Na początek jedna z największych firm na świecie, czyli Apple.
Apple
Pierwszymi produktami firmy były komputery. Następnie istotnym wydarzeniem dla spółki było wypuszczenie na rynek w 2001 roku odtwarzacza iPod. A w 2007 roku zaprezentowano telefon komórkowy iPhone. Było to pierwsze urządzenie mobilne przeznaczone na rynek masowy nieposiadające klawiatury, co zupełnie zrewolucjonizowało branżę.
Siedziba Apple znajduje się w Cupertino w stanie Kalifornia. Zatrudnia około 140 tysięcy pracowników i jest notowana na amerykańskiej giełdzie NASDAQ.
Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?
Wielka Hossa rozpoczęła się na początku 2009 roku i praktycznie trwa nadal. Cena poszybowała z okolic 12 dolarów amerykańskich aż do 327,85 USD, historyczny szczyt został ustanowiony 29 stycznia bieżącego roku.
Następnie z powodu wybuchu pandemii koronawirusa miała miejsce gwałtowna obniżka i w niecałe dwa miesiące kurs spadł do 212,61 $. Aktualnie znów zbliża się do historycznych maksimów, w tym momencie za akcję należy zapłacić około 321 dolarów amerykańskich.
Największym konkurentem Apple w produkcji smartfonów jest oczywiście Samsung.
Samsung
Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?
Wielka Hossa rozpoczęła się w drugiej połowie 2008 i trwała aż do 20 stycznia bieżącego roku. W tym czasie cena poszybowała z okolic 8 200 wonów południowokoreańskich aż do 62 800 KRW. Od tego momentu jednak ma miejsce silna obniżka, która trwa do dziś, aktualnie za akcję należy zapłacić 49 250 wonów południowokoreańskich.
Chińską młodą, lecz niezwykle potężną spółką z branży elektronicznej w bardzo szybkim tempie zyskującą popularność jest z kolei Xiaomi.
Xiaomi
Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?
Zadebiutowała 7 sierpnia 2018 roku po cenie 16,60 dolarów hongkońskich. Najpierw jednak notowała spadki, w listopadzie 2019 jej cena wynosiła już jedynie 8,61 HK. Od tego czasu jednak pojawił się impuls wzrostowy i w tej chwili za akcję należy zapłacić 12,5 dolarów hongkońskich.
Legendarną spółką telekomunikacyjną jest także Nokia.
Nokia
Od 1998 do 2008 roku Nokia była globalnym liderem produkcji telefonów komórkowych. Spółka notowana jest na wielu giełdach, w tym na fińskiej Nasdaq Helsinki, paryskiej Euronext oraz nowojorskiej NYSE.
Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?
Zdecydowanie największa Hossa miała miejsce w latach 1994-2000. Wtedy cena poszybowała z wartości 1,5 dolara amerykańskiego aż do 62,5 USD. Był to najwyższy historyczny szczyt, a wydarzył się w czerwcu 2000. Następnie z powodu kryzysu nazwanego “pęknięciem bańki internetowej” kurs gwałtownie spadł. W lipcu 2002 za akcję należało zapłacić już jedynie 10,51 $.
W następnych latach cena znajdowała się w strefie konsolidacji pomiędzy poziomami 11 a 22 dolarów amerykańskich. Na początku 2007 roku pojawił się wreszcie impuls, który zdołał go wybić górą, a w listopadzie ten ruch osiągnął maksimum. Wyniosło 42,22 USD.
Na kolejne lata zapanowała dotkliwa Bessa. W lipcu 2012 akcja kosztowała już jedynie 1,63 $. Od tego czasu po dziś dzień, kurs trwa w szerokiej strefie konsolidacji pomiędzy 2,40 a 8,5 dolarów amerykańskich, w tej chwili znajduje się bliżej dolnego ograniczenia, przyjmuje wartość około 3,88 USD.
Jak zatem można inwestować w największe na świecie spółki produkujące elektronikę?
Jak inwestować w spółki branży elektronicznej – akcje
Oczywiście najbardziej klasyczną metodą jest kupowanie akcji za pośrednictwem domów maklerskich. Niestety nie jest to tak łatwe, jak w wypadku polskich spółek, ponieważ nie są one notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, tylko na różnych światowych parkietach.
Część domów maklerskich oferujących swoje usługi na polskim rynku umożliwia handel akcjami na zagranicznych giełdach, jednak z reguły wszelkie opłaty za dostęp do rynku i prowizje za transakcje są bardzo wysokie, przez co inwestowanie zaczyna być opłacalne dopiero przy bardzo dużych kwotach.
Zagraniczni pośrednicy również często oferują międzynarodowy dostęp do tych rynków, a ich prowizje często bywają niższe, z powodu generowania dużego obrotu przy użyciu ich platformy. Niestety założenie u nich konta to często skomplikowany i problematyczny proces.
Jak inwestować w spółki branży elektronicznej – kontrakty CFD
Jeśli zastanawiamy się, jak inwestować w spółki branży elektronicznej, warto rozważyć kontrakty CFD na akcje największych spółek produkujących elektronikę. To zdecydowanie łatwiejsza, mniej skomplikowana i tańsza metoda handlu na akcjach. Ich nazwa pochodzi z języka angielskiego i jest skrótem od Contracts for Difference, czyli kontraktów na różnice kursowe.
Rynek CFD jest pozagiełdowy, co oznacza, że transakcja zawarta jest pomiędzy inwestorem a brokerem, a nie na realnym rynku. Kontrakt CFD naśladuje ruch kursu instrumentu bazowego, czyli w tym przypadku akcji. Po otwarciu pozycji kupna, gdy cena instrumentu bazowego idzie w górę, zarabiamy na jej wzroście, a strona sprzedająca traci i na odwrót. Dodatkowo możemy składać zarówno zlecenia kupna, jak i sprzedaży, więc zarabiać nie tylko na wzrostach, ale i na spadkach.
Ponadto, funkcjonują one w oparciu o dźwignię finansową, co tylko potęguje osiągane zyski. Wynosi ona 1:5, co oznacza, że wystarczy zainwestować jedynie 20% kosztu pojedynczej akcji, by generować profit identyczny jak w przypadku realnego papieru wartościowego nabytego na giełdzie.
Co więcej, większość popularnych brokerów oferuje kontrakty CFD na największe na świecie spółki produkujące elektronikę, więc nie ma najmniejszych problemów z ich dostępnością. Najprawdopodobniej jest to więc najłatwiejsza, najszybsza i najtańsza pod względem prowizji i spreadów metoda inwestowania w spółki z branży elektronicznej.
Czy zatem warto i jak inwestować w spółki branży elektronicznej?
Zdecydowanie tak. Najlepiej jednak obserwować tylko odpowiednie spółki.
Apple powróciło do silnego trendu wzrostowego i atakuje historyczne maksima i nic nie zapowiada zmiany tej tendencji.
Xiaomi przez ostatnie pół roku złapało oddech i bardzo możliwe, że ta zwyżka może trwać latami, ponieważ potencjał tej spółki jest ogromny.
Samsung w ostatnich miesiącach się przecenia i ta korekta może okazać się świetnym miejscem do długoterminowego wejścia z szansą bardzo wysokiej stopy zwrotu.
Z kolei nic nie zapowiada, aby Nokia odzyskała dawną świetność, więc raczej lepiej ją sobie odpuścić.
Inwestycja w pozostałe spółki wydaje się jednak świetnym pomysłem, a najlepszym sposobem takiego handlu wydają się kontrakty CFD, ponieważ charakteryzują się one najniższymi opłatami, najszybszą realizacją, niezawodną płynnością rynku, oraz nie wymagają dużego kapitału do zawarcia transakcji.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!