Bankierzy wskazują kierunek podwyżek. Nasdaq 100 stracił.

Czwartkowa sesja zakończyła się drobną stratą Nasdaq’a 100. Rynki w USA reagowały wczoraj na kolejne wypowiedzi bankierów Rezerwy Federalnej. Jeden z decydentów stwierdził, że dotychczasowe działania miały ograniczony wpływ na inflacje. Bankierzy Fed wskazali również na kierunek przyszłych podwyżek. Dziś, 18 listopada kończą się zmagania rynków akcyjnych w tym tygodniu. Jak zaprezentuje się indeks giełdowy Nasdaq 100?

Niewielka strata technologicznego indeksu

Amerykański indeks Nasdaq 100 ma to do siebie, że stosunkowo rzadko odnotowuje niską, procentową zmianę ceny. Taka sytuacja miała jednak miejsce wczoraj. Zamknięcie giełd w USA pokazało, że notowania technologicznego indeksu spadły o jedyne 0,19%. Poprzednio zbliżoną zmianę ceny Nasdaq 100 odnotował w pierwszej połowie października.

Chińskie spółki na czele zysków

Spółki tworzące indeks Nasdaq 100 traciły w większości w czwartek. Najgorzej ponownie wypadło przedsiębiorstwo Atlassian, którego akcje tym razem poleciały w dół o 5,86%. Jednak największa procentowa zmiana odnotowana została po stronie zyskownych spółek. Na czele zysków stanęły chińskie przedsiębiorstwa wchodzące w skład Nasdaq’a 100. Najlepiej wypadło JD.com, którego notowania skoczyły o 7,53%.

Temat podwyżek stóp nie ustaje

Kolejnego dnia wypowiadali się decydenci Rezerwy Federalnej. Prezes Fed w St. Louis James Bullard przekonywał wczoraj, że polityka nie jest jeszcze w takim zakresie, by była wystarczająco restrykcyjna. Bankier stwierdził, że dotychczasowe podwyżki stóp miały ograniczony wpływ na gwałtownie rosnące ceny. Zdaniem Bullarda stopy będą musiały pójść w górę co najmniej do poziomu 5%.

Natomiast Neel Kashkari, czyli prezes Banku Rezerwy Federalnej w Minneapolis powiedział, że gospodarka USA wysyła „szeroko mieszane sygnały”. Z tego powodu ciężko, według Kashkariego, wytłumaczyć dokładne położenie gospodarki kraju. Niepewność bankier wyraził również co do przyszłej podwyżki stóp. Urzędnik zaznaczył, że Fed przestanie podnosić stopy, jeśli inflacji widocznie spowolni. Neel Kashkari mówił, że może do tego dojść w 2023 roku.

Punkt widzenia – ruch jeden po drugim

Wczorajsza analiza technologicznego indeksu zawierała dwa scenariusze. Jak się okazało, rynek podjął się realizacji jednego po drugim. Najpierw indeks wykonał spadek podobny do zakładanego w projekcji głównej. Ruch spadkowy miał być poprzedzony podbiciem, takie rzeczywiście się pojawiło, ale było słabsze od przewidywań. Reszta scenariusza się zrealizowała i target w postaci 11 500 został strzelony. Jednak rynek nie był skory spadać dalej i powrócił powyżej 11 600. Wówczas można było przyjrzeć się scenariuszowi wzrostowemu. Z rejonu ceny 11 600 generowane miało być podejście do 11 800. Wczoraj najwyżej rynek sięgnął 11 750, ale dziś strzelił już zakładany zakres. Obecnie tuż przed amerykańskim pre-marketem indeks oscyluje właśnie przy 11 800.

Scenariusz główny – wzrostowy

Podczas dzisiejszej sesji rynek ma szansę zbudować wzrost. Taki mógłby się oprzeć o zachowanie sił na zakresie średniej kroczącej SMA 55. Zejście do tego zakresu pobudziłoby kupujących. Następnie wyjście powyżej 11 825 dałoby i obecność popytu dałyby perspektywę wzrostu do 12 000.

Scenariusz poboczny – spadkowy

Z drugiej strony jednak Nasdaq odbić się może od zakresu 11 825. Brak chęci przełamania tego rejonu cenowego, uświadomić powinien spadek. W takim wypadku zejście poniżej średniej i re-test jej zakresu od dołu nada impetu zejściu. Potencjalnym celem będzie 11 600.

Konkluzja

Na jaki wariant dziś zdecyduje się technologiczny indeks? Przychylamy się w piątek ku wzrostom, jednak kluczową rolę jak zawsze będą grały założenia. Ich spełnienie pokaże dalszy ruch. Poziomy aktualne na dziś rozpisane zostały poniżej.

TTR : 12 275

TSR : 12 050

TFR : 11 825

TDP : 11 590

TFS : 11 365

TSS : 11 140

TTS : 10 925