S&P 500 płaskie we wtorek. Zmienne nastroje na Wall Street.

Główne rynki akcji w USA odnotowały wczoraj wyjątkowo zmienną sesję. Indeksy walczyły o kierunek i na Wall Street widać było mieszane nastroje. Amerykańskie S&P 500 okazało się płaskie we wtorek, 14 lutego. Inwestorzy reagowali wczoraj przede wszystkim na kwestie związane z inflacją. Jednak znać o sobie dały obawy, które podsycane były przez kolejne komentarze z Fed. Jak wygląda sytuacja na Wall Street kolejnego dnia?

Indeks S&P 500 okazało się płaskie

Na rynkach zza oceanem bardzo dobrze widać było wczoraj swoiste niezdecydowanie. Z jednej strony inwestorzy wyrażali optymizm, z drugiej obawy nie odpuszczały. Skutkowało to niezwykłą zmiennością głównych indeksów. Jednak wyniki same w sobie tego nie pokazują. S&P 500 okazało się wczoraj tak naprawdę płaskie, gdyż odnotowało stratę rzędu 0,03%. Dow Jones 30 natomiast obniżył kurs o 0,46%.

Spółki w większości straciły na wycenie

Wraz z zakończeniem wtorkowej sesji pojawiło się jej podsumowanie. Tabela notowań uzmysławia najlepiej, jak bardzo spółki walczyły wczoraj o kierunek. Większość składowych wybrała obniżkę, a przewodziło im przedsiębiorstwo Leidos. Wycena tej firmy spadła o 5,42%. Jednak zmienność była wczoraj domeną przeciwnego obozu. Wśród wzrostów najlepiej wypadło IPG Photonics. Notowania tej spółki podwyższyły się o 11,56%.

Fed musi być przygotowany na podwyżki

Prezes Fed w Dallas, Lorie Logan wygłosiła we wtorek swoje uwagi na uniwersyteckim forum. Zdaniem urzędnik, amerykański bank centralny musi być przygotowany na podwyżki stóp dłużej niż się tego oczekuje. W następujących słowach podkreśliła: „i nawet po tym, jak będziemy mieli wystarczająco dużo dowodów na to, że nie musimy podnosić stóp na jakimś przyszłym posiedzeniu, będziemy musieli pozostać elastyczni i zacieśniać dalej, jeśli zmiany w perspektywach gospodarczych lub warunkach finansowych będą tego wymagały”.

Stopy procentowe staną się wystarczająco restrykcyjne

Inny bankier Fed, Patrick Harker ponownie w ostatnim czasie odniósł się do spraw polityki monetarnej. Tym razem wczoraj ocenił, iż stopy procentowe staną się w 2023 roku wystarczająco restrykcyjne. Ponownie zauważył, że bank centralny jest bliski zakończenia cyklu podwyżek.

Punkt widzenia – indeks S&P 500 walczy o utrzymanie się powyżej 4 100

Wzmożona zmienność pojawiła się wczoraj już w godzinach amerykańskiej przedsprzedaży. Inwestorzy gwałtownie zareagowali na odczyt inflacji o godzinie 14:30 (czas w Polsce). Wówczas dominowały spadki i sytuacja chwilowo zmieniła się po otwarciu giełd. Jednak wzrosty również nie zagościły za długo, gdyż po godzinie 16 ponownie pojawiły się spadki. W dwie godziny notowania wylądowały w rejonach średniej SMA 88 i nadbiły poziom 4 100. Rzeczywiście zakończyło się to nadbiciem, gdyż rynek wyhamował spadek i do końca sesji wymazywał straty.

Na indeks spółek dużych (S&P 500) patrzymy już w środę, 15 lutego. W dzisiejszym pre-markecie rynek walczy o utrzymanie się powyżej poziomu 4 100. Co przyniesie dzisiejsza sesja?

Scenariusz główny – wzrostowy

Tak długo, jak zakres średniej SMA 88 i poziom TDP są utrzymywane, będzie można mówić o wzrostach. Jest to bowiem obszar, z którego poderwać się może siła popytowa. Na zasadzie budowy wyraźnego wyższego dołka, notowania mogłyby wykonać ruch do 4 150.

Scenariusz poboczny – spadkowy

Natomiast zejście poniżej średniej oraz poziomu TDP będzie pierwszą przesłanką dla ruchu spadkowego. Taka sytuacja powinna wywołać ostrożność i w przypadku, gdy popyt będzie gasł (można zobaczyć np. po wolumenie) rynek obrałby kurs na południe. Dzisiejsze cofnięcie sięgnąć może 4 070.

Konkluzja

Dziś również w pre-markecie podane zostaną istotne dane dla amerykańskiej gospodarki. Spodziewać należy się raportu dotyczącego sprzedaży detalicznej.

TSR : 4 200

TFR : 4 156

TDP : 4 108

TFS : 4 062

TSS : 4 015