Zbrodnicza napaść Rosji na Ukrainę wciąż pozostaje tematem numer 1 na rynkach finansowych i kapitałowych. Podczas każdej sesji mamy do czynienia z bardzo wysokim poziomem zmienności. Takie nieprzewidywalne sytuacje oczywiście negatywnie wpływają na naszą skuteczność w tradingu, w końcu tworzone przez nas systemy handlowe nie powstały z myślą o tak dużych i gwałtownych wahaniach cen czy rynkowej panice.
Na szczęście efektywny trading w takich warunkach także jest możliwy. Jakich modyfikacji w strategii należy dokonać, aby była ona odpowiednio dostosowana do obecnych nastrojów na rynku, na które gigantyczny wpływ ma wojna na Ukrainie? Przekonamy się poniżej. Pierwsza kluczowa zasada w obecnej sytuacji to:
Nie handluj przeciw obecnie panującej tendencji 
Oczywiście nie należy dyskutować z tym, że obowiązkiem jest sumienne przestrzeganie własnej strategii. Tym razem jednak należy dokonać korekt – choćby tymczasowych, jeśli przed inwazją Rosji na Ukrainę generowaliśmy satysfakcjonującą stopą zwrotu. Napięta sytuacja geopolityczna i ruchy cenowe o dużym zasięgu nie stanowi dogodnej okazji do handlu za pomocą systemów bazujących na odwróceniu trendu, a już w szczególności nie jest to wariant na “łapanie noży”.
Prawdopodobieństwo sukcesu takiego wejścia jest zbyt niskie, a stosunek zysku do ryzyka zawsze będzie niekorzystny – w końcu przy obecnych poziomach rynków kapitałowych i finansowych trudno będzie znaleźć potwierdzony poziom wsparcia lub oporu, przy którym można umieścić zabezpieczające zlecenie Stop Loss.
Wszechstronność kluczem do sukcesu w każdych warunkach
Tego typu okresy na rynkach kapitałowych i finansowych wymagają od tradera zminimalizowania ponoszonego ryzyka – skoro zmienność jest większa, to każda decyzja może zaowocować większym zyskiem lub stratą. Z tego powodu to najlepszy moment, by przestać – choć na pewien czas, walczyć z trendem i skupić się na taktykach dołączania do panującej tendencji. Nawet, jeśli czujemy się pewniej jako kontrarianie, to taki okres na rynku będzie dla nas cenną lekcją – dzięki niemu staniemy się wszechstronni i mamy szansę nauczyć się generować zyski w każdych rynkowych warunkach.
Rozważ mniejszy wolumen transakcyjny 
Jak już zostało wspomniane, obecnie na rynkach mamy do czynienia z ekstremalnym poziomem zmienności, co może doprowadzić zarówno do osiągnięcia ogromnych zysków w bardzo krótkim czasie, jak i strat. A takie ryzyko trzeba minimalizować. Sprawa jest więc tutaj prosta – w sytuacji, gdy rynek charakteryzuje się ponadprzeciętnie dużymi wahaniami cen, należy jeszcze bardziej zmniejszyć wolumen transakcyjny.
W pierwszej kolejności trzeba mieć kontrolę nad stratami, a zainwestowanie mniejszej kwoty sprawia, że mamy pewien komfort psychiczny podczas trzymania otwartego zlecenia i na pewno tak silnie nie wpływa na nas wtedy stres. To podstawowa zasada zarządzania kapitałem.
Im wyższa zmienność, tym mniej wiarygodna analiza techniczna
W tym punkcie warto dodatkowo zwrócić uwagę na jeszcze jeden aspekt. Otóż, zmienność może oddziaływać na wiarygodność analizy. Im jest większa, tym więcej na rynku pojawia się szumu spekulacyjnego. Jeżeli w swoim tradingu wykorzystujemy dla przykładu maksimum i minimum świecy, która powstała na bardzo dużych wahaniach cen (i jakiekolwiek inne wskaźniki analizy technicznej, które uwzględniają te dane), należy zachować ostrożność.
Co gorsza, w takim okresie istnieje spore prawdopodobieństwo, że ceny u poszczególnych brokerów mogą się nieco różnić, podczas gwałtownych zmian, przez co może się tak zdarzyć, że podczas takiego nagłego ruchu cena osiągnie nasz poziom Stop Loss i zamknie nam pozycję, choć u innego brokera ekstremum świecy nie osiągnęło tej wartości, tylko minimalnie niższą/wyższą.
Nie zakotwiczaj się, analizuj kilka instrumentów
Zdarza się tak, że w normalnych warunkach rynkowych szczególnie dobrze czujemy dany instrument inwestycyjny. Handlujemy już na nim tak długo, iż wiemy jak się zachowuje w danym momencie, intuicja podpowiada nam, że zbliża się odwrócenie trendu, etc. Są traderzy, którzy właśnie specjalizują się wyłącznie w tradingu na jednym instrumencie i osiągają dzięki temu ponadprzeciętne zyski. Taki system ma swoje wady i zalety, o czym można przeczytać tutaj.
Jednak, w przypadku tak ekstremalnej zmienności i nieprzewidywalnych zachowań na rynku, które bazują na informacjach dotyczących konfliktu zbrojnego i sankcji nakładanych na Rosję, taka taktyka absolutnie nie jest zasadna i nie przyniesie żadnych korzyści. Instrument zachowuje się zupełnie inaczej niż do tego przywykliśmy, nie handlowaliśmy jeszcze w porównywalnych warunkach geopolitycznych i gospodarczych, więc nasze doświadczenie i intuicja dotyczące danego waloru nie zaprocentują.
Im szersze pole widzenia, tym więcej można dostrzec 
Dlatego należy obserwować różne rynki, szukać między nimi zależności, schematów, okazji do dołączenia do trendu. Być może silny ruch na danej parze walutowej zapowiada nadchodzący impuls na danym indeksie giełdowym albo surowcu? W ten sposób zawsze powinniśmy znaleźć instrument inwestycyjny, na którym pojawi się dogodny sygnał do otwarcia pozycji. Co więcej, analiza wielu rynków pomoże nam zrozumieć to, co się dzieje na wykresach, obecne nastroje inwestorów. W końcu ich panika także musi tworzyć pewne schematy, większość traderów – zwłaszcza instytucjonalnych – zachowuje się w podobny sposób.
Jeśli będziemy uważnie śledzić kilka rynków, powinniśmy zacząć rozpoznawać ich reakcje i skutecznie dołączać do danego ruchu cenowego. Analizując tylko jeden instrument, będziemy mieć natomiast zbyt mocno ograniczone pole widzenia do wyciągania ogólnych dotyczących rynkowego sentymentu i wychwytywania momentów, w których strach zaczyna przejmować kontrolę nad największymi inwestorami.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
