Czym jest FOMO w tradingu i jak sobie z tym radzić?

#FOMO
J2T Trade

Trading to zawód, a nawet sposób na życie, który ma swoje wady i zalety. Plusy oczywiście wszyscy doskonale znamy i w pełni zdajemy sobie z nich sprawę – poza tym, to właśnie one każdego miesiąca przyciągają tak wiele nowych osób do handlu na Forex. Co natomiast z mankamentami? Cóż, od czasu do czasu z całą pewnością zdarzy nam się popełnić błąd i ponieść stratę – w końcu jesteśmy tylko ludźmi. A z taką sytuacją nie każdy początkujący trader potrafi sobie poradzić.

Zwłaszcza, że handel na rynkach finansowych i kapitałowych jest cały czas dostępny, a przez to – uzależniający. W końcu w każdej chwili tysiące wykresów przeróżnych instrumentów inwestycyjnych porusza się nierzadko 24 godziny na dobę, 5 (lub 7 w przypadku kryptowalut) dni w tygodniu, a każdy tick oznacza, że możemy zarabiać pieniądze.

Powyższe wywołuje tak zwany efekt FOMO, z którym niestety wielu traderów sobie nie radzi. Na czym dokładnie on polega? Jak go przezwyciężyć i nie dopuścić do tego, aby mógł zaszkodzić naszemu systemowi handlowemu? Przekonamy się poniżej:

FOMO – co to? FOMO w tradingu

FOMO, czyli z angielskiego fear of missing out to termin slangowy, który pierwotnie powstał, aby mówić o niepokoju, jaki odczuwa się w związku z przegapieniem doświadczeń i okazji, takich jak choćby wyjście z przyjaciółmi do klubu. Z czasem ten termin zaczął być jednak również powszechnie stosowany w tradingu. Określenie to odnosi się do emocji, które motywują traderów do podejmowania niewłaściwych decyzji. Akronim FOMO został utworzony przez Patricka McGinnisa w artykule opublikowanym w 2004 roku w amerykańskim magazynie “The Harbus”.

FP Markets

Jak działa FOMO w tradingu?

W tradingu FOMO może pojawić się, gdy przeczytamy w sieci lub usłyszymy jak wśród innych traderów mówi się o wielkim rajdzie cenowym danego instrumentu inwestycyjnego. Ogólnie rzecz biorąc, oznacza to, że trader odczuwa obawę, że inni zarobią duże pieniądze, a on przegapi tę okazję. W efekcie często FOMO doprowadza do tego, że inwestor wchodzi w pozycję, zanim samodzielnie i rzetelnie przeanalizuje sytuację na rynku i określi czy ta transakcja naprawdę jest zasadna, czy warunki wynikające z jego strategii handlowej zostały spełnione.

Niestety, FOMO w tradingu jest niezwykle powszechnym i destrukcyjnym zjawiskiem. Wynika to z faktu, że rynek kapitałowy jest dostępny dla nas cały czas, wystarczy tylko uruchomić platformę u danego brokera. W efekcie wielu traderów w pewnym momencie zaczyna przyjmować założenie, że z każdym tickiem na wykresie wiąże się potencjalny zysk, a od potencjalnego wejścia w transakcję, która mogłaby przynieść dużo pieniędzy dzieli ich zaledwie jedno kliknięcie myszką.

Jak sobie radzić z FOMO w tradingu?

Radzenie sobie z przegapionymi transakcjami może być prawdziwym wyzwaniem dla traderów, którzy podczas każdej godziny, mają do czynienia z potencjalnie zyskownymi transakcjami, zapewniającymi kapitał jaki ostatecznie nie trafił na ich rachunek. Widząc, jak wiele można było zarobić, trader często staje przed wielkim wyzwaniem jeśli chodzi o sposób, ulega presji otoczenia innych traderów oraz wpływa na niego szum informacyjny, co następnie prowadzi do poważnych błędów i potężnych, nieodwracalnych strat na rachunku tradingowym.

Konsekwentnie przestrzegaj swojej strategii Kobieta trzyma kartkę z napisem

Jak zatem nie pozwolić, aby FOMO nam zaszkodziło? Po pierwsze i najważniejsze – zawsze trzymajmy się własnego systemu handlowego. W końcu zbudowaliśmy go na podstawie własnej filozofii tradingowej oraz tolerancji na ponoszone ryzyko. Każde nasze wejście w pozycję ma być zatem sygnalizowane przez sygnał, który wygenerowała stosowana przez nas strategia. Na jej podstawie od razu wyznaczamy również poziomy Stop Loss i Take Profit, aby nie było sytuacji, że zawieramy transakcję bez zabezpieczenia, ani oczekującego zlecenia realizacji zysku.

Gdy będziemy trzymać się własnego systemu, nie ma nic złego w tym, aby zwrócić uwagę na instrument inwestycyjny, wokół którego obserwowani przez nas traderzy generują szum informacyjny, Wejście w pozycję musi wynikać jednak z sygnału wygenerowanego przez naszą strategię. Jeśli akurat inni mieli rację, lecz nasz system nie zasygnalizował nam wejścia – trudno, w tradingu cierpliwość popłaca, z całą pewnością uda nam się wygenerować zysk w innej sytuacji, podczas gdy oni poniosą stratę.

Prowadź dziennik tradingowy dziennik aktywności tradingowej

Ponadto, aby przypadkiem nie handlować pod wpływem FOMO w sposób podświadomy, powinniśmy prowadzić dziennik naszego tradingu. Naszym zadaniem jest zapisywanie w nim każdego wejścia, łącznie z wyznaczonymi przez nas poziomami zleceń Take Profit i Stop Loss. Ponadto, mamy zapisywać w nim uzasadnienie naszego zawarcia transakcji – czyli to, czym się kierowaliśmy przy wchodzeniu w pozycję. Następnie zapisujemy również to, w jaki sposób nasza pozycja była prowadzona (jeśli dokonywaliśmy w niej jakichś zmian, takich jak częściowe zamknięcie czy przestawianie zlecenia Stop Loss na Break Even), a także informacje dotyczące jej zamknięcia.

Dzięki prowadzeniu dziennika tradera będziemy mieli pewność, że FOMO nie występuje w naszym tradingu. Jeśli jednak dostrzeżemy, że ulegamy temu zjawisku, będziemy mogli skoncentrować się na jego skutecznym wyeliminowaniu, a dziennik znacząco nam w tym pomoże.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Jakub Bandura
Redaktor portalu TradersArea.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.