Nowojorskie indeksy giełdowe okazały się znacznie lepsze podczas środowej sesji handlowej. Wczoraj, 17 maja inwestorzy czerpali optymizm w związku z postępami w negocjacjach dotyczących pułapu zadłużenia. Przedstawiciele Kongresu oraz administracja prezydenta Joe Bidena mówili o szansie osiągnięcia porozumienia. Ponadto przywódcy polityczni obu stron zapewnili obywateli Stanów Zjednoczonych, że nie spłacą oni swojego długu. Pozytywne nastroje przełożyły się na rynki i dzień z solidnym wzrostem zakończyło S&P 500. Duży indeks pokazał siłę i przebił się przez poziom 4 150. Czy rynek wykorzysta to? Zapraszamy na kolejną analizę z cyklu.
S&P 500 z solidnym wzrostem
Na Wall Street nastroje inwestorów były zgodne. Główne indeksy parły do przodu i osiągnęły finalnie podobne wyniki. S&P 500 zakończyło sesję z solidnym wzrostem, gdyż jego kurs skoczył o 1,19%. Dzięki temu duży indeks wymazał w całości straty odnotowane dzień wcześniej (we wtorek). Ponadto w wyniku wczorajszego wzrostu S&P 500 wychodzi na plus w tym tygodniu. Czy zdoła takie nastawienie dociągnąć do końca?
Pokaz siły wzrostowej
Spółki budujące popularny indeks zza oceanu skierowały swoje skupienie na generowanie zysków. Tabela notowań indeksu S&P 500 świeciła się wyraźnie na czerwono, a inwestorzy obserwowali pokaz siły wzrostowej. Na czele wzrostów stanęły dwie spółki, które się wyróżniły. Były to Comerica (NYSE: CMA) oraz Zions (NASDAQ:ZION), które zyskały odpowiednio 12,33% oraz 12,08%. Po stronie przeciwnej notowane były niewielkie zmiany. Najgorzej wypadła natomiast spółka Aon (NYSE:AON) i jej akcje spadły o 2,63%.
Punkt widzenia dzienny: indeks S&P 500 przebił się przez 4 150
Podobnie jak w przypadku indeksu technologicznego, również na S&P 500 ujrzeliśmy wczoraj realizację scenariusza z wtorku. Rynek wymęczył ostatnim oczekiwaniem na wzrost, i gdy pojawiło się zwątpienie, ten ruszył w górę.
Dobre nastroje pojawiły się jednak wczoraj dopiero po godzinie 16 (czas w Polsce). Wówczas rynek pokazał, że zejście poniżej średniej SMA 88 jest tylko nadbiciem i zamierza on wrócić powyżej niej. Tak też się stało i w kolejnych godzinach indeks zmierzał do góry. Przed godziną 19 indeks S&P 500 przebił się przez poziom 4 150 i zakres zeszłotygodniowych szczytów.
Co na dziś ?
Indeks S&P 500 znajduje się w ciekawym miejscu. Analogicznie, jak przy Nasdaq’u 100, wskaźnik RSI pokazuje wejście do strefy wykupienia. Choć można to odbierać, jako preludium do spadku, skupimy się dziś na kontynuacji wczorajszego ruchu.
Scenariusz = zejście do 4 150-4 160–>zebranie siły–>pokonanie wczorajszych szczytów–>podejście do 4 180
Punkt widzenia tygodniowy: wsparcie nadal silne
Rynek odrzucił wczoraj wyraźnie myśl spadkową. Utrzymanie się w strefie cenowej 4 080-4 130 wraz z kolejnym odbiciem od średniej SMA 40, to potwierdzają. Jednak pomysłu na rynek nie ma. Indeks cały czas (od trzech tygodni) ma ruszyć się do 4 200 i obserwacja wydaje się najsensowniejszym rozwiązaniem.
Konkluzja
Dziś pojawią się cotygodniowe dane z rynku pracy. Zdaje się, że inwestorzy właśnie je potraktują priorytetowo, gdyż rozmowy w sprawie limitu zadłużenia mogą dziś przycichnąć. Joe Biden wyleciał bowiem na spotkanie G7 do Japonii. Poziomy* na wykresie nie uległy zmianie. Rozpisane dokładnie znajdują się poniżej.
TSR : 4 193
TFR : 4 148
TDP : 4 099
TFS : 4 054
TSS : 4 008
Codzienne analizy głównych indeksów akcyjnych ze Stanów Zjednoczonych.
Od poniedziałku do piątku spoglądamy na główne indeksy akcyjne z USA. Omawiamy sytuację: Nasdaq’a 100, S&P 500 oraz Dow Jonesa 30. W artykułach znajdują się projekcje dzienne i tygodniowe. Dołączone do artykułów wykresy mają charakter interaktywny. Po kliknięciu w nie otworzy się ich pogląd/większe okno. Ponadto, do codziennych analiz indeksów dołączany jest artykuł: „Co słychać w Stanach?”. Omawia, przedstawia, zapowiada i tłumaczy się w nim wydarzenia z danej/danych sesji.
*Oznaczone poziomy:
Subiektywnie (wyznaczane przez autora) zasadnicze poziomy na poszczególnych indeksach. Przedstawione są na wykresach interwału godzinnego-H1. Ich celem jest zobrazowanie zakresu indeksu na dany dzień.
