Handel wolny od stresu. Strategie tradingowe dla leniwych

Grafika prezentująca wyczerpanego, zestresowanego tradera
J2T Trade

Trading z każdym rokiem zyskuje na popularności. Nikogo nie powinno to dziwić, ponieważ jest on dostępny praktycznie dla każdego, nie wymaga dużych nakładów kapitału, oferuje dużą zmienność oraz możliwość generowania wysokich zysków, w krótkim czasie – zwłaszcza, jeśli handlujemy z wykorzystaniem dźwigni finansowej, za pomocą kontraktów CFD.

W efekcie, w Internecie znajdziemy szeroki wybór gotowych i przetestowanych strategii tradingowych – także na naszej stronie. Dobór strategii zależy oczywiście od przyjętego stylu tradingowego, czasu poświęcanego każdego dnia na handel, oraz akceptowanego przez nas poziomu ryzyka.

Co jednak jeśli trading bardzo nas stresuje, a taka presja negatywnie wpływa na nasze zdolności analityczne, spostrzegawczość, a także podejmowane na rynku decyzje? Jeżeli handel sprawia, że czujemy się niekomfortowo, a mimo to pragniemy generować zyski w ten sposób, także istnieją dla nas odpowiednie strategie. Mowa tu o metodach tradingu dla “leniwych”, gdzie ilość podejmowanych działań i czasu poświęcanego na spoglądanie na wykresy, jest mocno ograniczona, dzięki czemu handel powinien być mniej stresujący. Tego typu strategie tradingowe zostaną przedstawione poniżej. Na początek:

Strategia Set and Forget

Zasady

Trading przy pomocy Strategii Set and Forget jest wyjątkowo łatwy i nie powinien stresować. Jak sama nazwa wskazuje – wystarczy ustawić zlecenie i o nim zapomnieć na pewien czas. Na dodatek do handlu z wykorzystaniem tej metody nie potrzebujemy żadnych wskaźników. Wystarczy czysty wykres danego instrumentu oraz obserwacja, z jaką świecą mamy w tym momencie do czynienia – w sam raz dla leniwych traderów. Będą interesować nas pin bary – to one sygnalizują w tej strategii wejście w pozycję.

FP Markets

Strategia tradingowa Set and Forget dotyczy handlu długoterminowego. Będziemy więc korzystać tutaj z wykresów D1. Warto dodać, iż ta metoda tradingowa jest najczęściej stosowana na głównych parach walutowych, lecz powinna się również sprawdzać na innych popularnych instrumentach finansowych.

Oczywiście, aby móc “zapomnieć” o otwarciu pozycji i nie stresować się zawartą transakcją, należy jeszcze ustawić poziom Stop Loss. Powinien znajdować się:

  • Na ogonie byczego pin bara w przypadku pozycji długiej
  • Na ogonie niedźwiedziego pin bara w przypadku pozycji krótkiej.

Pozycję zamykamy natomiast w momencie, gdy pojawi się formacja pin bar odwrotna do tej sygnalizującej otwarcie transakcji. Jak doskonale wiadomo, taka formacja nie pojawi się od razu. Musi najpierw minąć kilka sesji, aby struktura zgodna z naszym trendem została utworzona. W innym przypadku nasz poziom Stop Loss po prostu zostałby osiągnięty. Na te kilka dni będziemy więc mogli kompletnie “zapomnieć” o transakcji.

Dlaczego to strategia odpowiednia dla leniwych traderów?

Strategia Set and Forget świetnie sprawdza się w przypadku leniwych traderów, ponieważ by otworzyć pozycję zgodnie z tą metodą, wystarczy spoglądać na wykres raz dziennie – na koniec sesji. Następnie przez kilka dni możemy zupełnie nie przejmować się otwartą przez nas pozycją, i dopiero na starcie kolejnego tygodnia wrócić do spoglądania na wykresy – także tylko raz dziennie, na koniec sesji.

Dzięki temu trading z wykorzystaniem Strategii Set and Forget nie powinien być obciążający psychicznie – z góry wiemy ile możemy stracić i nie musimy na bieżąco kontrolować pozycji, a także bez przerwy zaglądać na rynek w celu samego zawarcia transakcji – zasady są tu jasne, co powinno znacząco obniżyć poziom stresu.

Strategia First Strike

Historia strategii

Świat po raz pierwszy usłyszał o strategii First Strike w 2007 roku. Jej autorem jest popularny trader i bloger Joel Rensink, który właśnie za pomocą tej strategii 14 lat temu oficjalnie podjął się głośnego wyzwania o nazwie The Ultimate Forex Challenge. Polegało ono na otwarciu konta handlowego z kwotą 500 dolarów i ostatecznemu uzyskaniu kwoty na rachunku (bez dokonywania żadnych wpłat i wypłat) w wysokości 150 tysięcy USD. Rensinkowi nie udało się tego osiągnąć, lecz jego wynik i tak był imponujący – stan jego rachunku handlowego na koniec 2019 wyniósł 25 623.28 USD.

Joel Rensink swój pomysł na strategię pomysł czerpał z klasyki. Jak sam podaje, zainspirował się najpierw starą książką Tobiego Crabela pod tytułem “Day Trading with Short Term Price Patterns and Opening Range Breakout”. Jak sama nazwa wskazuje, praca ta w dużej części poświęcona jest klasycznym strategiom wybiciowym. Następnie inspirował się także pracami legendarnego tradera Larry’ego Williamsa, który w swojej książce wspomina o strategiach opartych o wybicie z progu zmienności.

Zasady

Na czym więc polega strategia First Strike i dlaczego jest ona odpowiednia dla leniwych traderów? Po pierwsze, zlecenia w przypadku strategii First Strike zawieramy tylko i wyłącznie raz w tygodniu – dokładnie o godzinie 7:00 naszego czasu (o 1:00 czasu wschodniego EST). Co więcej, są to zlecenia oczekujące. Po drugie, bierzemy pod uwagę tylko i wyłącznie świece tygodniowe, spoglądamy więc wyłącznie na wykresy W1 wybranych przez nas instrumentów finansowych.

Handel za pomocą Strategii First Strike jest bardzo prosty. Najpierw obliczamy zasięg, tygodniowej świecy, następnie ustawiamy dwa zlecenia oczekujące oraz poziomy Stop Loss im przypisane. Gdy jedno z nich się aktywuje, anulujemy drugie (warto więc ustawić sobie powiadomienia na naszej platformie tradingowej, aby nie musieć regularnie do niej zaglądać). Szczegółowe zasady dotyczące wyznaczania poziomów zleceń oczekujących znajdziemy tutaj.

Kiedy zamykamy pozycję? Tutaj mamy dwie metody. Podstawowa mówi o tym, że pozycję należy zamknąć ręcznie, w ostatnich minutach piątkowej sesji handlowej. Modyfikacja tej strategii zakłada natomiast ustawianie sztywnego poziomu Take Profit – jako mnożnik Stop Lossa lub wybrany procent zasięgu poprzedniej świecy tygodniowej.

Dlaczego to strategia odpowiednia dla leniwych traderów?

Strategia First Strike jest idealna dla leniwych traderów, ponieważ – podobnie jak przy Strategii Set and Forget – nie trzeba tutaj wciąż regularnie zaglądać na platformę. Otwieramy ją maksymalnie trzy razy w tygodniu – w poniedziałek o 7:00, w momencie zrealizowania zlecenia oczekującego (aby anulować drugie), oraz w piątek wieczorem – w celu zamknięcia pozycji. Z góry mamy także świadomość, ile możemy stracić, więc ta metoda handlu nie powinna obciążać nas psychicznie. Wszystkie założenia są tutaj jasne, więc od momentu ustawienia zleceń oczekujących, do zamknięcia pozycji na sam koniec tygodnia, nie powinniśmy w ogóle myśleć o tradingu, ani stresować się tym zagadnieniem – wszystko dzieje się automatycznie.

Strategia Long Term Carry Trading

Zasady

Strategia Long Term Carry Trading także jest świetną metodą handlu dla leniwych. Po pierwsze, polega ona na dołączeniu do długoterminowego trendu, dzięki czemu nie trzeba w jej przypadku ciągle śledzić bieżącej sytuacji na rynku. Wykorzystuje ona wykresy D1, co sprawia, że wystarczy spoglądać na wykresy maksymalnie raz dziennie – gdy sesja dobiega końca.

Po drugie wykorzystuje ona tylko jedno narzędzie analizy technicznej, i to w bardzo prosty sposób. Mowa tutaj o prostej średniej kroczącej SMA 200. Sygnał do zajęcia pozycji pojawia się momencie, w którym świeca dzienna przebija i zamyka się powyżej, bądź poniżej tej średniej. W pierwszym przypadku będzie to zlecenie kupna, a w drugim – sprzedaży.

Stop Loss należy umieścić poniżej ostatnich dołków w przypadku pozycji długiej, a w przypadku pozycji krótkiej – powyżej ostatnich szczytów. Pozycję zamykamy, gdy dojdzie do przeciwstawnego sygnału, czyli dzienna świeca zamknie się poniżej średniej SMA 200 w przypadku zlecenia long, albo powyżej w przypadku zlecenia short.

Dlaczego to strategia odpowiednia dla leniwych traderów?

Strategia Long Term Carry Trading świetnie sprawdza się w przypadku leniwych traderów, ponieważ wystarczy spoglądać na wykres raz dziennie – na koniec sesji. Dzięki temu trading z wykorzystaniem Strategii Set and Forget nie powinien być obciążający psychicznie – z góry wiemy ile możemy stracić i nie musimy na bieżąco kontrolować pozycji, a także bez przerwy zaglądać na rynek w celu samego zawarcia transakcji – zasady są tu jasne, co powinno znacząco obniżyć poziom stresu.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Jakub Bandura
Redaktor portalu TradersArea.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.