Parkiet giełdowy w Nowym Jorku świecił się na czerwono podczas ostatniej, piątkowej sesji. Negatywne nastroje udzieliły się inwestorom po informacji o zawieszeniu negocjacji w sprawie limitu zadłużenia. Przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy podkreślił, że kraj „nie może pozwolić sobie na wydawanie większej ilości pieniędzy”. Rynkom nie pomogło również przemówienie Jerome Powella. Prezes Rezerwy Federalnej zwrócił uwagę, iż inflacja nadal przekracza zakres docelowy, a instytucja zaangażowana jest w jej obniżenie. Główne amerykańskie indeksy jednak nieznacznie spadły w piątek. Wynik tuż pod kreską pokazało S&P 500. Rozpoczyna się nowy, ostatni pełen tydzień zmagań w maju. Indeks w poniedziałek trzyma się przy 4 200. Zapraszamy na kolejną analizę z cyklu.
S&P 500 pod kreską w piątek
Choć pod koniec tygodnia na Wall Street zawędrowały negatywne nastroje, nie były one szczególnie silne. Amerykańskie S&P 500 straciło najmniej z głównych indeksów. Duży indeks wylądował tuż pod kreską w piątek, meldując wynik na poziomie -0,14%. W przypadku S&P 500 była to strata rzędu 6 punktów.
Pierwszy zyskowny tydzień S&P 500 w maju
Niską stratą w piątek indeks zdołał utrzymać pozytywne nastawienie w całym tygodniu. Było to o tyle istotne, gdyż był to pierwszy zyskowny tydzień S&P 500 w maju. W dniach 15.05-19.05 największy z głównych indeksów zyskał 1,65%.
Większość za stratami
Przedsiębiorstwa budujące indeks S&P 500 obrały jeden kierunek w piątek, lecz nie były co do niego przekonane. Zdecydowana większość opowiedziała się za stratami, a najgorzej wypadła firma VF (NYSE:VFC). Wycena udziałowych papierów wartościowych tej spółki spadła o 8,18%. Co ciekawe, nie była to najwyższa odnotowana w piątek zmiana notowań pojedynczej spółki. Notowania Catalent (NYSE:CTLT) wzrosły o 15,65%.
Punkt widzenia dzienny: indeks trzyma się przy 4 200
Indeks S&P 500 wykonał w piątek ruch zgodnie z naszymi przypuszczeniami. Przypomnijmy pomysł: „Scenariusz = zejście w rejony 4 190 (wczorajsza reakcja podaży)–>re-test od dołu–>zejście do 4 170”.
Faktycznie na początku pojawiło się zejście do okolicy poziomu 4 190. Następnie zgodnie z prognozą odbył się re-test tego poziomu od dołu, który ujrzał swoją kilkukrotną realizację, ani razu przy tym nie schodząc do TDP. Cel zrealizowany został dopiero dziś po północy.
Co na dziś ?
W godzinach południa czasu w Polsce patrzymy na sytuację indeksu spółek dużych. Notowania S&P 500 oscylują przy 4 200. Indeks trzyma się przy tym poziomie i zdaje się, że nie chce go puścić. Niemniej po ostatnich wzrostach, przydałaby się rynkowi jeszcze jedna, nieco silniejsza korekta. Mogłaby ona wyglądać następująco.
Scenariusz = podbicie do 4 200–>zebranie podaży–>zejście do TDP–>zejście do średniej SMA 88

Punkt widzenia tygodniowy: rynek z szansą na wzrost
Rynek jest rozpędzony i S&P 500 ma szansę dobijać wyższych zakresów w tym tygodniu. Pytanie jednak na co postawi indeks. Dobrze byłoby, aby przed wzrostami pokazał cofnięcie, tak w rejony 4 150 z ujęcia interwału dziennego (D1). Wówczas zbierając się do wzrostu, poszedłby minimum do 4 250.

Konkluzja
Dziś inwestorzy oczekują na spotkanie prezydenta Joe Bidena z przewodniczącym Izby Reprezentantów, Kevinem McCarthy. Negocjacje tych postaci i doniesienia medialne będą determinować nastawienie inwestorów. Poziomy* na wykresie nie uległy zmianie. Rozpisane dokładnie znajdują się poniżej.
TSR : 4 272
TFR : 4 227
TDP : 4 178
TFS : 4 133
TSS : 4 087
Codzienne analizy głównych indeksów akcyjnych ze Stanów Zjednoczonych.
Od poniedziałku do piątku spoglądamy na główne indeksy akcyjne z USA. Omawiamy sytuację: Nasdaq’a 100, S&P 500 oraz Dow Jonesa 30. W artykułach znajdują się projekcje dzienne i tygodniowe. Dołączone do artykułów wykresy mają charakter interaktywny. Po kliknięciu w nie otworzy się ich pogląd/większe okno. Ponadto, do codziennych analiz indeksów dołączany jest artykuł: „Co słychać w Stanach?”. Omawia, przedstawia, zapowiada i tłumaczy się w nim wydarzenia z danej/danych sesji.
*Oznaczone poziomy:
Subiektywnie (wyznaczane przez autora) zasadnicze poziomy na poszczególnych indeksach. Przedstawione są na wykresach interwału godzinnego-H1. Ich celem jest zobrazowanie zakresu indeksu na dany dzień.