Inwestowanie na rynku walutowym lub na rynku Forex to terminy, które już na stałe weszły do globalnego świata finansów. Większość z nas, handlując u swojego brokera, nawet nie zastanawia się czym tak naprawdę jest Foreign Exchange Market i w jaki sposób nasze zlecenie oddziałuje na innych inwestorów, tylko obserwuje wykres danej pary walutowej i widzi zmieniające się ceny, które oznaczają, że generujemy w danym momencie zysk lub wprost przeciwnie – stratę.
Czym zatem w rzeczywistości jest rynek wymiany walut, nazywany potocznie na całym świecie “Forex”? W jaki sposób on działa? Te informacje zostaną omówione poniżej:
Czym jest i jak działa Foreign Exchange Market?
Podstawowe informacje
Forex – czyli rynek wymiany walut – jest globalnym, zdecentralizowanym i pozagiełdowym ośrodkiem obrotu walutami różnych krajów. To właśnie na Foreign Exchange Market dokonuje się transakcji, które określają kursy poszczególnych walut, a mówiąc ściślej par walutowych – wartość pojedynczej waluty zawsze musi zostać wyrażona w stosunku do drugiej.
Forex, mimo tego że w przeciwieństwie do giełd papierów wartościowych nie ma ustalonego centralnego ośrodka, jest zdecydowanie największym i najbardziej płynnym rynkiem świata – większym od kapitałowego i towarowego. Wartość dziennych obrotów na rynku Forex szacowana jest na 6,6 biliona USD. Co więcej, ponad 80% transakcji wymiany jest przeprowadzana z użyciem dolara amerykańskiego.
Rynek wymiany walut ma w pełni globalny charakter, chociaż oczywiście największe i najważniejsze podmioty, które na nim handlują pochodzą ze Stanów Zjednoczonych. Handel walutami odbywa się od poniedziałku do piątku przez całą dobę (poniedziałkowa sesja otwiera się w Sydney o 8:00 lokalnego czasu, czyli w niedzielę o 22:00 lub 23:00 polskiego czasu).
Mimo tego, że Foreign Exchange Market to największy rynek świata, warto wiedzieć że jest on znacznie młodszy od większości czołowych giełd. Jego początki sięgają lat siedemdziesiątych, kiedy to oficjalnie zrezygnowano z parytetu złota i kursy walut zaczęły być dynamiczne, czyli wartość konkretnej pary walutowej wynikała z zasad wolnego rynku – popytu i podaży. Początkowo korzystały z niego banki centralne, instytucje finansowe, rządy i korporacje międzynarodowe, dla których posiadanie różnych rodzajów walut jest niezbędne do działania. Z czasem z powodu bardzo dużej zmienności do rynku dołączyli inwestorzy instytucjonalni poszukujący większego zysku.
Większość banków centralnych publikuje także kursy średnie z danego dnia, które są uśrednioną, umowną ceną wszystkich transakcji na konkretnej parze walutowej. Dla przykładu, Narodowy Bank Polski publikuje kursy średnie pomiędzy 11:45 a 12:15. W przypadku tabeli A, która obejmuje 34 najpopularniejsze pary walutowe z polskim złotym, aktualizacja ma miejsce codziennie, a w przypadku tabeli B (egzotyczne pary walutowe z PLN) – raz w tygodniu, w każdą środę.
Foreign Exchange Market ma charakter spekulacyjny
W XXI wieku rynek walutowy został jednak zdominowany przez transakcje o charakterze spekulacyjnym, które odpowiadają za ponad 70% całego wolumenu obrotu. Potwierdza to fakt, że kursy walut mogą reagować gwałtownym wzrostem zmienności w odpowiedzi na dane makroekonomiczne lub po ogłoszeniu nieoczekiwanych informacji – takich jak choćby gwałtowna, niespodziewana zmiana stóp procentowych dokonana przez wybrany bank centralny. Na kurs walut mają wpływ również odczyty makroekonomiczne – zwłaszcza te dotyczące inflacji, PKB czy produkcji przemysłowej.
Czy indywidualni traderzy handlują bezpośrednio na rynku Forex?
Foreign Exchange Market to rynek zarezerwowany dla największych podmiotów – banków centralnych, banków inwestycyjnych, organizacji rządowych, dużych inwestorów instytucjonalnych czy globalnych korporacji. W dodatku, na rynku walutowym czynnik ludzki jest marginalizowany na rzecz algorytmów, które zawierają transakcje z ogromną częstotliwością – mowa tu o nowoczesnej technice tradingu zwanej HFT.
Płynność rynku walutowego jest tak ogromna, że tylko najwięksi mogą mieć jakikolwiek wpływ na notowania poszczególnych walut, natomiast my – jako traderzy indywidualni, przedsiębiorcy, czy zwykli konsumenci – możemy być tylko biernymi obserwatorami tego jak dynamicznie poszczególne kursy się zmieniają.
W konsekwencji, bezpośredniego dostępu do rynku międzybankowego i instytucjonalnego, czyli rzeczywistego rynku Forex absolutnie nie uzyskamy, lecz teoretycznie – nawet gdy wymieniamy waluty w kantorze internetowym, to w gruncie rzeczy dokonujemy transakcji kupna lub sprzedaży danej pary walutowej, co oznacza że mamy jakiś mikroskopijny wpływ na popyt i podaż konkretnych walut. Nie zmienia to oczywiście faktu, że transakcje detaliczne w żaden sposób nie wpływają bezpośrednio na kursy walut.
Realny rynek walutowy a brokerzy „Forex”
Na czym w takim razie polega handel u brokerów “Forex”? Precyzyjnie rzecz ujmując, w takim przypadku nie mamy żadnej realnej ekspozycji na Foreign Exchange Market, a jedynie korzystamy z kontraktów na różnice kursowe (CFD) na pary walutowe, które są ich instrumentem bazowym. Nasze pozycje nie mają więc żadnego wpływu na popyt i podaż na rynku walutowym, i w praktyce wolumen naszych transakcji nie jest wliczany do obrotu na Foreign Exchange Market.
Oznacza to, że spekulacja potocznie określana mianem “tradingu na Forex” w rzeczywistości jest niczym innym, jak handlem u brokerów CFD, którzy są tutaj Market Makerami, czyli animatorami rynku – to oni tworzą swój wewnętrzny rynek, na którym zawieramy transakcje. Tak więc wspomniany we wstępie termin “inwestowanie na rynku Forex” wziął się z tego, że początkowo kontrakty na różnice kursowe (CFD) były dostępne podstawowo właśnie na pary walutowe.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!