powiedzieli: „Ok, muszę śledzić tego gościa na Trading Room Hub”. Bogusz: Zestaw trzech zróżnicowanych strategii pozwala mi zajmować pozycje w wielu różnych perspektywach czasowych i praktycznie każdego dnia “być w rynku” bez szukania pozycji na siłę. PT: Jak analizujesz rynki? Bogusz: Zaczynam od sprawdzenia kalendarza publikacji makroekonomicznych, by następnie sprawdzić sytuację na interwale dziennym – dopiero później schodzę na niższe interwały. Istotne do podejścia surowcowego są informacje fundamentalne, kształtujące wycenę. W przypadku strategii na danych istotna jest niespodzianka w publikacji, a przy statystykach – czysto techniczna analiza aktualnej ceny i jej potencjału do ruchu zgodnego ze statystyką. PT: Na co głównie zwracasz uwagę? Bogusz: Publikacje makroekonomiczne mogą zepsuć nawet najlepszą analizę. Drugi ważny element to unikanie myślenia życzeniowego – jeśli rynek jest na istotnym wsparciu/oporze z interwału dziennego to granie na jego przełamanie jest obarczone mocnym ryzykiem. PT: Jakich technik analizy technicznej używasz? Bogusz: Klasyczne wsparcia i opory oraz poziomy Fibonacciego – te ostatnie jedynie do wyznaczania potencjalnego zasięgu ruchu, nie używam ich jako wyznacznika do otwarcia pozycji, jedynie do zamknięcia.

Sukcesy i wyzwania

PT: Jakie są twoje największe sukcesy? Bogusz: Dwukrotnie wykorzystałem olbrzymią zmienność na rynkach do zarobku: podczas wyborów prezydenckich w USA w 2016 roku i podczas przedterminowych wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii w 2017 roku. Zająłem także 8. miejsce (z 70 uczestników) w konkursie XTB Live Trading 2017. PT: Jakie były najtrudniejsze przeszkody związane z tradingiem, które musiałeś pokonać? Bogusz: Konieczność trzymania się założonych zasad. Każde ich łamanie kończyło się niepotrzebnymi stratami.

Twoja rada dla innych traderów

PT: Co poradziłbyś mniej doświadczonym traderom? Bogusz: Poznać instrument inwestycyjny zanim się w niego zainwestuje. Stworzyć prosty zestaw zasad dla konkretnych instrumentów/sytuacji rynkowych dostosowany do naszej psychiki. Ćwiczyć trzymanie się tych zasad, niezależnie od sytuacji na rynku. PT: Jakie są spostrzeżenia/obserwacje, których nauczyłeś się podczas swojej kariery? Bogusz: Wiele osób nie poznaje w pełni instrumentów inwestycyjnych przed otwarciem transakcji. Nie zna zasad, specyfiki i charakteru rynku. Tabeli opłat i prowizji. To generuje później wiele uwag, problemów i często bezpodstawnych oskarżeń w stronę brokera.

Przyszłe cele i wyzwania

PT: Nadchodzące projekty w branży handlowej? Bogusz: Rozwinięcie statystyk rynkowych na w pełni zautomatyzowaną strategię. PT: Jakieś plany na przyszłość związane z twoją karierą handlową? Bogusz: Jak najlepszej jakości kontent analityczny i edukacyjny dla polskich odbiorców.

Życie osobiste

PT: Co robisz w wolnym czasie? Bogusz: Bardzo lubię czytać książki i grać w planszówki, a także dobrze zjeść – czy to samodzielnie gotując czy wychodząc do restauracji. PT: Jakieś hobby, zainteresowania? Bogusz: Uniwersum Gwiezdnych Wojen – zwłaszcza z czasów sprzed zakupu Lucasfilm przez Disneya. Próbuję też swoich sił w malowaniu figurek do planszówek. PT: Jak udaje ci się zrównoważyć karierę tradera/mentora z życiem osobistym? Bogusz: Ze względu na jedną strategię opartą o publikacje danych makroekonomicznych jest to bardzo trudne, czasami wręcz niemożliwe. Ideałem jest wyjazd w miejsce bez stałego dostępu do internetu czy też zdecydowane założenie, że tego dnia nie pracuję przy rynkach. Dlaczego Purple Trading? – Jesteśmy Purple Trading, brokerem założonym przez grupę czeskich i słowackich pasjonatów tradingu. Naszym celem jest zapewnienie Ci uczciwych warunków handlowych, najnowocześniejszych technologii, a przede wszystkim bycie dla Ciebie równorzędnym partnerem. Wierzymy, że jest to właściwa droga do osiągnięcia sukcesu na rynkach finansowych – komentuje David Varga, współzałożyciel i CEO Purple Trading.

Co nowego szykują dla nas brokerzy – czego możemy się spodziewać?

Jak doskonale wiadomo, charakter rynku Forex jest w pełni globalny i zdecentralizowany, co oznacza, że możemy na nim handlować wszędzie tam, gdzie mamy dostęp do sieci oraz sprzęt obsługujący Internet. Potrzebujemy jednak w tym celu także nawiązać współpracę z brokerem inwestycyjnym. Wybór takiego podmiotu bywa jednak ekstremalnie trudnym zadaniem, gdyż konkurencja na tym rynku jest ogromna, a na dodatek wciąż pojawiają się nowe podmioty, które pragną przyciągnąć do siebie traderów. W jaki sposób dziś tego dokonują? Poniżej poznamy najnowsze działania brokerów mające na celu zdobywanie klientów. Zacznijmy od takiego aspektu, jak:

Wyjątkowe edukacyjne inicjatywy gromadzenie wiedzy o tradingu

Brokerzy starają się dziś, aby każdy klient, którego uda im się pozyskać, czuł się wyjątkowo, korzystając z ich usług. Z tego powodu zamierzają zaoferować mu dodatkowe rozwiązania, teoretycznie dostępne tylko u danego podmiotu. Coraz częściej aspekt ten dotyczy dziś wsparcia edukacyjnego. Mowa tutaj już nie tylko o ebookach dotyczących tradingu, ale również przeprowadzanych na żywo webinarach oraz interaktywnych szkoleniach prowadzonych przez ekspertów, czasem nawet tych światowej sławy. Innym ciekawym rozwiązaniem z tego zakresu jest wsparcie ze strony osobistego opiekuna, który ma wprowadzić klienta we wszelkie “tajniki” tradingu u wybranego brokera i odpowiadać na wszelkie pytania.

Specjalne promocje ograniczone czasowo

W ostatnich miesiącach zdarzało się również, że niektórzy brokerzy prezentowali unikalne i nowatorskie na tym rynku oferty dla nowych klientów, które cieszyły się naprawdę dużym zainteresowaniem mediów. Najgłośniejszym przykładem takiego działania zdecydowanie była obowiązująca do końca lutego oferta brokera XTB. Promocja zatytułowana była “Darmowa akcja na dobry początek” i miała ona na celu popularyzację wiedzy na temat inwestowania w akcje. Oferta ta polegała na przyznaniu darmowej akcji o wartości nie wyższej niż 100 złotych każdemu, kto otworzył darmowe konto i zdeponował na nim środki w dowolnej wysokości przed końcem lutego bieżącego roku. Jakie mamy obecnie inne sposoby, za pomocą których brokerzy próbują dziś przyciągnąć do siebie nowych klientów? W grę oczywiście wchodzą klasyczne rozwiązanie, takie jak:

Jak najszersza oferta instrumentów finansowych

Współcześni traderzy doskonale zdają sobie sprawę, że rynki finansowe i kapitałowe oferują obecnie niezwykle szerokie możliwości. Oznacza to, że zakładając konto u brokera Forex nie zamierzają handlować tylko na parach walutowych. Zależy im na dywersyfikacji – i całkowicie słusznie, ponieważ może zdarzyć się tak, że dana para walutowa w danym okresie cechuje się bardzo niską zmiennością lub wprost przeciwnie – wahania cen są wyjątkowo wysokie i nieprzewidywalne. Brokerzy Forex wychodzą więc naprzeciw oczekiwaniom traderów. Większość podmiotów na tym rynku oferuje możliwość handlu za pomocą kontraktów CFD nie tylko na walutach, lecz również na takich aktywach bazowych jak:
  • Indeksy giełdowe
  • Akcje spółek (zarówno polskich jak i tych z największych giełd papierów wartościowych)
  • Towary (metale szlachetne, ropa naftowa i gaz ziemny, produkty rolne)
  • Kryptowaluty
  • Fundusze ETF.
Łącznie najwięksi brokerzy mają dziś w swojej ofercie nawet kilka tysięcy instrumentów inwestycyjnych.

Jak najniższe koszty transakcyjne

U większości brokerów Forex założenie konta i prowadzenie rachunku jest dziś całkowicie darmowe. Mało tego – od wpłat i wypłat środków prowizje – w przypadku niemal wszystkich podmiotów – również nie są pobierane. Brokerzy zarabiają więc na spreadach i prowizjach za otwieranie zleceń. Tego typu koszty transakcyjne – a już na pewno pierwszy z nich – niestety nas nie ominą. Spread to nic innego, jak różnica między ceną Ask a ceną Bid. Cena Ask to wyższa cena z podanych podczas kwotowania, ta po której zawarte są transakcje kupna. Analogicznie cena Bid to niższa cena z podanych podczas kwotowania, ta po której zawarte są transakcje sprzedaży. Co bardzo ważne, broker Forex – jako market maker – sam wyznacza wartości spreadu na swojej platformie. Napis "opłaty" Dziś większość brokerów Forex nie nalicza już prowizji za otwieranie pozycji. Należy jednak mieć świadomość, że podmioty, które takiej opłaty nie naliczają, mają odpowiednio wyższe spready, dlatego taka zmiana im się opłaciła. Nie zmienia to faktu, że konkurencja na polu spreadów jest na rynku bardzo zaciekła – brokerzy prześcigają się co do tego, u którego z nich możemy natrafić na najniższe.

Co szykują dla nas brokerzy w kolejnych miesiącach?

Jeśli chcemy się dowiedzieć, nad jakimi ofertami dla nowych klientów obecnie pracują czołowi brokerzy… najlepiej ich po prostu zapytać. Jak możemy tego dokonać? Okazuje się, że najważniejszych przedstawicieli tej branży możemy spotkać już w marcu – na nadchodzącym Invest Cuffs. To doroczne spotkanie zrzeszające całą branżę rynku inwestycyjnego. Na tegorocznym Invest Cuffs, już w dniach 24-25 marca w ICE Kraków Congress Centre pojawią się znani inwestorzy, brokerzy, analitycy, blogerzy i vlogerzy oraz eksperci z banków i domów maklerskich. Wszelkie najważniejsze informacje dotyczące tego wydarzenia – wraz z biletami na nie – znajdziemy pod tym linkiem.

Strategia 3 obiektywnych pytań Dariusza Dargo. “Zanim zaczniesz zarabiać będziesz tracił”

Dariusz DargoBroker Purple Trading przy współpracy z polskimi edukatorami i traderami postanowił stworzyć pierwszą w swoim rodzaju społeczność handlową dla tych, którzy poważnie traktują spekulację giełdową. Jednym z sześciu zaangażowanych w projekt ekspertów jest Dariusz Dargo, który handluje na rynkach finansowych od ponad 10 lat. W tym czasie opracował własne strategie oparte na metodach Price Action + MACD; EMA 144 oraz Range Bars scalping. Wkrótce potem zaczął dzielić się swoją wizją inwestowania we własnych grupach na Facebooku, które na przestrzeni lat się szybko rozwijały – jego grupa o nazwie Trading Price Action Patterns liczy obecnie prawie 30 000 członków z całego świata. Zapraszamy na ciekawy wywiad, w którym Darek podzielił się szczegółami dotyczącymi zebranego doświadczenia na rynkach finansowych oraz jego życia prywatnego.

Dariusz Dargo – Wykształcenie/Szkolenie/Kursy

Purple Trading: Czy masz formalne wykształcenie w zakresie rynków finansowych/ekonomiczne? Jaki jest twój wyuczony zawód? Dariusz Dargo: Z wykształcenia jestem mgr inż. budownictwa, dyplom zrobiłem na Politechnice Gdańskiej, w czasie studiów miałem dwa semestry ekonomii, gdzie poznałem podstawowe pojęcia ekonomiczne. PT: Jak i kiedy zacząłeś swoją przygodę z tradingiem. Jak wyglądały twoje pierwsze doświadczenia z handlem?

DOŁĄCZ DO SPOŁECZNOŚCI PURPLE TRADING HUB

D.D.: Pierwszy kontakt z tradingiem miałem latach 90-tych gdy powstała GPW w Warszawie. Moje pierwsze w życiu zlecenie to był zakup 100 akcji Elektrimu… wtedy notowanych było 15 spółek, a notowania odbywały się 2x w tygodniu. Ceny akcji rosły średnio o 10% od notowania do notowania… ale któregoś dnia nastąpił krach, akcje leciały po -10% i ledwo zdążyłem wycofać zainwestowany kapitał. Po kilkuletniej przerwie wróciłem do tradingu, ale już nie na giełdę tylko na rynek forex. Przez kilka lat prowadziłem firmę zajmującą się handlem zagranicznym. Kupując i sprzedając towary za różne waluty często była potrzeba wymiany uzyskanych walut na inne, które w danym momencie potrzebne były do zakupu towarów z innej strefy. Obserwując zmienny kurs walut do PLN jak i EUR do USD zauważyłem, że na samych przewalutowaniach też można zarobić lub stracić. Wtedy zacząłem śledzić wykresy, żeby wybrać odpowiedni moment na wymianę… i tak to się zaczęło.

Filozofia handlu

PT: Opowiedz nam o swoim podejściu do handlu, swojej strategii? D.D.: Handluje na rynku Forex ponad 12 lat i uważam, że istnieją setki zyskownych strategii, ale do tradera należy wybór takiej, która będzie najbardziej dopasowana do jego charakteru i stylu życia. Lubisz emocje i adrenalinę – będziesz skalpować, wolisz trading pozycyjny – wybierzesz strategię long term. Jeżeli masz dużo czasu to wybierzesz inną strategie niż osoba, która może poświęcić 1-2 godz. dziennie na analizę wykresów. Ważne, żeby trading nie wymagał skomplikowanego procesu decyzyjnego… czyli strategia powinna być prosta i zrozumiała nawet dla laika. Strategia musi mieć ściśle określone warunki, których spełnienie pozwala na otwarcie zlecenia. Moja strategia opiera się na 3 obiektywnych pytaniach i otwarcie zlecenia następuje tylko wtedy, jeśli można odpowiedzieć na nie twierdząco. Taka strategia eliminuje wątpliwości, które zazwyczaj towarzyszą strategiom subiektywnym, gdzie trader musi podejmować decyzje na podstawie subiektywnych odczuć. W zależności od sytuacji na rynku stosuje różne strategie. Skalpując korzystam z range barów lub strategii „The First Red”. W daytradingu i swing tradingu przydatna jest strategia PA+MACD. Jeśli nie mogę poświęcić zbyt dużo czasu na trading – korzystam ze stref popytu i podaży – wtedy strategia OPOS oparta o zlecenia oczekujące będzie dobrym wyborem. PT: Jakie są Twoje techniki zarządzania ryzykiem, w jaki sposób podejmujesz decyzję o wejściu na rynek? D.D.: Otwarcie zlecenia musi być poparte dokładną analizą, a sytuacja na wykresie musi spełniać wszystkie założenia strategii. Staram się nie podejmować większego ryzyka niż 5%.

Znajomość rynku

PT: Na jakich rynkach handlujesz i dlaczego? D.D.: W pierwszej kolejności handluję na walutach i surowcach. Rzadko handluję na indeksach giełdowych – moja strategia lepiej sprawdza się na walutach. PT: Twoim zdaniem jaka jest zaleta handlu na tych rynkach? D.D.: Duża zmienność i można w oparciu o dane fundamentalne i analizę techniczną dosyć skutecznie przewidywać kierunek w którym dany instrument podąży.

Metodologia handlu

PT: Czy możesz dać czytelnikom przedsmak twoich konkretnych metod handlu, aby przeczytali to i powiedzieli: „Ok, muszę śledzić tego gościa na Trading Room Hub”. D.D.: Jestem otwarty na różne formy handlu od skalpowania poprzez swing trading kończąc na tradingu pozycyjnym długoterminowym. PT: Jak analizujesz rynki? Na co głównie zwracasz uwagę? Jakich technik analizy technicznej używasz? D.D.: Analizę zaczynam od wysokich interwałów czasowych czyli wykresów dziennych i  czterogodzinnych. Szukam setupów zgodnych z moja strategią. Szczególnie zwracam uwagę na układy świecowe typu inside i outside bary i w jakiej fazie znajduje się oscylator MACD. Poniżej przykład setupu zgodnego z moją strategią: analiza

Sukcesy i wyzwania

PT: Jakie były najtrudniejsze przeszkody związane z tradingiem, które musiałeś pokonać? D.D.: Największym przeciwnikiem w tradingu jesteśmy my sami. Musimy pokonać własne słabości takie jak chciwość, ignorancję i słabą wolę. Przede wszystkim konsekwentnie trzymać się założeń strategii i być cierpliwym w dążeniu do celu. Nie ma drogi na skróty.

Rady dla innych traderów

PT: Co poradziłbyś mniej doświadczonym traderom? D.D.: Pilnuj drawdownu. Jeśli nie wiesz co to drawdown – to nie zabieraj się za trading zanim tego pojęcia nie poznasz. PT: Jakie są spostrzeżenia/obserwacje, których nauczyłeś się podczas swojej kariery? D.D.: Trading nie jest tak łatwy jak się na początku wydaje. Zanim zaczniesz zarabiać będziesz tracił. Ważne, żeby kontrolować straty (drawdown) i nie oczekiwać od rynku za dużo. Marzy Ci się kilkadziesiąt % miesięcznie? Zapomnij… Warren Buffet chyba najsławniejszy trader ubiegłego stulecia w ciągu 43 lat (Berkshire Hathaway), zarabiał inwestorom średnio 24% rocznie. Każdy dolar zainwestowany u niego w 1964 roku, dzisiaj wart jest 27 000 dolarów. Dlaczego o tym wspomniałem? Chcę tym zwrócić uwagę na potrzebę systematyczności w osiąganych wynikach i traktowania tradingu jako zajęcie długoterminowe. Niestety początkujący traderzy chcąc szybko zarobić z reguły szybko tracą i kapitał i zapał.

Przyszłe cele i wyzwania

PT: Nadchodzące projekty w branży handlowej? D.D.: Ciekawie zapowiada się platforma edukacyjna Puple Trading Hub. Mam nadzieję, że pozwoli ona wielu, szczególnie początkującym traderom poznać podstawy handlu na CFD, interesujące strategie i systemy tradingowe. PT: Jakieś plany na przyszłość związane z twoją karierą handlową? D.D.: Kontynuacja tego co robię teraz, czyli trading na własny rachunek i w wolnych chwilach live trading w czasie którego dzielę się z uczestnikami swoja wiedzą i moimi autorskimi strategiami.

Życie osobiste

PT: Co robisz w wolnym czasie? D.D.: W zdrowym ciele zdrowy duch – dlatego ważne jest aby znaleźć czas na ruch, sport w wolnych chwilach. Bardzo ważna jest właściwa proporcja pomiędzy czasem spędzanym przed wykresami, a aktywnością fizyczna i wypoczynkiem. PT: Jakieś hobby, zainteresowania? D.D.: Pływanie, turystyka rowerowa i kajakowa. Dlaczego Purple Trading? – Jesteśmy Purple Trading, brokerem założonym przez grupę czeskich i słowackich pasjonatów tradingu. Naszym celem jest zapewnienie Ci uczciwych warunków handlowych, najnowocześniejszych technologii, a przede wszystkim bycie dla Ciebie równorzędnym partnerem. Wierzymy, że jest to właściwa droga do osiągnięcia sukcesu na rynkach finansowych – komentuje David Varga, współzałożyciel i CEO Purple Trading.

Dezinflacja odwołana! Kurs złotego czeka na posiedzenie RPP. Rentgen Rynków, odc. 68

0
Szumne zapowiedzi o dezinflacji przez bankierów centralnych przechodzą do lamusa. Ubiegłotygodniowy wskaźnik cen osobistych wydatków konsumpcyjnych PCE zaskoczył negatywnie, podobnie jak inflacja bazowa PCE która wzrosła do 4,7% z 4,6% w poprzednim miesiącu. Z kolei odczyty inflacji ze wszystkich czołowych krajów UE okazały się wyższe od oczekiwań. Znacznie większym problemem jest jednak kolejny rekord inflacji bazowej: bazowy HICP wyniósł 5,6% w skali roku, wobec 5,3% r/r w styczniu. Indeksy reagują nerwowo i świecą się na czerwono. Na rynku Forex, swoje “5 minut” miał w tym tygodniu PLN, jednak teraz uwaga skupi się na środowym posiedzeniu RPP i decyzji w sprawie stóp procentowych.
  • Łukasz Klufczyński, Analityk InstaForex Polska zaprasza na kolejny odcinek programu “Rentgen Rynków”.
Instant Trading EU Ltd jest cypryjską firmą inwestycyjną regulowaną przez Cypryjską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (CySEC), numer licencji 266/15, która świadczy usługi inwestycyjne pod marką InstaForex i prowadzi stronę internetową www.instaforex.eu Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 77,95% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Maksymilian Bączkowski – szczegółowy wywiad dla Purple Trading

Broker Purple Trading przy współpracy z polskimi edukatorami i traderami postanowił stworzyć pierwszą w swoim rodzaju społeczność handlową dla tych, którzy poważnie traktują spekulację giełdową. Jednym z sześciu zaangażowanych w projekt ekspertów jest Maksymilian Bączkowski, który od roku 2012 działa na rynku OTC/FX jako daytrader. Zapraszamy na ciekawy wywiad, w którym Maks podzielił się szczegółami dotyczącymi zebranego doświadczenia na rynkach finansowych oraz jego życia prywatnego.
Maksymilian Bączkowski
Maksymilian Bączkowski, redaktor Comparic.pl

Maksymilian Bączkowski – Wykształcenie, szkolenia i kursy

Purple Trading: Czy masz formalne wykształcenie w zakresie rynków finansowych? Czy przeszedłeś może jakieś profesjonalne szkolenie z zakresu tradingu, posiadasz certyfikaty lub może jakieś nagrody/wyróżnienia. Jaki jest twój wyuczony zawód? Maksymilian Bączkowski: Edukacja finansowa towarzyszyła mi od najmłodszych lat. Wychowałem się w większości w Niemczech, gdzie system edukacji jest nieco odmienny od tego, jaki znamy tu, w Polsce. Nie chodzi w tym momencie o gloryfikowanie jednego czy drugiego podejścia – zwyczajnie system jest inny. Tam przystosowanie do rzeczy, których w polskich szkołach jest jak na lekarstwo, lub wcale nie ma, jest już na wczesnym etapie. Zatem, takie zajęcia jak “biznes” czy “ekonomia” były już w szkole od 9 czy 10 klasy. Nie mówiąc już o dalszej edukacji, jak studia o kierunku rynków finansowych. Oczywiście kursy podstawowe i certyfikaty robiło się dodatkowo, poza systemem ogólnej oświaty, w ramach samokształcenia. Nie wliczając w to kilogramy przeczytanych książek i różnego rodzaju szkoleń online jakie się przebyło. PT: Jak i kiedy zacząłeś swoją przygodę z tradingiem, twoje pierwsze kroki/doświadczenia z handlem? Maks: Pierwsze kroki stawiałem już w wieku 18 lat, mniej więcej w roku 2011/2012, czyli relatywnie szybko. Oczywiście pierwsze konta demo itd. tworzone były wcześniej w ramach edukacji inwestycyjnej w szkole czy poza nią, biorąc udział w konkursach czy innych eventach organizowanych przez szkołę czy inne instytucje. Do roku 2023 zatem doświadczenie można powiedzieć, że mam dosyć obfite, choć wiadomo – z większymi lub mniejszymi przerwami.

DOŁĄCZ DO SPOŁECZNOŚCI PURPLE TRADING HUB

Filozofia handlu

PT: Opowiedz nam o swoim podejściu do handlu, swojej strategii? Maks: Swoje podejście do handlu budowałem latami. Największy przełom zaliczyłem w roku 2016, kiedy stworzyłem swoje pierwsze biuro tradingowe, któremu przyświecało podejście social learningu. Wówczas zacząłem budować podejście późniejszej strategii PSV oraz Simple Swing (SS), czyli podejścia krótko i średnioterminowego. W swojej metodzie duży nacisk kładę na schematyczność i strukturalność rynku. Czym mniej na wykresie, tym lepiej. Strategię zbudowałem w oparciu o pivota (a późniejszych Punktów Kierunkowych [PK]), sekwencję i wolumen (rzeczywisty). Z kolei w przypadku strategii Simple Swing bazuję na średniej kroczącej (SMA) w oparciu o metodę cuve fitting oraz sekwencyjności – zatem niedaleko pada jabłko od jabłoni w tym przypadku. PT: Czym wyróżnia się Twoje podejście? Jakie techniki zarządzania ryzykiem stosujesz, w jaki sposób podejmujesz decyzję o wejściu na rynek? Maks: System PSV czy SS nie jest niczym nowym, odkrywczym ani wyjątkowym. To system jak każdy inny, dostosowany pode mnie, moje podejście do rynku, filozofię podejścia i analizy. Nie uważam, abym mógł nazwać te systemy czymś specjalnym – chyba, że specjalnością będzie skuteczność albo prostota. Jednak skuteczność to określenie bardziej całości: systemu, zachowania się wobec niego, dyscypliny, konsekwencji i intuicji fachowej, zbudowanej latami doświadczeń. Z kolei zarządzanie ryzykiem nie jest łatwą sprawą do wytłumaczenia, niemniej każdy z elementów ma swoje zasady. Podejście typu Swing rządzi się innymi prawami i wymusza uwzględnienia większej proporcji potencjalnego zysku do ryzyka (R:R) aniżeli w przypadku podejścia typu intraday (daytrading). W podejściu typu intraday definicja ryzyka rozbija się o skuteczność, a skuteczność definiuje prawidłowa (realna) statystyka budowana setkami jak nie tysiącami wejść i wyjść – lub też skomasowanego wyniku. Czym wyższa skuteczność, tym na większe, potencjalne ryzyko można sobie pozwolić, zatem proporcja R:R może być mniejsza, czasem nawet sięgać poziomu 1:1, lub odwrotnie nawet 10:1. To wszystko zależy od sytuacji rynkowej.

Znajomość rynku

PT: Na jakich rynkach handlujesz i dlaczego? Maks: Specjalizuję się w podejściu do indeksów, w szczególności analizy niemieckiego indeksu DAX40 oraz jego komponentów. Sam fakt dlaczego jest raczej oczywisty – wychowanie w Niemczech zrobiło swoje 😆 PT: Twoim zdaniem jaka jest zaleta handlu na tych rynkach? Maks: Powiedzmy sobie szczerze – głównym powodem, dla którego ludzie przychodzą na rynek jest to, że człowiek czuje się niezależny. Nie ma tu szefa stojącego nad głową, mówiącego nam co mamy zrobić. Jednak to mit, fikcja, fata morgana. Prawda jest taka, że wymaga to od nas jeszcze więcej samodyscypliny, obserwacji, konsekwencji i wszystkich innych cech, które nie występują w taki stopniu jak w przypadku “bycia na etacie”, zatem, czy rzeczywiście daje to większą wolność? Według mnie zaletą raczej jest to, że obracamy się w miejscu z potencjalnie nieograniczonym kapitałem. Na rynku nie ma próżni, nie ma nasycenia, nie ma nagłego braku potencjalnego kapitału – chyba, że mówimy o upadających spółkach. Jednak standardowo, handlując na indeksach, na kontraktach na waluty czy surowce, towary – raczej nie doświadczymy braku pieniędzy, które potencjalnie da się z rynku ściągnąć.

Metodologia handlu

PT: Czy możesz dać czytelnikom przedsmak twoich konkretnych metod handlu, aby przeczytali to i mogli powiedzieć: „Ok, muszę śledzić tego gościa na Trading Room Hub”. Maks: Nie przepadam za chwaleniem siebie czy swojego podejścia i strategii. To, co robię broni się w czasie samo – stąd podwójna nominacja na analityka roku w roku 2016 oraz 2018. Skuteczność zagrań i analiz zrobiła to za mnie 🙂 O PSV można poczytać zarówno na stronie Comparic, dowiedzieć się o nich na webinariach oraz przeczytać za jakiś czas w książce dedykowanej mojemu podejściu do rynku. Warto sprawdzić samemu 🙂 PT: Jak analizujesz rynki? Maks: Metodą PSV oraz Simple Swing. Opisałem to w poprzednim pytaniu 🙂 PT: Na co głównie zwracasz uwagę? Maks: Zdecydowanie zwracam uwagę na strukturalność rynkową, sekwencję i ogólne poziomy, które nazywam mianem “newralgicznych”. Rynek to prosta gra, tylko wymaga cierpliwości i podejścia, które ułatwi nam działanie. Sam handel to już inna zasada, ale w gruncie rzeczy najwięcej utrudniamy zwykle my sami. Jeśli miałbym wyznaczyć trzy elementy, które sugeruję, aby obserwować to byłoby to:
  • strukturalność,
  • sekwencyjność,
  • najważniejsze zakresy i reakcje wykresu na nie.

Sukcesy i wyzwania

PT: Jakie są twoje największe sukcesy? Maks: Podwójna nominacja na Analityka Roku w roku 2016 oraz 2018, prowadzenie ponad 20 konferencji, na których bywało od 20 do nawet 60 uczestników oraz wiele przeprowadzonych webinarów i wystąpień. PT: Jakie były najtrudniejsze przeszkody związane z tradingiem, które musiałeś pokonać? Maks: Zrozumienie, że racja na rynku nie zarabia, odkrycie, że to co jest dziś niekoniecznie musi obowiązywać jutro oraz to, że tylko krowa nie zmienia zdania 🙂 Oczywiście całkiem poważnie już mówiąc, jak dla każdego – największym wyzwaniem jest stworzenie swojego systemu, który buduje się tak naprawdę latami. Aby dograć dobrze system, zoptymalizować, przetestować, potem znów optymalizować aż w końcu zaimplementować do życia – to proces liczony latami.

Rady dla innych traderów

PT: Co poradziłbyś mniej doświadczonym traderom? Maks: Kilka rad:
  • Podejdźcie do budowy systemu i samego handlu poważnie.
  • Początkowo bawcie się różnymi podejściami, systemami i metodologiami, ale w pewnym momencie stwórzcie lub zaimplementuje coś, co pasuje wam najbardziej i nigdy więcej nie skaczcie po systemach.
  • Budujcie realną statystykę systemu, nie upiększajcie i nie ubarwiajcie czegoś, co działa.
  • Zrozumcie, że nie każdy dzień nadaje się do handlu, czasem “brak pozycji to też pozycja”.
PT: Jakie są spostrzeżenia/obserwacje, których nauczyłeś się podczas swojej kariery? Maks: Jest ich wiele, za dużo, aby wszystko opisać na tyle, aby czytelnik nie zasnął podczas czytania. Jednak zdecydowanie z tych podstawowych to fakt, że nie wszystko jest takie, jakie nam się wydaje od razu i to, że na rynku trzeba się stale pilnować. Opuszczenie gardy powoduje odsłonięcie się, zerwanie z ustalonymi zasadami, a te słabości często prowadzą do sporych strat. Na pewno samoobserwacja jest ważna, bo zły dzień potrafi sprawić, że człowiek nie będzie trzymać się założeń, zasad i wszystkich hamulców bezpieczeństwa, które wpisują się w system zarządzania kapitałem (MM). Czasem nawet kłótnia z najbliższą osobą może sprawić, że handel będzie bardziej ryzykowny – mimo teoretycznie dobrej sesji.

Przyszłe cele i wyzwania

PT: Planujesz jakieś projekty w branży handlowej? Maks:  Wydanie książki – dojrzewam do tego, bo napisana jest już dawno. Tytułu nie mogę zdradzić, ale powiem tylko, że zmusi czytelnika od samego początku do zastanowienia się, “co to ma znaczyć?” PT: Jakieś plany na przyszłość związane z twoją karierą handlową? Maks: jw.

Życie osobiste

PT: Co robisz w wolnym czasie? Maks: Jestem zapalonym sportowcem, od dziecka gram w siatkówkę i nadal to robię, mimo 30 lat na karku, w dodatku dbam o sylwetkę i staram się być coraz lepszą wersją siebie z dnia na dzień. Zatem można powiedzieć, że sport jest dla mnie szalenie istotny. Dodatkowo rozwijam się biznesowo, zarządzam działalnością oraz spółką akcyjną (PSA), która ma za zadanie walczyć z migreną. To ważny temat, który dotyka milionów Polek i Polaków, a nadal zrozumienie jest nieodpowiednie jeśli chodzi o ten temat. PT: Jak udaje ci się zrównoważyć karierę tradera/mentora z życiem osobistym? Maks: Lifebalance to coś, czego trzeba się nauczyć. To nie jest coś, co przychodzi łatwo – to system, który przychodzi w momencie prób i błędów, które nierzadko przenoszą się na relacje z bliskimi, relacje biznesowe. Po latach jednak da się, a nawet powinno się zbudować swój własny plan dnia, plan zarządzania biznesem, tradingiem i życiem prywatnym. Dlaczego Purple Trading? – Jesteśmy Purple Trading, brokerem założonym przez grupę czeskich i słowackich pasjonatów tradingu. Naszym celem jest zapewnienie Ci uczciwych warunków handlowych, najnowocześniejszych technologii, a przede wszystkim bycie dla Ciebie równorzędnym partnerem. Wierzymy, że jest to właściwa droga do osiągnięcia sukcesu na rynkach finansowych – komentuje David Varga, współzałożyciel i CEO Purple Trading.

Broker AvaTrade został oficjalnym partnerem Aston Martin. Forex i F1 łączą siły!

AvaTradeZnany i ceniony broker o zasięgu globalnym AvaTrade ogłosił dziś strategiczne partnerstwo z kultowym brytyjskim zespołem Formuły 1. Ekscytujące partnerstwo z Aston Martin Aramco Cognizant Formula ma stanowić odzwierciedlenie szybkości, innowacyjności, a także zaawansowanej technologii i precyzji, jaka na co dzień przyświeca zarówno AvaTrade, jak i zespołowi Aston Martin. Zespól trzeci rok z z rzędu zalicza się do faworytów wyścigu, a tegoroczna edycja z pewnością dostarczy widzom niezapomnianych przeżyć.

AvaTrade nawiązał strategiczną współpracę z kultowym brytyjskim zespołem Formuły 1

Partnerstwo AvaTrade z AMF1, jedną ze słynnych marek w wyścigach, zbudowane jest na szybkości i innowacyjności, a także zaawansowanej technologii i precyzji. AvaTrade powiedział, że jest zaangażowany w rewolucję branży handlu online poprzez zapewnienie godnego zaufania i zorientowanego na użytkownika środowiska handlowego, które umożliwia użytkownikom inwestowanie i handel z ufnością. – Jesteśmy zachwyceni, że możemy ogłosić to partnerstwo z AMF1. Traderzy i zespoły sportowe rywalizujące na najwyższym poziomie wymagają wielu podobnych cech. Muszą być napędzani, oportunistyczni i dynamiczni, a jednocześnie korzystać z profesjonalnego wsparcia, aby osiągnąć szczyt w swojej grze. Dlatego jesteśmy tak podekscytowani współpracą z AMF1, zespołem, który podziela nasze poglądy i spojrzenie na to, co jest wymagane do osiągnięcia sukcesu – powiedział Dáire Ferguson, CEO w AvaTrade. Podobnie jak samochody wyścigowe budowane i rozwijane przez AMF1, platforma AvaTrade oferuje zaawansowaną technologię i innowacje, a także zapewnia pełne wsparcie dla wszystkich handlowców – w ten sam sposób, w jaki ekipa pit w AMF1 wspiera kierowców w ich dążeniu do sukcesu. Partnerstwo AvaTrade i AMF1 opiera się na podstawowych wartościach, które mogą stworzyć odnoszącego sukcesy tradera, jak również konkurencyjny zespół Formuły 1, taki jak AMF1: stała doskonałość w każdym aspekcie, przekraczanie granic prędkości i innowacji, zaawansowana technologia i sukces. – Jako globalny lider w handlu online, dążymy do osiągnięcia sukcesu poprzez skalkulowane ruchy, wydajność i przełomową technologię , wszystkie te elementy są uosabiane przez AMF1. Jesteśmy zobowiązani do umożliwienia naszym lojalnym handlowcom osiągnięcia szczytu ich gry, tak jak utalentowani zawodnicy, Fernando Alonso i Lance Stroll, robią dla AMF1 – dodał Ferguson. Jak podkreśla, AvaTrade to jeden z najbardziej regulowanych i zaufanych brokerów w branży.

Aston Martin wita AvaTrade w swoich szeregach

AvaTrade to wiodący broker handlowy online, który wspiera inwestorów wszelkiego rodzaju poprzez szereg platform, w tym MT4/5, aplikację mobilną AvaTradeGO, WebTrader, AvaOptions, DupliTrade i inne. Inwestorzy korzystają z wąskich spreadów, osobistego menedżera konta, wielojęzycznego wsparcia, ponad 1000 instrumentów i wiodących na rynku narzędzi zarządzania ryzykiem, takich jak AvaProtect, obok dostępu do rynku w czasie rzeczywistym i natychmiastowej realizacji. – To ogromnie ekscytujące powitać AvaTrade jako Oficjalnego Partnera Handlowego AMF1. Jako zespół wyścigowy staramy się stale doskonalić i wyprzedzać konkurencję. Ale nie możemy tego robić sami, jesteśmy wspierani przez wiodących inżynierów, ekspercki pit crew, najnowocześniejszą technologię i najnowocześniejsze narzędzia, które pozwalają nam konkurować na najwyższym poziomie sportów motorowych – powiedział Jefferson Slack, Dyrektor Zarządzający – Commercial & Marketing, AMF1. Legendarna marka Aston Martin po raz pierwszy ścigała się w Formule 1 w 1959 roku i powróciła do sportu w 2021 roku pod kierownictwem kanadyjskiego przedsiębiorcy Lawrence’a Strolla. Z zespołem pasjonatów w sercu i utalentowanym składem kierowców – w tym podwójnym mistrzem świata Fernando Alonso i Kanadyjczykiem Lance’em Strollem – jest to zespół z bogatym dziedzictwem i świeżym spojrzeniem. Wraz ze współpracującymi i strategicznymi partnerami, zespół z Silverstone wnosi do sportu nową energię i determinację, aby wstrząsnąć światem. – To nasuwa podobieństwa do zespołu AvaTrade, który zapewnia swoim inwestorom wykwalifikowanych doradców ekspertów i osobistych menedżerów kont, aby poprowadzić ich do maksymalizacji ich pełnego potencjału w ich podróży handlowej. Tak jak my staramy się zmaksymalizować nasz potencjał jazdy, tak AvaTrade stara się napędzać potencjał handlowy inwestorów – dodał.

Już teraz sprawdź ofertę handlową AvaTrade

Ropa naftowa reaguje na doniesienia z Arabii Saudyjskiej. Rynek czeka na NFP. Rentgen Rynków, odc. 60

Nowy rok na giełdach zaczął się dosyć sennie. Na wyróżnienie zasługują metale szlachetne, złoto notowane jest na 6-miesięcznym szczycie a cena srebra jest najwyższa od 8 miesięcy. Mocno zanurkowała ropa naftowa po doniesieniach, że Arabia Saudyjska planuje obniżyć ceny ropy w dostawach do Azji. Ma to związek z wciąż słabym popytem oraz dużą dostępnością taniego surowca z Rosji, który sprzedawany jest głównie do Azji. Na krajowym podwórku, RPP zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła stopy procentowe bez zmian, na poziomie 6,75%. Wydarzeniem tygodnia będzie dzisiejsze NFP.
  • Łukasz Klufczyński, Analityk InstaForex Polska zaprasza na kolejny odcinek programu “Rentgen Rynków”.
Instant Trading EU Ltd jest cypryjską firmą inwestycyjną regulowaną przez Cypryjską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd (CySEC), numer licencji 266/15, która świadczy usługi inwestycyjne pod marką InstaForex i prowadzi stronę internetową www.instaforex.eu Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 82,74% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.

Zrób sobie prezent na święta i już dziś odbierz pakiet 3 webinarów o Analizie Technicznej

webinarCzegoś takiego jeszcze nie było! Wiemy o tym, że traderzy na całym świecie próbują identyfikować trendy występujące na rynku. Dlatego wychodzimy naprzeciw tym oczekiwaniom. Zupełnie za darmo broker InstaForex przygotował dla inwestorów pakiet 3 webinarów o Analizie Technicznej. W skład Mini Serii wchodzą:

Część 1: Formacje świecowe

Świece japońskie to jedna z najstarszych metod analizowania oraz konstrukcji wykresów. Teoria świec japońskich rozwija się od kilkuset lat i przez to istnieją już dziesiątki rodzajów formacji. Inwestorzy japońscy uważali, że inwestowanie jest tożsame z wojną i przed każdym ruchem należy przygotować strategię. Każda formacja cenowa jest rozpoznawana i rozpatrywana niczym ustawienie wojsk, wokół którego należy przygotować strategię na każdą ewentualność zarówno spadku jak i wzrostu cen. Obecnie wskazania świec to dla wielu profesjonalnych inwestorów podstawowy warsztat analityczny, którzy przyjął się także w Polsce. Podczas webinaru poznasz:
  • Podstawowe świece
  • Formacja odwrócenia trendu
  • Objęcie hossy i bessy
  • Najskuteczniejsze formacje świecowe

Część 2: Wskaźniki i oscylatory

Stawiając pierwsze kroki na rynku Forex, prędzej czy poźniej natkniesz się na wskaźniki i oscylatory. Wskaźniki i oscylatory to narzędzia, które pomagają w identyfikacji trwającego trendu oraz sentymentu rynkowego. Wykorzystuje się je również do określania punktów zwrotnych oraz momentów wejścia, czy też wyjścia z pozycji. Najtrudniejsze z pozoru narzędzia i zasady ich użycia można wyjaśnić w przystępny sposób. Dlatego pokrótce omówimy czym są wskaźniki oraz oscylatory i jakie są ich wady i zalety. Podczas webinaru poznasz:
  • Czym są wskaźniki i oscylatory.
  • Wskaźniki i oscylatory wyprzedzające oraz opóźnione (wiodące i podążające).
  • Jak używać oscylatorów.
  • Najpopularniejsze wskaźniki.

Część 3: Strategia hedgingowa

Zastanawiasz się co to jest hedging i czym są strategie hedgingowe? Strategia hedgingowa polega na takim doborze portfela inwestycyjnego, który zniweluje ryzyko straty ze względu na wahania cen danych instrumentów finansowych. Z drugiej strony, obniżanie ryzyka poprzez zabezpieczanie hedgingiem zwykle prowadzi również do obniżenia potencjalnych zysków. Niestety, wielu traderów nie zdaje sobie sprawy ze wszystkich korzyści płynących z ograniczania ryzyka, nawet gdy zawiodą łatwe sposoby ochrony kapitału, pomocne temu mogą być odpowiednie strategie hedgingowe. Podczas webinaru poznasz:
  • Czym jest hedging?
  • Rodzaje strategii hedgingowych.
  • Zalety i wady hedgingu na Forexie.
  • Hedging w praktyce.
Zarejestruj się poniżej i pobierz kompleksową wiedzę bezpłatnie, aby zacząć podejmować właściwe decyzje w handlu!

ODBIERZ PAKIET 3 WEBINARÓW O ANALIZIE TECHNICZNEJ