Kiedy jest najlepszy czas na handel na Forex?

Rynek Forex działa 24 godziny na dobę, pięć dni w tygodniu. Dwudniowa przerwa rozpoczyna się w piątek wieczorem czasu polskiego, w momencie, gdy piątkową pracę kończą instytucje finansowe w Stanach Zjednoczonych, a wielka gra rozpoczyna się w niedzielę wieczorem czasu polskiego, kiedy do biurek wracają w poniedziałkowy poranek finansiści z zachodniego wybrzeża Pacyfiku, czyli z dalekiego wschodu. Przez pozostałe 5 dni na rynku walutowym toczy się nieustanna walka – zmieniają się jedynie najbardziej grane waluty oraz inwestorzy – gdzieś bowiem zaczyna się dzień, a gdzieś indziej rozpoczyna się noc.

Z powodu tego, że waluty są uzależniane od poszczególnych rynków, bez trudu można zaobserwować okresy, kiedy wolumen obrotu danej waluty jest najwyższy, a kiedy jest najniższy. Oczywiście te pseudo sesje nakładają się na siebie i nie są bardzo dokładnie wyznaczone, ponieważ zależą od wielu czynników, a często od wielu rynków, jednak mniej więcej można wyznaczyć, kiedy daną walutą warto handlować, a kiedy nie warto jej dotykać.

Nie ma jednak czegoś takiego jak najlepszy czas na handel na rynku Forex dla wszystkich. Wszystko zależy od tego, jakimi walutami handlujesz oraz czy wolisz grać na płytszym, czy głębszym rynku. Wszystko zależy jedynie od Ciebie. Z tego artykułu dowiesz się jednak, kiedy rynek dla danej pary walutowej jest najgłębszy, czyli najbardziej zmienny i najtańszy z punktu widzenia przeciętnego inwestora detalicznego.

Waluty europejskie na rynku Forex

Pary złożone wyłącznie z walut europejskich są zdecydowanie najwygodniejsze dla inwestorów z Polski. Dlaczego? Oczywiście dlatego, że handel nimi odbywa się w trakcie standardowych godzin pracy (z punktu widzenia polskiego inwestora). W trakcie polskich godzin pracy, najpopularniejsze pary walutowe to EUR/GBP, EUR/CHF i GBP/CHF. To oczywiście trzy najpopularniejsze waluty z Europy.

To jednak nie wszystko – w tym czasie w grze są także skandynawskie korony – norweska, szwedzka i duńska, a także waluty z Europy Środkowej, w tym oczywiście polski złoty oraz z Europy Wschodniej – ukraińska hrywna, czy ruble z Białorusi i Rosji. Handel tymi walutami może jednak stanowić problem dla osób, których praca zawodowa nie pozwala na obserwowanie notowań w trakcie dnia – wówczas handel europejskimi walutami, w tym polskim złotym, jest praktycznie niemożliwy, ponieważ wieczorem i w nocy rynek jest bardzo płytki, spready szerokie, a zmienność żałośnie niska.

„Zabawa” europejskimi walutami w godzinach innych niż 9:00 – 17:00 kompletnie mija się z celem i lepiej o niej zapomnieć. Szkoda czasu, pieniędzy i nerwów – nic z tego nie będzie. Jeśli nie możesz inwestować w ciągu dnia, musisz po prostu skupić się na innych walutach, o których przeczytasz niżej. Nie ma się czym martwić.

Waluty europejskie z dolarami z USA i Kanady

Jeżeli lubisz szeroko pojęte zachodnie waluty, a wolisz lub możesz handlować popołudniami, wyborem idealnym dla Ciebie będą waluty z Ameryki Północnej oraz ich połączenia z walutami europejskimi – przede wszystkim mowa tu o dolarze amerykańskim i dolarze kanadyjskim oraz parach tych dolarów z euro, frankiem szwajcarskim oraz funtem szterlingiem – EUR/USD, czyli oczywiście najpopularniejszej pary walutowej świata, GBP/USD, USD/CHF, a także EUR/CAD, GBP/CAD i CAD/CHF.

Parami tymi handluje się przede wszystkim w godzinach otwarcia rynków północnoamerykańskich, ze szczególnym wskazaniem na okres w godzinach (mniej więcej) 15:00 – 17:00, kiedy trwają sesje zarówno w Europie jak i w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie (w USA i Kanadzie sesja wówczas się zaczyna, a na rynkach europejskich zbliża się do końca). Niemniej jednak nawet po zamknięciu europejskiego rynku pary dolarów z ameryki północnej z najważniejszymi walutami z Europy wciąż są grane na wysokich wolumenach, ponieważ sam rynek amerykański jest wystarczająco duży, aby utrzymać ich płynność.

Waluty z dalekiego wschodu

Jeżeli handlować możesz jedynie późnym wieczorem lub po prostu lubisz waluty z drugiego końca świata, Twój czas na rynku będzie przypadał przede wszystkim na moment, kiedy Twoja rodzina będzie kładła się spać. Jen (JPY) grany jest przede wszystkim w nocy, zarówno w przypadku jego połączenia z walutami europejskimi, jak i z dolarem amerykańskim i kanadyjskim. Oczywiście taka sytuacja występuje dlatego, że Tokio handluje wtedy, gdy w Europie przypada noc.

Myśląc o dalekim wschodzie i tamtejszych strefach czasowych nie można zapominać o innych bardzo ważnych walutach z tamtych stron – chińskim juanie, dolarze australijskim oraz dolarze nowozelandzkim. Prawdą jest jednak, że tymi walutami można handlować także w dzień – z racji potężnych różnic czasowych przy jednoczesnej popularności tych walut dużą zmienność na nich możemy obserwować zarówno w dzień jak i w nocy. Szczególnie w przypadku walut z antypodów w połączeniu z USD, CAD i walutami europejskimi, czasem można nie dostrzec różnicy w wolumenie transakcji pomiędzy notowaniami z dnia i nocy. Oczywiście inna sytuacja zachodzi w przypadku par złożonych wyłącznie z walut z dalekiego wschodu – AUD/JPY, AUD/NZD, NZD/JPY i par walutowych z renminbi – nimi warto handlować wyłącznie w nocy, w trakcie europejskiego dnia zmienność jest niska, a spready u brokerów zdecydowanie wyższe.

Inwestor radzi:

Otwórz bezpłatny rachunek demo i przekonaj się sam, kiedy Twoje wyniki transakcyjne są najlepsze. Na rynku Forex możesz handlować przez 24 godziny na dobę, 5 dni w tygodniu. Wybierz te sesje handlu, które najlepiej odpowiadają Twojej strategii handlu. Bezpłatne demo zarejestrujesz tutaj.

Waluty Minors Forex

Na koniec trzeba jeszcze wspomnieć o wszelkich minors’ach, czyli walutach, określmy to, drugorzędnych. Walutach nie tak popularnych jak dolar amerykański, dolar kanadyjski, euro, frank szwajcarski, funt szterling, jen japoński, dolar australijski oraz dolar nowozelandzki. Są to waluty gospodarek mniejszych, waluty istotne wyłącznie dla krajów, z których pochodzą – polski złoty, korona duńska, ukraińska hrywna, rosyjski rubel, węgierski forint, peso meksykańskie, real brazylijski, rand południowoafrykański, lira turecka i wiele, wiele innych.

Zasada dotycząca tych walut jest jedna – niezależnie od tego, z jakim majors’em się łączą w parze, należy nimi handlować jedynie w godzinach otwarcia rynku, z którego pochodzą. W innym czasie, drugorzędne z punktu widzenia globalnego rynku, minors’y są zbyt mało płynne, aby można było nimi handlować. Handlując takimi walutami trzeba jednak zwracać szczególną uwagę nie tylko na czas, ale także na informacje rynkowe z krajów, z których pochodzą te waluty. Są one bowiem bardzo podatne na zmiany wartości względem głównych walut po publikacji różnych danych makroekonomicznych oraz od sytuacji politycznej, ponieważ ich wolumen obrotu jest stosunkowo niski, co ułatwia silne wahania kursów.

Święta i inne dni wolne a handel na Forex

Handlując walutami trzeba pamiętać o świętach i innych wolnych od pracy dniach. W przypadku dni wolnych nie działają także wszelkie instytucje finansowe, co doprowadza do znacznego obniżenia wolumenu transakcji, czyli do sytuacji podobnej do momentu najpłytszego rynku w ciągu doby dla danej waluty. Pamiętać trzeba o tym, że w różnych krajach dni wolne wypadają w różne dni przez co można o nich zapomnieć. W przypadku nieoczekiwanej zmienności po, na przykład długim weekendzie, o którym nie wiedział bądź zapomniał inwestor, można sporo stracić. Handlując daną walutą musisz sprawdzić, kiedy w kraju jej pochodzenia wypadają święta.

W przypadku Polski dni o niskiej płynności na polskim złotym to dni ustawowo wolne od pracy oraz dni robocze, które są nieformalnymi długimi weekendami (wówczas inwestorzy są mniej skłonni do transakcji, na przykład wtedy, gdy wolny jest czwartek lub wtorek, ale piątek czy poniedziałek jest dniem „pracującym”). Rynek jest wówczas bardzo nieprzewidywalny, podatny na manipulacje (które często mają miejsce), a po świętach może wyglądać zgoła inaczej, niż przed nimi.

Koszty transakcyjne a godziny handlu

Godziny handlu na rynku Forex mają niebagatelne znaczenie dla kosztów transakcyjnych – im mniejsza płynność, tym większe koszty. Dotyczy to oczywiście inwestorów indywidualnych, handlujących na rachunkach typu market maker, na których przy niższej zmienności znacznie „rozjeżdżają się” spready, co często czyni handel danymi walutami kompletnie nieopłacalnym (oczywiście na rachunkach ECN w godzinach niskiej płynności spready również są większe niż w głównych godzinach handlu, jedna mimo tego są korzystniejsze niż na rachunkach typu MM).

Początkujący inwestorzy potrafią o tym zapominać, jednocześnie zapominając o skontrolowaniu spreadu przed zawarciem transakcji, przez co zdarza się im stracić dużo pieniędzy na rzecz brokera. Podkreślę, że różnica w spreadach pomiędzy momentami najwyższej i najniższej płynności może być kilku-, a nawet kilkunastokrotna. Dotyczy to wszystkich walut, ze szczególnym wskazaniem na minors’y, które są dużo bardziej podatne na wyciszenie rynku oraz na związane z tym wzrosty kosztów transakcyjnych.

A więc kiedy jest najlepszy czas na handel na FX?

Każdy czas jest dobry na handel na rynku Forex. Ważne jest jedynie, aby odpowiednio dobierać waluty, którymi się handluje, sprawdzać doniesienia rynkowe, polityczne (i wiele, wiele innych) z krajów, z których pochodzą waluty z danej pary oraz pamiętać o dniach wolnych od pracy. Nie należy jednak grać „na okrągło” czym popadnie. Lepiej jest wyspecjalizować się w jednej lub kilku parach walutowych i ich się trzymać. Nie bez przyczyny mówi się, że jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego – z traderami jest dokładnie tak samo. Jeśli chcesz zarabiać na rynku finansowym, skup się na kilku instrumentach, dowiedz się o nich wszystkiego i szlifuj swoje umiejętności. Nie rozdrabniaj się, handluj regularnie i koniecznie zwracaj uwagę na wszystkie szczegóły.

Ponadto pamiętaj, że przewagę mogą mieć osoby, które pochodzą z krajów, których walutami handlują. Polakom najłatwiej grać będzie oczywiście na złotówce, ponieważ najlepiej rozumieć będą polskie uwarunkowania gospodarcze i polityczne. Nie znaczy to jednak, że należy handlować tylko na złotówce, szczególnie dlatego, że złotówka jest walutą dość trudną – bardzo zmienną i bardzo upolitycznioną, przez co trzeba być bardzo ostrożnym. Nie warto jednak negatywnie się nastawiać. Wszystkiego da się nauczyć i na każdej walucie (pod warunkiem optymalnych kosztów transakcyjnych) da się zarobić – trzeba po prostu poświęcić jej dużo czasu. Tak więc czy już wiesz, jaki jest najlepszy czas na handel na Forex dla Ciebie?