Platyna – czy warto inwestować w ten metal szlachetny

Platyna
J2T Trade

PlatynaMetale szlachetne od lat cieszą się ogromną popularnością wśród inwestorów. Panuje powszechne przekonanie, że są one znacznie bezpieczniejszą formą przechowywania kapitału niż waluty, ponieważ nie może wystąpić ich zwiększona ilość w obiegu i mają one fizyczne zastosowania. Co więcej, z powodu ich dużej wartości w stosunku do objętości można je prywatnie przechowywać, co jest niemożliwe w przypadku surowców takich jak ropa naftowa, gaz ziemny czy popularne rośliny.

Oczywiście, najpopularniejszym tego typu kruszcem jest złoto. Jednak platyna wydaje się równie ciekawym aktywem inwestycyjnym, cechuje się dużą zmiennością i często uznaje się ją za niedowartościowaną. W tekście zostaną przedstawione najistotniejsze instrumenty finansowe i pochodne umożliwiające handel na tym kruszcu, przeanalizujemy jej kurs w przeszłości oraz wyjaśnimy czym się charakteryzuje i jakie są jej zastosowania.

Platyna – podstawowe informacje

Platyna jest metalem szlachetnym charakteryzującym się srebrnym lub białym kolorem. Odkryto ją dopiero w 1735 roku w Kolumbii. Posiada takie właściwości, jak dobre przewodnictwo elektryczne, duża odporność i plastyczność.

Co więcej, zapasów tego surowca jest piętnastokrotnie mniej niż złota. Wykorzystuje się go podstawowo do produkcji katalizatorów w przypadku silników diesla. Ma również istotne zastosowanie w przemyśle jubilerskim oraz szklarskim.

FP Markets

Złoża platyny koncentrują się głównie w RPA, w której zlokalizowane jest aż 87% globalnych zapasów. Wydobywa się ją również w Rosji i Zimbabwe. Jej cena określana jest w dolarach amerykańskich za uncję. Prześledźmy teraz jak zachowywał się kurs tego kruszcu na przestrzeni lat.

Historyczne notowania platyny

Pierwsza istotna Hossa na rynku platyny miała miejsce już w latach 1977-1980. Wtedy jej cena wzrosła z okolic 150 do 960 dolarów za uncję. Po osiągnięciu tego szczytu zapanowała Bessa, która trwała do czerwca 1982 roku, wtedy minimalna wartość kursu wyniosła 249,40 USD. Następnie rynek tego surowca, dość długo znajdował się w fazie konsolidacji, której strefę wyznaczały poziomy 250 oraz 600 $.

Dopiero w 2003 roku cenom udało się wybić górne ograniczenie i utrzymać powyżej niego, co zaowocowało bardzo silną tendencją wzrostową. Wtedy również po raz pierwszy pojawiła się dysproporcja, między kursem złota i platyny, wcześniej były one zbliżone, a podczas tej Hossy drugi surowiec stał się znacznie droższy od swojego popularniejszego konkurenta wśród metali szlachetnych.

Dobiegła ona końca w marcu 2008 roku, gdy osiągnięty został najwyższy historyczny szczyt. Znajdował się on na poziomie 2299 dolarów za uncję. Wtedy również dysproporcja cen między tymi kruszcami była najwyższa, wyniosła aż ponad 1300 $ na korzyść platyny.

Następnie rynek wykonał gwałtowną korektę. Trwała ona 7 miesięcy i jej zasięg był zaskakujący. Kurs tego surowca spadł 733,10 USD, miało to miejsce pod koniec października 2008 roku. W kolejnych latach został wygenerowany ostatni ruch wzrostowy. Cena platyny osiągnęła szczyt w wysokości 1918,50 dolarów za uncję, a zdarzyło się to w sierpniu 2011. Od tego czasu rynek znajduje się jednak w tendencji spadkowej, a jej minimum zostało zanotowane 16 marca bieżącego roku, wyniosło ono jedynie 565,60 $.

Jednak, przez ostatnie kilkanaście dni kurs zdołał odreagować silną obniżkę i obecnie wynosi około 744 dolary za uncję. Przez ostatnie lata utworzyło się kilka istotnych poziomów oporu, które mogą stanowić dla potencjalnej zwyżki trudną przeszkodę. Przyjmują one wartości 865; 900; 950 oraz 1000-1020 USD. Co ciekawe, w 2015 roku cena złota zdołała przewyższyć platynę i od tego czasu dysproporcja się powiększa, aktualnie wynosi już ponad 900 dolarów.

Wyjaśnijmy teraz jakie czynniki mają wpływ na kurs platyny.

Czynniki kształtujące kurs platyny

Pierwszym istotnym czynnikiem jest popyt. około 95% zapotrzebowania na platynę przypada na branżę samochodową, jubilerską oraz przemysł, pozostałe 5% przypada na inwestycje w ten metal. Tak więc wpływ spekulacyjny na jej cenę jest znacznie niższy niż ma to miejsce w przypadku złota, tutaj kluczowe znaczenie ma czy produkcja pojazdów z silnikami diesla, biżuterii oraz włókien optycznych wzrasta czy maleje.

Drugim bardzo ważnym czynnikiem jest sytuacja polityczna w krajach ją wydobywających. Największy wpływ ma oczywiście RPA. W tym państwie górnicy regularnie grożą strajkami, jeśli nie otrzymają podwyżek. Gdy tak się dzieje, cały łańcuch produkcji platyny zostaje wstrzymany.

Z kolei, gdy wszystko działa jak należy, zapasy się zwiększają, a popyt nie rośnie, cena tego kruszcu tanieje, a wtedy wydobycie w niektórych kopalniach przestaje być opłacalne, zostają więc one zamykane, górnicy zostają bez pracy, a w konsekwencji kurs znów rośnie.

Przejdźmy teraz do sposobów inwestowania w platynę.

Inwestowanie w platynę za pomocą kontraktów futures

Najpierw krótkie wyjaśnienie – kontrakty futures to dwustronna umowa kupna/sprzedaży konkretnego aktywa bazowego, w tym wypadku platyny, za ściśle określoną cenę w danym terminie. Są one instrumentami standaryzowanymi, a obrót nimi odbywa się na poszczególnych giełdach, oznacza to również z góry określone instrumenty bazowe, terminy wykonania oraz wielkości kontraktów.

Jeśli chodzi o drugą i trzecią kwestię, to w wypadku wyżej opisanego metalu szlachetnego wygasają one co miesiąc i są zawarte na 50 uncji, tak więc wymagane jest posiadanie dużego kapitału. Wynika to z faktu, że handluje się nimi na scentralizowanym, otwartym rynku, a broker lub dom maklerski jest tylko pośrednikiem.

Oczywiście nie musimy trzymać kontraktu do daty jego wygaśnięcia. Możemy go sprzedać po aktualnej cenie rynkowej, jeśli na rynku jest odpowiednia płynność. W wypadku, gdy nie znajdzie się inwestor chętny by go odkupić, pozycja zostaje zamknięta w momencie wygaśnięcia po z góry ustalonej cenie.

Rynek futures jest przeznaczony dla doświadczonych inwestorów i ma charakter spekulacyjny. Dodatkowo dostępna na nim jest dźwignia finansowa wynosząca 1:10.

Opcje na platynę

Opcje to drugi sposób inwestowania w metal szlachetny jakim jest platyna. Opcje są instrumentem dającym prawo ich nabywcy prawo do wykonania określonej operacji. Ich charakterystyczną cechą jest to, że może z niego skorzystać ale nie musi, z kolei przeciwna strona transakcji, czyli jej wystawca już jest zobowiązany do wywiązania się z przedmiotu opcji.

Warunki określa giełda i w wypadku platyny są one identyczne jak przy kontraktach futures, czyli wygasają co miesiąc i zawierane są na 50 uncji oraz ściśle określony jest ich kurs wykonania. Istnieją dwa rodzaje opcji – kupna i sprzedaży. Należy jeszcze dodać, że również umożliwiają one wykorzystanie dźwigni finansowej.

Do tej pory ten rynek więc do złudzenia przypomina rynek futures, jaka jest różnica? W przypadku opcji dodatkowo płacimy premię opcyjną, czyli w zasadzie koszt nabycia tego instrumentu. Jednak, jak wspomniane zostało wcześniej nie ma obowiązku jej wykonywania. Tak więc, jeśli kurs platyny podąży w drugą stronę niż się spodziewaliśmy, nie musimy tego papieru wartościowego aktywować aż do czasu wygaśnięcia i jedynie ponosimy koszt premii.

Oczywiście mogą zostać one wykonane w dowolnym terminie przed tą datą. Tak więc ryzyko straty w tym wypadku jest znane na początku transakcji, a potencjalny zysk praktycznie nieograniczony.

Handel platyną za pośrednictwem kontraktów CFD

Kontrakty CFD są najłatwiejszym w użyciu i prawdopodobnie najpopularniejszym sposobem inwestowania w towary. Ich nazwa pochodzi z języka angielskiego i jest skrótem od Contracts for Difference, czyli kontraktów na różnice kursowe. Rynek CFD jest pozagiełdowy, co oznacza, że transakcja zawarta jest pomiędzy inwestorem a brokerem, a nie na realnym rynku.

Kontrakt CFD naśladuje ruch kursu aktywa bazowego, czyli w tym przypadku platyny. Po otwarciu pozycji kupna, gdy cena instrumentu bazowego idzie w górę, zarabiamy na jej wzroście, a strona sprzedająca traci i na odwrót. Nie nabywamy fizycznie waloru, jedynie spekulujemy na temat zmiany jego kursu w przyszłości. Tak samo jak w przypadku futures, na rynku CFD możemy składać zlecenia long i short, a dźwignia finansowa na metale szlachetne w Polsce wynosi 1:10.

Jednak ich zaletą są dwie pozostałe kwestie, czyli data wygaśnięcia oraz wielkość kontraktu. Termin nie obowiązuje, można więc zamknąć pozycję w dowolnym momencie, o ile tylko rynek jest otwarty i trwa to błyskawicznie, ponieważ broker zobowiązuje się do wypłacenia różnicy kursowej w każdej sytuacji po złożeniu zlecenia.

Co więcej w tym wypadku możemy sami dostosować wielkość kontraktu do posiadanego kapitału oraz strategii zarządzania ryzykiem, nie są one standaryzowane, więc nie potrzeba dużych środków, by zacząć na nich inwestować. Dodatkowo praktycznie każdy broker oferuje kontrakty CFD na platynę, więc nie ma najmniejszych problemów z ich dostępnością.

Najprawdopodobniej jest to więc najłatwiejsza, najszybsza i najtańsza pod względem prowizji i spreadów forma spekulacji na kruszcach.

Wyjaśnijmy jeszcze jak wygląda inwestycja w fizyczną platynę.

Zakup fizycznej platyny – jak ją rozpoznać?

Osoby zainteresowanie ulokowaniem kapitału w platynie bez pomocy papierów wartościowych, mogą ją zakupić fizycznie w postaci sztabek lub monet, jednak nie jest to szczególnie opłacalne. Po pierwsze w takiej sytuacji naliczany jest podatek w wysokości 23%, więc transakcja będzie się zwracać dłużej.

Po drugie, platyna jest trudno dostępna oraz często właśnie ten kruszec pojawia się na celowniku oszustów. Bywa on podrabiany (łącznie z certyfikatem próby), najczęściej zastępowany w sztabkach srebrem, rzadziej białym złotem. Istnieje jednak domowy sposób, by rozpoznać falsyfikat, nosi on nazwę próby magnesu. W przeciwieństwie do wyżej wymienionych metali szlachetnych platyna wykazuje właściwości magnetyczne, więc zareaguje, gdy się go zbliży. Jeśli wciąż nie mamy pewności, należy się udać z pomocą do specjalisty.

Po trzecie jego fizyczna sprzedaż będzie trudniejszym zadaniem i potrwa dłużej niż ma to miejsce w przypadku zlecenia na rynku futures, CFD czy opcji, tak więc osiągnięcie zysku jest w tym przypadku o wiele bardziej skomplikowanym procesem.

Platyna – ceny lepsze od złota, ale czy warto?

Inwestowanie w platynę, z powodu wysokiej zmienności, różnorodności instrumentów oferujących spekulację na niej oraz potencjału tego rynku ze względu na ograniczone zasoby surowca, wydaje się świetnym sposobem na osiąganie dużych zysków.

Należy jednak w tym przypadku liczyć się również ze zwiększonym poziomem podejmowanego ryzyka. Wynika to z faktu, że przyszłość tego surowca jest dość niejasna. Z jednej strony niedobór jego zapasów powinien sprawić, że w okresie długoterminowym cena poszybuje w górę oraz wzrośnie potencjał inwestycyjny tego metalu szlachetnego. Z drugiej, jego najważniejszym zastosowaniem jest przemysł samochodowy, a w dobie obecnego załamania na rynkach finansowych, zapotrzebowanie na pojazdy z silnikami spalinowymi będzie się zmniejszać, a przynajmniej tego oczekują eksperci.

Tak więc, ze względu na charakterystykę tego kruszcu oraz jego wysokich kosztów, za najlepszą formę inwestowania w niego uchodzą kontrakty CFD. Co więcej charakteryzują się one najniższymi opłatami ze wszystkich trzech instrumentów, najszybszą realizacją, niezawodną płynnością rynku, nie wymagają dużego depozytu do zawarcia transakcji, przez co są dostępne praktycznie dla każdego tradera.

Zdecydowanie więc kontrakty na różnicę kursową są wskazaną formą inwestowania w platynę, zwłaszcza początkujący traderzy powinny się na nich skoncentrować.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Jakub Bandura
Redaktor portalu TradersArea.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.