Mimo, iż jeszcze kilka lat temu polska giełda cieszyła się dużą popularnością wśród inwestorów rynków finansowych w Polsce, aktualnie coraz więcej z nich zadaje sobie pytanie – jak kupić akcje na giełdzie w USA? Dlaczego tak się dzieje i co jest tego przyczyną?
Przecież znajomość lokalnego rynku i działających w jego obrębie spółek, łatwy dostęp do komunikatów i raportów w języku polskim czy niskie bariery wejścia powinny powodować, że większość inwestorów rozpocznie swoją przygodę inwestycyjną właśnie na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Teoretycznie tak, ale aby tak się stało wyceny akcji na polskiej giełdzie powinny jeszcze rosnąć, a tak się nie dzieje. Dlatego polscy inwestorzy coraz bardziej otwierają się na rynki zagraniczne w szczególności Ameryki Północnej.
W dalszej części artykuły postaramy się wyjaśnić, dlaczego USA jest tak atrakcyjnym rynkiem do lokowania kapitału oraz odpowiemy sobie na pytanie, jak kupić akcje na giełdzie w USA.
Akcje USA – czy warto?
Już pierwszy rzut oka na wieloletni wykres głównych indeksów amerykańskich giełd – Dow Jones 30, S&P 500 czy Nasdaq100 nie pozostawia wątpliwości – na rynkach akcji w USA od wielu lat panuje hossa. Od zakończenia kryzysu lat 2007-2009 amerykański rynek akcji praktycznie cały czas pnie się w górę, podczas gdy warszawski rynek akcji pozostaje niezwykle daleko w tyle.
Dla przykładu, gdybyśmy kwotę 100,000 PLN zainwestowali w marcu 2009 roku we wszystkie spółki z indeksu Dow Jones 30 – innymi słowy kupili indeks Dow Jones 30 przy wartości 7200 punktów – aktualnie, przy wartości indeksu 25 500 punktów stan naszego portfela wyniósłby 354,170 złotych. Co więcej, wynik ten nie uwzględnia dywidend, ale o tym za chwilę. Ta sama kwota 100,000 PLN zainwestowana również w marcu 2009 roku w spółki z WIG20 – czyli kupno indeksu WIG20 przy wartości 1500 punktów – przy aktualnej wartości indeksu WIG20 na poziomie 2170 punktów przyczyniłaby się do wzrostu wartości naszego portfela jedynie do kwoty 144,670 złotych. Różnice w dynamikach giełdy USA i giełdy w Warszawie są wręcz nieprawdopodobne, przez co polski inwestor pozostaje po prostu uboższy.
Ponadto, niewątpliwym plusem nabywania „fizycznych” akcji jest ich faktycznie posiadanie. Z posiadaniem akcji w portfelu wiąże się jedno z podstawowych praw akcjonariusza – prawo do udziału w zysku spółki, czyli dywidendzie. W zdecydowanej większości, spółki amerykańskie posiadają wieloletnią politykę dywidendową i chętnie dzielą się z akcjonariuszami wypracowanymi zyskami. Z drugiej jednak strony, aby inwestor odczuł w portfelu wartość wypłaconej dywidendy, ekspozycja akcyjna musi być odpowiednio duża. To wymaga od inwestora zainwestowania dużych środków finansowych, gdyż brokerzy akcyjni nie oferują dźwigni – zakup akcji musi być finansowany w 100% z kapitału inwestora.
Zakup akcji USA przez Internet
Transakcji zakupu akcji na giełdzie w USA przez Internet możemy dokonać na wiele sposobów. Pierwszym z nich jest otwarcie rachunku u jednego z setek brokerów amerykańskich, świadczących usługi dostępu do rynku akcji USA. Plusem takiego rozwiązania są niższe koszty transakcyjne w porównaniu do podmiotów polskich oraz szerszy dostęp do różnorodnych platform transakcyjnych. Prowizje transakcyjne u brokerów amerykańskich są znaczące niższe w porównaniu do standardowej prowizji w polskich domach maklerskich i często wynoszą np. 1 cent za 1 akcję.
Jakie są minusy takiego rozwiązania? Jest ich wiele. Przede wszystkim bariera językowa. Brokerzy akcji USA nie traktują rynku polskiego poważnie i nie posiadają ani polskiej wersji językowej strony internetowej, ani platformy handlu, ale co najważniejsze – nie posiadają polskiego wsparcia technicznego i obsługi. Jeżeli coś pójdzie nie tak, będziemy mieć pytanie techniczne czy problem ze zrealizowaną transakcją, pozostaje kontakt w języku angielskim.
Co więcej, transakcji na giełdzie w USA dokonujemy w dolarze amerykańskim i również w tej walucie deponujemy środki i realizujemy przelew. Mamy więc do czynienia nie tylko z długim okresem realizacji przelewu na rachunek brokerskie oraz przelewu zwrotnego, znaczącymi kosztami takie przelewu, ale przede wszystkim – ryzykiem kursowym w relacji USDPLN. Przykładowo, jeżeli zdecydujemy się na inwestycję 100,000 USD w amerykański rynek akcji musimy sprzedać złotówki za dolary, co przy kursie USDPLN na poziomie 3.75 oznacza inwestycję 375,000 PLN. Jeżeli na giełdzie w USA zanotujemy zyski w wysokości 10%, czyli zarobimy 10,000 USD, ale kurs dolara w relacji do złotego spadnie do 3.3, nasza cała inwestycja w przeliczeniu na złotówki zakończy się stratą – po sprzedaży 110,000 dolarów za złotówki otrzymamy jedynie kwotę 363,000 PLN. Ryzyko walutowe jest więc znaczne i realne.
Sprawdź doskonałe warunki handlu na rynku w USA poprzez kontrakty CFD – setki akcji USA z różnych sektorów, kontrakty na indeksy S&P500, NASDAQ i DOW JONES przy niskich kosztach transakcyjnych oraz dostęp do rynku przez przyjazną użytkownikowi platformę transakcyjną. Sprawdź możliwości jakie oferuje giełda amerykańska na bezpłatnym rachunku demo.
Zakup akcji przez Internet przez dom maklerski
Kolejnym rozwiązaniem, które pozwala na zakup akcji USA przez Internet jest platforma – Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska – BossaFX. Platforma transakcyjna Infront oferowana przez BossaFX przeznaczona jest dla doświadczonych inwestorów, a dostęp do notowań jest płatny – bezpłatne jest wyłącznie składanie zleceń bez notowań (!) Nie bardzo jesteśmy w stanie wyobrazić sobie pracę na rynku finansowym XXI wieku i składanie zleceń bez notowań, ale może wymagamy zbyt wiele.
W BossaFX nawet notowania opóźnione o 15 minut są płatne – 39 złotych miesięcznie za wybór takiego pakietu. Jeżeli chcielibyśmy korzystać z dostępu do notowań w czasie rzeczywistym, BossaFX oferuje różne pakiety dostępu do danych, jednak będzie wiązało się to z opłatąw przedziale 69-449 złotych miesięcznie. Jeżeli chcielibyśmy handlować z dostępem do danych rzeczywistych na giełdach NYSE i NASDAQ, będzie wiązało się to z miesięcznym obciążeniem rachunku o kwotę 139 złotych. Jeżeli chcielibyśmy obracać akcjami na giełdzie w Londynie i Frankfurcie, opłata za taki pakiet wynosi 229 złotych miesięcznie. Dostęp do rynków NYSE NASDAQ NYSE-MKT XETRA LSE jednocześnie to wydatek 449 złotych miesięcznie, 5388 złotych rocznie (!)
Czy są to kwoty znaczące i warto ponosić takie koszty w skali miesiąca? Każdy inwestor musi odpowiedzieć sobie samodzielnie biorąc pod uwagę swoją aktywność i horyzont inwestycyjny. Dla inwestorów realizujących wiele transakcji krótkoterminowych dostęp do danych bez opóźnień jest kluczowy i rzutuje na zyskowność jest strategii. Dla inwestora, który dokonuje transakcji sporadycznie w strategii buy&hold, dostęp do danych w czasie rzeczywistym będzie jedynie zbędnym wydatkiem.
Kolejnym (w naszej ocenie dużym) minusem inwestowania poprzez BossaFX są prowizje. Mimo, iż na pierwszy rzut oka mogą wydawać się one konkurencyjne – standardowa prowizja dla amerykańskiego rynku akcji to 0.29% – to w porównaniu do oferty amerykańskich brokerów akcji USA i Admiral Markets (o tym później) są to prowizje astronomicznie wysokie.
Dla przykładu, dokonując zakupu 100 akcji Apple (#AAPL) przy kursie 187.5 USD za akcję, dokonamy transakcji o wartości 18,750 USD, za którą poprzez BossaFX zapłacimy prowizję transakcyjną w kwocie 54.38 USD. Ta sama transakcja zrealizowana na akcjach Apple (#AAPL) poprzez amerykańskiego brokera lub Admiral Markets na rachunku Admiral.Invest będzie wiązała się z opłatami prowizyjnymi w kwocie jedynie – uwaga – 1 USD (!!!). Trzeba pamiętać, że prowizje płacimy również przy zamknięciu zlecenia, czyli łączna prowizja w BossaFX wyniesie 2x 54.38 = 108.76 USD, podczas gdy na rachunku Admiral.Invest w Admiral Markets… 2 USD. Oznacza to, że w BossaFX zapłacimy ponad 50 razy więcej niż w Admiral Markets! Jeżeli weźmiemy pod uwagę większą liczbę transakcji i wyższe wolumeny, różnice w prowizjach nie robią się istotne – robią się wręcz astronomiczne lub jak ktoś woli – kosmiczne.
Admiral Markets – Najlepsza oferta akcji USA na rynku?
Trzecim sposobem zakupu akcji USA przez Internet jest skorzystania z oferty akcyjnej Admiral Markets na rachunku Admiral.Invest. Admiral Markets jest znanym i cenionym brokerem FX, CFD i akcji, wielokrotnie nagradzanym tytułem Najlepszego Brokera Zagranicznego na corocznej konferencji FxCuffs (obecnie InvestCuffs) w Krakowie. Bezpieczeństwo środków klientów gwarantują nadzory finansowe o najwyższej reputacji na świecie, przede wszystkim brytyjski Financial Conduct Authority (FCA) oraz australijski Australian Securities and Investment Commission (ASIC).
Dlaczego oferta akcyjna Admiral Markets zrobiła na nas tak duże wrażenie? Można pokusić się o stwierdzenie, że największą zaletą rachunku Admiral.Invest w Admiral Markets jest brak wad. Pierwszy raz w naszej 15-letniej przygodzie inwestycyjnej widzimy ofertę, w której brak jest – dosłownie – słabych punktów.
Idealna oferta akcyjna powinna być odpowiednio szeroka, umożliwiając inwestowanie na jak największej liczbie płynnych i zmiennych rynków, pozwalając inwestorowi na odpowiednią dywersyfikację geograficzną i sektorową. W Admiral.Invest mamy dostęp do przeszło 4000 akcji oraz ETFów z 15 giełd na świecie. Innymi słowy, otrzymujemy dostęp do całego płynnego rynku akcji w skali globalnej. W odróżnieniu do oferty BossaFX, nie musimy płacić za dostęp do danych rynkowych i aktualnych kursów w czasie rzeczywistym, a dostęp do rynku otrzymujemy z poziomu intuicyjnego następcy MetaTrader 4 – platformy MetaTrader 5.
Jak przedstawiliśmy na poprzednim przykładzie, prowizje na rachunku Admiral.Invest są nieporównywalnie niższe niż na wspomnianej platformie BossaFX. Handlując poprzez Admiral.Invest na rynku akcji USA będziemy ponosić koszty prowizyjne jedynie w kwocie 1 centa za akcję. Oznacza to, że transakcja zakupu 100 akcji Google o wartości 114,000 USD będzie nas kosztować 1 USD lub w przeliczeniu na procenty, 0.00088% (!)
Oferta Admiral.Invest w skrócie
To, co najbardziej wyróżnia ofertę Admiral.Invest:
- możliwość inwestowania w ponad 4000 akcji z całego świata oraz fundusze ETF z 15 największych giełd na świecie
- bezpłatne dane rynkowe w czasie rzeczywistym
- otwarcie rachunku od kwoty 5 PLN, brak opłat za prowadzenie rachunku
- niskie koszty transakcyjne już od 1 centa za akcję
- wypłaty dywidend – pasywne źródło przychodu
- intuicyjna platforma MetaTrader 5
Wielkość rynku, płynność, liczba dostępnych instrumentów oraz kondycji amerykańskich spółek. Wszystkie te czynniki wpływają na to, że amerykański rynek akcji stwarza znacznie więcej możliwości inwestycyjnych niż rynek warszawski. Biorąc pod uwagę, iż historia rynku akcji w USA sięga XVIII wieku, a gospodarka USA utrzymuje dominującą pozycję na świecie, rynek stanowi naturalny wybór dla wszystkich inwestorów, których celem jest alokacja kapitału w najbardziej perspektywiczne przedsięwzięcia.
Spółki takie jak Apple, Amazon, Alphabet (Google), Tesla, Netflix czy Facebook potwierdzają apetyt amerykańskich korporacji na globalną ekspansję. Rachunek Admiral.Invest w ofercie Admiral Markets pozwoli Ci w tej ekspansji wziąć udział.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!