Za nami kolejny, tym razem liczący tylko cztery sesje, tydzień na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Minione dni handlowe na polskim rynku akcji znów upłynęły pod znakiem silnych wzrostów. Ostatecznie indeks WIG20, po serii czterech wzrostowych sesji z rzędu, zakończył ten tydzień 3,5% na plusie.
W efekcie, już drugi tydzień z rzędu doszło do rzadko spotykanej sytuacji – akcje aż 19 spośród 20 spółek wchodzących w skład indeksu WIG20 wygenerowały w minionym tygodniu dodatnią stopę zwrotu.
Wyjątkiem okazał się Orlen, którego przecena była jednak marginalna – akcje koncernu potaniały przez ostatnie cztery dni handlowe zaledwie o 0,5%. Które podmioty zatem poradziły sobie najlepiej? Przekonamy się poniżej:
Odbicie na JSW
Miano najsilniejszej spółki ostatniego tygodnia, spośród podmiotów wchodzących w skład indeksu WIG20, niespodziewanie należy do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Co ciekawe, zwyżka akcji największego w Polsce producenta węgla koksującego nie wynika z żadnych komunikatów publikowanych przez spółkę, ani nawet doniesień medialnych na jej temat. Jaka jest zatem przyczyna tego spektakularnego wzrostu?
Zacznijmy od tego, że od pierwszych sesji lutego do połowy sierpnia, akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej znajdowały się w silnym trendzie spadkowym. Sesje w tym okresie charakteryzowały się niestabilnością cen i dotkliwą wyprzedażą akcji, pomimo ogólnie dobrych nastrojów na rynkach oraz rosnących cen węgla koksującego.
Oliwy do ognia dolał również rząd, który ograniczył w sierpniu grono płatników składki solidarnościowej od nadzwyczajnych zysków z wydobycia węgla i produkcji koksu tylko do Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Po tym długim okresie spadków, który 18 sierpnia zaowocował najniższym kursem akcje JSW od października ubiegłego roku, inwestorzy uznali, że wszystko co najgorsze spółka ma już za sobą. W efekcie, doszło do odwrócenia trendu, na rynku pojawił się świeży popyt na walory JSW.
Jakie czynniki wspierają rajd wzrostowy akcji JSW w ostatnim czasie?
Odbicie papierów wartościowych Jastrzębskiej Spółki Węglowej przebiega dość dynamicznie. Dodatkowo, w pierwszej połowie października pojawił się silny impuls do dalszych wzrostów akcji tego podmiotu.
Wtedy Łukasz Prokopiuk, analityk Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska podniósł z 50 do 65 złotych cenę docelową akcji JSW. Jego rekomendacja to “kupuj”. Analityk przyznał bowiem, że pozytywnie zaskoczyły go warunki makroekonomiczne, dlatego wyraźnie podniósł prognozy finansowe dla spółki.
Kolejny znaczący impuls, który powinien wywołać poprawę sentymentu na akcjach JSW stanowiły wyniki wyborów parlamentarnych. Tuż po ich ogłoszeniu stratedzy z jednego największych banków inwestycyjnych na świecie – Morgan Stanley, zwiększyli przeważanie polskich akcji, preferując przy tym banki i właśnie spółki Skarbu Państwa.
Spodziewają się oni bowiem lepszego zachowania polskiego rynku w związku z perspektywą zmniejszonej presji na spółki Skarbu Państwa, potencjalnego odblokowania środków z Krajowego Planu Odbudowy, reform sądownictwa i bardziej proeuropejskiej polityki.
Wszystkie te czynniki sprawiły, że w ostatnim czasie akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej radzą sobie doskonale. W tym tygodniu ich kurs, pomimo wyraźnej piątkowej korekty, zyskał łącznie aż 9,8%, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem spośród polskich blue chipów.
Mało tego – w czwartek papiery wartościowe JSW osiągnęły najwyższą wartość od marca. Warto przy tym jednak zauważyć, że ich kurs zamknął ten tydzień na poziomie 49,40 PLN, co oznacza, że nadal jest on znacznie niższy od ceny docelowej wyznaczonej w październiku przez analityka Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska.
Akcje LPP kontynuują rajd wzrostowy po obiecującej rekomendacji
Ostatnie cztery dni handlowe do udanych z całą pewnością może zaliczyć również LPP. Akcje tej polskiej grupy modowej zaliczyły właśnie imponującą serię ośmiu sesji wzrostowych z rzędu. Jaka jest przyczyna tej spektakularnej zwyżki akcji LPP?
Wydaje się, że do wzmożonego popytu na akcje LPP, z którym mamy do czynienia w ostatnim czasie przyczynić się mogła raport Dariusza Dadeja, analityka z Noble Securities, który 20 października wystawił dla spółki rekomendację „kupuj”, a cenę docelową wyznaczył na 16 795 PLN za akcję.
Analityk Noble Securities prognozuje 17,2 miliarda złotych przychodów spółki w roku obrotowym 2023/2024 (co stanowi wzrost rok do roku o 8,8%), 3,6 miliarda PLN EBITDA (wzrost o 40% rok do roku) i 1,5 miliarda PLN zysku netto (wzrost o 40% rok do roku).
Co istotne, PAP Biznes rozpowszechnił tę rekomendację dopiero pięć dni później, czyli jedną sesję po rozpoczęciu ostatniej fali wzrostów. Nie powinno zatem dziwić, że w kolejnych dniach akcje LPP zaczęły gwałtownie piąć się w górę – zwłaszcza, że na przełomie września i października mieliśmy do czynienia z dotkliwą przeceną walorów spółki.
W konsekwencji, papiery wartościowe tej polskiej grupy modowej przez ostatnie cztery dni handlowe podrożały łącznie aż o 8,5%. Warto przy tym dodać, że akcje LPP zakończył piątkową sesję po kursie 13 900 złotych, co oznacza, że wciąż jest on znacząco niższy od ceny docelowej wyznaczonej przez analityka Noble Securities.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!