W piątek, 5 maja na Wall Street zarejestrowano znaczne zyski popularnych indeksów. Nowojorskie akcje zamknęły się na wyższych zakresach, gdyż informacje z rynku pracy wywołały dobre nastroje. Dane o zatrudnieniu oddaliły chwilowo myślenie o recesji w Stanach Zjednoczonych. Pozytywne nastroje wzmocnione zostały przez wygaszające zamieszanie w świecie finansowym. Główne indeksy zza oceanu wyraźnie wzrosły. Dzień handlowy z silnym wzrostem zakończyło amerykańskie S&P 500. Notowania dużego indeksu podeszły pod 4 150 i tam dziś pozostają. Co pokaże indeks na początku nowego tygodnia? Zapraszamy na kolejną analizę z cyklu.
S&P 500 z silnym wzrostem
Piątkowa sesja ujawniła skrajnie pozytywne nastroje na amerykańskim parkiecie giełdowym. Indeksy szły pewnie do przodu, a sesję z silnym wzrostem zamknęło S&P 500. Notowania indeksu spółek dużych wzrosły o 1,85%, co przełożyło się na wzrost kursu o 75 punktów.
Indeks na minus w pierwszym tygodniu maja
Wraz z zamknięciem ostatniej sesji rozliczony został pierwszy tydzień nowego miesiąca. Pierwszy z tygodniowych okresów maja zakończył się stratą S&P 500. Duży indeks wylądował na 0,80% minus. Tym samym wymazał większą część zysków z ostatniego tygodnia kwietnia.
Olbrzymie zmiany wycen w piątek
Tabela notowań z piątku uzmysławia siłę zmienności spółek podczas ostatniej sesji w Nowym Jorku. Aż siedem przedsiębiorstw z indeksu S&P 500 przekroczyło 10% próg zmiany ceny. Cztery z nich stanęły po stronie wzrostowej, a najlepszy wynik osiągnęło Zions (NASDAQ:ZION). Akcje holdingu finansowego wzrosły o 19,22%. Po stronie spadkowej liderem okazało się Bio-Rad Labs (NYSE:BIO), którego wycena spadła o 16,72%. Olbrzymie zmiany wycen w piątek nie były wszystkim. Warto podkreślić, że strona wzrostów przede wszystkim zdominowała pod względem liczebnym.
Punkt widzenia dzienny: notowania S&P 500 przy 4 150
Również w przypadku indeksu spółek dużych ujrzeliśmy realizację podanych w piątek założeń. Treść brzmiała: „Scenariusz = powrót powyżej 4 095-4 105–>re-test od góry tego zakresu–>ruch do 4 135”.
Faktycznie rynek po otwarciu giełd w USA wyskoczył powyżej strefy 4 095-4 105. Jednak re-testu tego zakresu na próżno szukać na interwale godzinowym i trzeba zejść na niższe. Rynek podbił do średniej SMA 88, a przełamując ten zakres wypełnił zakładane podejście. Najwyżej S&P 500 znalazło się w rejonach TFR.
Co na dziś ?
Dziś, w poniedziałek 8 maja patrzymy na wykres o godzinie 14 (czas w Polsce). Na półtorej godziny przed otwarciem giełd w USA notowania dużego indeksu oscylują przy 4 150. Ze względu na rozpoczęcie nowego tygodnia, do scenariusza podchodzimy ostrożnie.
Scenariusz = zejście w rejony 4 135–>sprawdzenie nastawienia w tym zakresie (walka popytu i podaży)–>potencjalne zebranie siły–>wzrost do 4 170-4 185

Punkt widzenia tygodniowy: indeks z szansą na wzrost
W dalszym ciągu nie znajduje rynek realizacji wzrostu. Ostatni marazm może jednak zostać przerwany. Obecnie rynek znajduje się z szansą na wzrost pod zakres cenowy 4 290-4 340.

Konkluzja
Rozpoczyna się nowy tydzień na Wall Street. Okres naznaczony oczekiwaniem na inflacyjne dane. Jak rozpoczną handel główne indeksy? Poziomy* na wykresie nie uległy zmianie. Rozpisane dokładnie znajdują się poniżej.
TSR : 4 193
TFR : 4 148
TDP : 4 099
TFS : 4 054
TSS : 4 008
Codzienne analizy głównych indeksów akcyjnych ze Stanów Zjednoczonych.
Od poniedziałku do piątku spoglądamy na główne indeksy akcyjne z USA. Omawiamy sytuację: Nasdaq’a 100, S&P 500 oraz Dow Jonesa 30. W artykułach znajdują się projekcje dzienne i tygodniowe. Dołączone do artykułów wykresy mają charakter interaktywny. Po kliknięciu w nie otworzy się ich pogląd/większe okno. Ponadto, do codziennych analiz indeksów dołączany jest artykuł: „Co słychać w Stanach?”. Omawia, przedstawia, zapowiada i tłumaczy się w nim wydarzenia z danej/danych sesji.
*Oznaczone poziomy:
Subiektywnie (wyznaczane przez autora) zasadnicze poziomy na poszczególnych indeksach. Przedstawione są na wykresach interwału godzinnego-H1. Ich celem jest zobrazowanie zakresu indeksu na dany dzień.