To działo się na Wall Street w mijającym tygodniu

Za nami kolejny tydzień cechujący się ekstremalną zmiennością na amerykańskiej giełdzie. Tym razem jednak większość gigantów Wall Street ma powody do zadowolenia. Trzy podstawowe amerykańskie indeksy zakończyły go na plusie.

Najwięcej powodów do zadowolenia ma Dow Jones Industrial Average, który od poniedziałku codziennie ustanawiał nowe historyczne szczyty. W czwartek, z kolei S&P 500 przetestował poziom swoich maksimów z połowy lutego. NASDAQ 100, choć nadal najsłabszy z całej trójki, także zdołał odbić, po trzech tygodniach notowania dotkliwych strat. W ciągu ostatnich pięciu sesji handlowych wzrósł o 1,4%.

Jakie spółki odpowiadały za wzrosty w tym tygodniu? W dużej mierze zasługi można przypisać takim firmom, jak Home Depot (+7,8%) czy Mastercard (+6%). Jednak to Tesla znów znalazła się w absolutnym centrum wydarzeń – już trzeci tydzień z rzędu. Tym razem dla odmiany zaprezentowała się w maksymalnie pozytywnym świetle, jej wartość poszybowała w górę o 15,6%.

Prawdziwą rewelacją po raz kolejny okazała się również spółka GameStop. Tym razem jednak uważa się, że szalona Hossa na akcjach ulubionej spółki traderów z forum WallStreetBets na portalu Reddit ma podłoże bardziej fundamentalne, wynikające z nowej strategii firmy. Nie zmienia to faktu, że tygodniowy wzrost o 95% jest niecodziennym zjawiskiem, które absolutnie może szokować.

Jakie spółki charakteryzowały się największą zmiennością w tym tygodniu? Jakie istotne dla swoich branż firmy publikują raporty finansowe w następnych dniach? Zapraszamy do podsumowania tygodnia na amerykańskiej giełdzie.

• Tesla i GameStop pod lupą.
• Hot or Not mijającego tygodnia.
• Wyniki finansowe w przyszłym tygodniu.

Te spółki najmocniej przyciągały wzrok w mijającym tygodniu

Już trzeci tydzień z rzędu najsilniej wśród gigantów Wall Street uwagę przyciąga Tesla. Po absolutnie fatalnym miesiącu dla spółki Elona Muska, jej akcje zdołały silnie odreagować we wtorek, kiedy to poszły w górę o 19,6%. To jej największy jednodniowy skok kursu od ponad roku.

Mało tego – wolumen handlowanych akcji spółki również się wyróżniał na tle rynku. Obrót papierami wartościowymi Tesli podczas tej sesji wyniósł 43 miliardy dolarów – najwięcej na rynku i był niemal trzy razy większy niż następnego pod tym względem Apple.

Z czego wynikał taki szalony wystrzał kursu akcji w górę? Kiedy akcje Tesli notowane były jeszcze poniżej 580 USD, Pierre Ferragu – analityk New Street Research – podwyższył rekomendację spółki do “kupuj” z ceną docelową 900 USD. To z całą pewnością stanowiło silny zastrzyk optymizmu dla inwestorów. Warto jednak zauważyć, że akcje Tesli wciąż są niemal 23% tańsze niż w szczytowym momencie w styczniu.

Poza tym, w ostatnich dniach sieć obiegła informacja, że we wniosku złożonym do kalifornijskiego Departamentu Pojazdów Osobowych (DMV) Tesla ujawniła, iż jej system FSD (Full Self Driving beta – system Pełnej Zdolności do Samodzielnej Jazdy) w rzeczywistości jest systemem 2. poziomu, więc wymaga stałego nadzoru. Tymczasem Elon Musk reklamował FSD jako system w pełni autonomiczny, a w każdym razie rozwijający się w kierunku pełnej autonomii, jak sama nazwa systemu wskazuje.

Uzyskaj dostęp do akcji, opcji, futures i obligacji z całego świata poprzez platformę MT5 od brokera Just2Trade. Szczegóły znajdziesz klikając tutaj.

*Od 74% do 89% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty.

Warto dodać, że system FSD jest dodatkową usługą, która każdego nabywcę kosztowała 10 tysięcy dolarów. Elon Musk nie zabrał jeszcze głosu w tej sprawie, Tesla także nie opublikowała żadnego oświadczenia. Z całą pewnością będzie to niebywale istotna informacja, nie tylko dla użytkowników pojazdów marki, lecz również dla inwestorów.

Inną spółką, która w minionym tygodniu rozgrzała rynek do czerwoności, również już po raz kolejny w tym roku, jest GameStop. Akcje ulubionej spółki traderów-buntowników z WallStreetBets w ciągu pięciu ostatnich sesji handlowych wzrosły o niezwykle imponujące 95%.

Obecny rajd cenowy ma jednak silne podłoże fundamentalne. Firma GameStop ogłosiła w poniedziałek, że wybrała ulubieńca spekulantów z portalu Reddit – inwestora Ryana Cohena do prowadzenia jej działu e-commerce. Tworząc komitet planowania strategicznego i alokacji kapitału, na czele którego stanie Cohen, GameStop oznajmił, że nowy skład określi działania, które mogą przekształcić firmę w biznes technologiczny i pomóc w tworzeniu trwałej wartości dla posiadaczy akcji.

Warto dodać, że w 2011 roku Ryan Cohen założył internetowy sklep z artykułami dla zwierząt – Chewy. Jego przywództwo było kluczową siłą, która pomogła nowemu startupowi skutecznie konkurować z Amazonem i Walmartem. Sześć lat później, po tym jak pomógł firmie Chewy osiągnąć ponad 1 miliard dolarów rocznej sprzedaży i zdobyć wiodący udział w internetowej przestrzeni dla zwierząt, Cohen sprzedał swoje przedsiębiorstwo firmie PetSmart Inc. za 3,35 miliarda dolarów. Kilka lat później spółka Chewy weszła na giełdę i jest obecnie warta około 38 miliardów dolarów.

Co więcej, w ostatnich tygodniach Cohenowi udało się doprowadzić do zmian strukturalnych, które mogą skierować GameStop na ścieżkę wzrostu. W zeszłym miesiącu firma ogłosiła zatrudnienie kilku nowych pracowników, którzy mają pomagać w opracowaniu strategii. Matt Francis, który wcześniej był szefem inżynierii w Amazon Web Services, został mianowany dyrektorem technologicznym firmy; Kelli Durkin, była szefowa Chewy, została zatrudniona jako starszy wiceprezes ds. obsługi klienta; a Josh Krueger, który wcześniej pełnił wysokie funkcje w Amazon i Walmart, jako wiceprezes ds. realizacji.

Czy Cohenowi uda się osiągnąć kolejny wielki sukces? W tym momencie nie wie tego nikt, ale jego plan na uzdrowienie firmy GameStop z całą pewnością robi wrażenie.

Kto zyskał, a kto stracił najwięcej? – Hot or Not minionego tygodnia na Wall Street

Największym wygranym tego tygodnia okazała się spółka biofarmaceutyczna Entera Bio. W czwartek spółka opublikowała dane z zakończenia drugiej fazy badań klinicznych leku EB613 u kobiet po menopauzie z osteoporozą. Raport okazał się jednoznacznie pozytywny.

EB613 jest podawanym doustnie ludzkim parathormonem, który ma stać się pierwszym lekiem, podawanym raz dziennie doustnie, budującym kości (anabolicznym) u pacjentów z osteoporozą.

Rynek zareagował na tę informację wprost euforycznie. W środę kurs akcji zamknął się po cenie 1,60 USD. W czwartek otworzył się po 4,65 USD, natomiast zakończył tydzień ceną 6,90 USD. Przekłada się to na niezwykle imponujący tygodniowy wzrost w wysokości 390%.

Na drugim biegunie także znalazła się spółka biofarmaceutyczna – o nazwie AnaptysBio. W poniedziałek w godzinach porannych ogłosiła ona, że jej wiodący lek – imsidolimab nie spełnił oczekiwań w drugiej fazie badań klinicznych.

Lek miał przeciwdziałać ciężkiej pustulozie dłoniowo-podeszwowej (PPP). To niezwykle rzadka choroba autoimmunologiczna, w której osoby doświadczają pęcherzy na dłoniach lub podeszwach stóp. Obecnie nie istnieje żadne lekarstwo, które ją eliminuje.

W konsekwencji, akcje otworzyły się w poniedziałek po cenie 18,50 USD, choć wcześniejszy tydzień zakończyły kursem 29,47 USD. W kolejnych dniach, a zwłaszcza w czwartek, akcje AnaptysBio zdołały jednak trochę zniwelować straty – ostatecznie zakończyły tydzień po kursie 21,35 USD, co przekłada się na 27,6% spadku w ciągu ostatnich pięciu dni handlowych.

Co nas czeka w następnym tygodniu, czyli raporty finansowe spółek

W poniedziałek po zakończeniu amerykańskiej sesji swoje wyniki finansowe za IV kwartał 2020 roku opublikuje notowany na NYSE chiński gigant branży spedycyjnej – ZTO Express. Oczekuje się, iż spółka wykaże zysk netto w wysokości 0,28 USD na akcję.

We wtorek po zakończeniu amerykańskiej sesji swoje wyniki finansowe za IV kwartał 2020 publikuje istotna spółka zajmująca się technologiami z zakresu cyberbezpieczeństwa – Crowdstrike Holdings. Oczekuje się, iż wykaże ona zysk netto w wysokości 0,08 USD na akcję.

W środę przed rozpoczęciem amerykańskiej sesji swoje wyniki finansowe za IV kwartał 2020 publikuje amerykański gigant wśród dostawców ubezpieczeń samochodowych – The Progressive Corporation. Oczekuje się, iż spółka wykaże zysk netto w wysokości 1,66 USD na akcję.

W czwartek mamy do czynienia z kilkoma bardzo istotnymi raportami finansowymi. Przed rozpoczęciem amerykańskiej sesji swoje wyniki finansowe za II kwartał roku obrotowego 2020/2021 publikuje jedno z największych na świecie przedsiębiorstw konsultingowych – Accenture. Oczekuje się, iż wykaże ono zysk netto w wysokości 1,9 USD na akcję. Z kolei po zakończeniu amerykańskiej sesji swoje wyniki finansowe za III kwartał roku obrotowego 2020/2021 publikują dobrze znani giganci branży spedycyjnej – FedEx, oraz odzieżowej – Nike. Oczekuje się, że FedEx wykaże zysk netto w wysokości 3,28 USD na akcję, a Nike w wysokości 0,76 USD na akcję.

Uzyskaj dostęp do akcji, opcji, futures i obligacji z całego świata poprzez platformę MT5 od brokera Just2Trade. Szczegóły znajdziesz klikając tutaj.

*Od 74% do 89% rachunków detalicznych CFD odnotowuje straty.

Powyższe analizy i komentarz mają wyłącznie charakter informacyjny i prezentują opinie własne autorów. Treści te sporządzone zostały rzetelnie, z należytą starannością i nie stanowią podstawy do podejmowania decyzji inwestycyjnych, porady inwestycyjnej ani rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715). Autor, Partner oraz Portal nie ponoszą odpowiedzialności za wszelkie transakcje, szkody, poniesione wydatki oraz utracone korzyści powstałe w związku z decyzjami inwestycyjnymi podejmowanymi w oparciu o powyższe treści.

Inwestowanie i trading wiążą się z ryzykiem. Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. Od 74% do 89% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty twoich pieniędzy.