Jak inwestować w największe na świecie spółki z branży handlowej?

Globalna epidemia koronawirusa dotkliwie wpłynęła na gospodarkę i sparaliżowała rynek kapitałowy. Branża handlowa jest jedną z tych, które szczególnie mocno ucierpiały. Z powodu przymusowej kwarantanny ludzie nie mogli swobodnie robić zakupów, konsumpcja gwałtownie zmalała, więc zyski spółek także. Jednak lockdown dobiega końca, a co za tym idzie, ludzie kupują więcej dóbr. Akcje zaś w takim wypadku powinny iść mocno w górę więc może to być bardzo dobry moment, by w nie zainwestować. Poznaj największych światowych gigantów i dowiedz się, jak inwestować w spółki branży handlowej.

Walmart

Walmart to amerykańska sieć supermarketów, największy na świecie sprzedawca detaliczny. Przedsiębiorstwo zostało założone w 1962 roku, a jego siedziba mieści się w Bentonville w stanie Arkansas. Posiada ponad 11 tysięcy sklepów i zatrudnia około 2,2 miliona pracowników. Notowane jest na nowojorskiej giełdzie NYSE.

Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?

Największa Hossa rozpoczęła się w 2011 roku, kiedy cena znajdowała się w okolicy 50 dolarów amerykańskich i wciąż trwa. Najwyższy historyczny szczyt został ustanowiony 20 kwietnia bieżącego roku. Wyniósł 133,38 USD. W tej chwili kurs wciąż znajduje się w jego sąsiedztwie, oscyluje w granicach 123 $.

Costco

Costco to największa sieć sklepów magazynowych dostępnych na zasadzie przywileju członkowskiego w USA. Spółka została założona w 1983 roku, a jej siedziba mieści się w Issaquah w stanie Waszyngton. Posiada 785 sklepów i zatrudnia ponad 250 tysięcy pracowników. Notowana jest na amerykańskiej giełdzie NASDAQ.

Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?

Od 2009 roku do wybuchu pandemii koronawirusa notowała nieprzerwany silny wzrost. W tym czasie jej cena poszybowała z okolic 40 dolarów amerykańskich na najwyższy historyczny szczyt. Został on ustanowiony 21 lutego bieżącego roku i wyniósł 325,26 USD.

Następnie miał miejsce krach na rynkach, która i w przypadku tej spółki wywołała gwałtowną obniżkę. 12 marca za akcję należało już zapłacić 276,34 $. Od tego czasu sytuacja uległa poprawie, w tej chwili kurs oscyluje w granicach 310 dolarów.

Amazon

To z kolei przedsiębiorstwo handlowe prowadzące największy na świecie sklep internetowy. Amazon to przedsiębiorstwo założone w 1994 roku zajmujące się handlem elektronicznym i prowadzące największy sklep internetowy na świecie.

Na początku swojej działalności był księgarnią internetową. Następnie asortyment poszerzył się o muzykę oraz filmy DVD, w kolejnym roku w ofercie pojawiły się gry wideo, programy, elektronika oraz zabawki, by w konsekwencji sprzedawać produkty z niemal każdej branży.

Istotnym wydarzeniem w historii firmy było również zaprezentowanie czytnika e-booków Kindle w listopadzie 2007 roku, co spopularyzowało ten rynek i po dziś dzień jest on praktycznie zdominowany przez Amazon.

Dyrektorem generalnym i prezesem spółki jest Jeff Bezos, a jej siedziba mieści się w Seattle. Zatrudnia ponad 800 tysięcy pracowników i notowana jest na amerykańskiej giełdzie NASDAQ.

Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?

Kliknij i sprawdź, jak handlować CFD na Amazon ↓

Najistotniejsza Hossa rozpoczęła się pod koniec 2008 roku, kiedy cena przyjmowała wartość około 39 dolarów amerykańskich, i trwa nadal. Najwyższy historyczny szczyt został ustanowiony 21 maja bieżącego roku i wyniósł aż 2525,45 USD. Kurs jednak wciąż nie odpuszcza, w tej chwili za akcję należy zapłacić około 2482 $.

Alibaba Group

Chińskim odpowiednikiem Amazona jest natomiast Alibaba Group. To holding prowadzący największą platformę e-commerce w Azji. Należy do niego choćby niezwykle popularny sklep internetowy AliExpress. Założony został w 1999 roku, a jego siedziba mieści się w Hangzhou. Zatrudnia około 120 tysięcy pracowników. Spółka notowana jest na nowojorskiej giełdzie NYSE oraz hongkońskiej SEHK.

Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?

Na parkiecie zadebiutowała już we wrześniu 2014, lecz Hossa rozpoczęła się w lutym 2016 i trwała do 13 stycznia bieżącego roku. W tym czasie cena poszybowała z okolic 60 dolarów amerykańskich na najwyższy historyczny szczyt. Wyniósł on 231,14 USD.

Następnie wybuch pandemii koronawirusa wywołał gwałtowną obniżkę. 23 marca za akcję należało już zapłacić 169,95 $. Obecnie sytuacja wygląda już znacznie lepiej, kurs oscyluje w granicach 218 dolarów.

Czas na europejskich gigantów branży handlowej. Na początek Carrefour, czyli francuska sieć supermarketów.

Carrefour

Carrefour to francuska sieć supermarketów. Została założona w 1959 roku, kilka miesięcy później otwarto pierwszy sklep. Mieścił się przy skrzyżowaniu pięciu ulic, dlatego właśnie nazwano spółkę Carrefour, z francuskiego “skrzyżowanie”. Jej siedziba mieści się w Boulogne-Billancourt. Posiada ponad 12 tysięcy sklepów w 34 krajach na czterech kontynentach i zatrudnia około 320 tysięcy pracowników. Notowana jest na paryskiej giełdzie Euronext.

Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?

Zadebiutowała na parkiecie wraz z początkiem 2000 roku po cenie 91,55 euro i następnie nigdy nie potrafiło do tego poziomu wrócić, cały czas znajduje się w trendzie spadkowym. W tej chwili kurs oscyluje w granicach 14 EUR.

Tesco

Inną wielką spółką handlową, tym razem pochodzącą z Wielkiej Brytanii jest brytyjska sieć supermarketów Tesco. Przedsiębiorstwo zostało założone w 1919 roku, a jego siedziba mieści się w Welwyn Garden City niedaleko Londynu. Posiada około 6800 sklepów w dziesięciu krajach i zatrudnia 450 tysięcy pracowników. Notowane jest na londyńskiej giełdzie LSE oraz dublińskiej Euronext.

Jak do tej pory wyglądał przebieg kursu akcji spółki?

Wielka Hossa rozpoczęła się w 2003 roku i trwała do listopada 2007. W tym czasie cena poszybowała z okolic 162 funtów brytyjskich na najwyższy historyczny szczyt. Wyniósł on aż 494,25 GBP. Wywołało to dotkliwą Bessę zakończoną dopiero w styczniu 2016. Wtedy za akcję należało zapłacić zaledwie 137 £. Od tego czasu kurs znajduje się w strefie konsolidacji pomiędzy 155 a 265 GBP. W tej chwili przyjmuje wartość około 231 funtów.

Jak zatem można inwestować w największe na świecie spółki handlowe?

Jak inwestować w spółki branży handlowej – akcje

Oczywiście najbardziej klasyczną metodą jest kupowanie akcji za pośrednictwem domów maklerskich. Niestety nie jest to tak łatwe, jak w wypadku polskich spółek, ponieważ nie są one notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, tylko na różnych światowych parkietach.

Część domów maklerskich oferujących swoje usługi na polskim rynku umożliwia handel akcjami na zagranicznych giełdach, jednak z reguły wszelkie opłaty za dostęp do rynku i prowizje za transakcje są bardzo wysokie, przez co inwestowanie zaczyna być opłacalne dopiero przy bardzo dużych kwotach.

Zagraniczni pośrednicy również często oferują międzynarodowy dostęp do tych rynków, a ich prowizje często bywają niższe, z powodu generowania dużego obrotu przy użyciu ich platformy. Niestety założenie u nich konta to często skomplikowany i problematyczny proces.

Jak inwestować w spółki branży handlowej – kontrakty CFD

Drugim sposobem, o którym wielu początkujących inwestorów nie zdaje sobie sprawy, są kontrakty CFD na akcje największych spółek handlowych. To zdecydowanie łatwiejsza, mniej skomplikowana i tańsza metoda handlu na akcjach.

Ich nazwa pochodzi z języka angielskiego i jest skrótem od Contracts for Difference, czyli kontraktów na różnice kursowe. Rynek CFD jest pozagiełdowy, co oznacza, że transakcja zawarta jest pomiędzy inwestorem a brokerem, a nie na realnym rynku. Kontrakt CFD naśladuje ruch kursu instrumentu bazowego, czyli w tym przypadku akcji. Po otwarciu pozycji kupna, gdy cena instrumentu bazowego idzie w górę, zarabiamy na jej wzroście, a strona sprzedająca traci i na odwrót.

Ponadto, możemy składać zarówno zlecenia kupna, jak i sprzedaży, więc zarabiać nie tylko na wzrostach, ale i na spadkach. Co więcej funkcjonują one w oparciu o dźwignię finansową, co tylko potęguje osiągane zyski. Wynosi ona 1:5, co oznacza, że wystarczy zainwestować jedynie 20% kosztu pojedynczej akcji, by generować profit identyczny jak w przypadku realnego papieru wartościowego nabytego na giełdzie.

Dodatkowo, większość popularnych brokerów oferuje kontrakty CFD na największe na świecie spółki handlowe, więc nie ma najmniejszych problemów z ich dostępnością. Najprawdopodobniej jest to więc najłatwiejsza, najszybsza i najtańsza pod względem prowizji i spreadów metoda inwestowania w spółki z branży handlowej.

Czy zatem warto i jak inwestować w spółki branży handlowej?

Absolutnie tak. Sprzedaż, w przypadku stacjonarnych sklepów, znacząco ucierpiała z powodu lockdownu rozpoczętego w skutek pandemii, jednak obecnie sytuacja uległa już poprawie, ich obroty powinny rosnąć, a cena akcji iść w górę i dobrze to właśnie widać w przypadku Walmart i Costco.

Wielkie e-commerce, czyli Amazon i Alibaba Group również radzą sobie znakomicie i powinny wyznaczać nowe historyczne maksima, raczej nic nie stoi na przeszkodzie i nie wydaje się by coś mogło zakłócić tę tendencję.

Spółkę Carrefour lepiej sobie na tę chwilę odpuścić, ponieważ jej kondycja jest wątpliwa. Z kolei w przypadku Tesco lepiej poczekać i przekonać się czy presja ze strony kupujących jest wystarczająco silna, aby wybić górne ograniczenie konsolidacji.

Podsumowując, spółki z branży handlowej wydają się całkiem dobrą okazją do inwestycji, najlepiej za pomocą kontraktów CFD. Charakteryzują się one najniższymi opłatami, najszybszą realizacją, niezawodną płynnością rynku, oraz nie wymagają dużego kapitału do zawarcia transakcji.