W piątek Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA ostrzegł, że Rosja może rozpocząć inwazję na Ukrainę w ciągu najbliższych dni. Według raportów, ofensywa prawdopodobnie zacznie się od bombardowań z powietrza. Wezwał on również obywateli USA do opuszczenia terytorium Ukrainy w ciągu maksymalnie 48 godzin. Podobny ruch wykonali przedstawiciele Unii Europejskiej. Szef Delegatury Unii Europejskiej na Ukrainie Matti Maasikas zasugerował pracę zdalną i wezwał personel do jak najszybszego wyjazdu.
Te doniesienia nie pozostały bez wpływu na giełdy. Wprost przeciwnie – inwestorzy zareagowali na nie paniką. I to nie tylko w Rosji i na Ukrainie, ale również na amerykańskich oraz europejskich rynkach akcji, o czym przekonamy się poniżej:
Wyprzedaż na amerykańskich giełdach
W drugiej połowie piątkowej sesji doszło do nerwowej wyprzedaży na amerykańskim parkiecie. W efekcie indeks S&P 500 przecenił się podczas ostatniej sesji w tygodniu o 1,9%. Jeszcze gorzej poradził sobie indeks NASDAQ 100, którego kurs obniżył się aż o 3,1%. Co gorsza, dziś spadki są kontynuowane – miało to miejsce zarówno podczas azjatyckiej sesji jak i otwarcia europejskiej. Do tej pory kurs S&P 500 obniżył się już o 0,8%, a NASDAQ 100 – 1,3%.
Rynki w Europie również nurkują
Na największych europejskich parkietach sytuacja wcale nie wygląda lepiej. Podczas piątkowej sesji w godzinach wieczornych niemiecki indeks DAX 40 zaliczył silny spadek i w efekcie zakończył całą sesję z wynikiem 1,1% na minusie. Następnie, co ciekawe, jego kurs otworzył się po weekendzie z luką wzrostową. Jednak od wczesnych godzin porannych miała miejsce potężna wyprzedaż. W efekcie w tym momencie kurs DAX 40 przecenia się dziś już o ponad 2%.
Panika także na GPW
Ostrzeżenia doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA pojawiły się już po zamknięciu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, dla której piątkowa sesja była całkiem udana. Dziś natomiast już dostosowuje się do aktualnych nastrojów. Miniony tydzień indeks WIG20 zakończył ceną 2208.6. Dzisiejsza sesja otworzyła się natomiast kursem 2164.6, a w tej chwili znajduje się on już poniżej 2138. Mamy więc do czynienia ze spadkiem rzędu 3,2% w stosunku do piątkowego zamknięcia.
Co dalej?
Na giełdach na całym świecie widzimy zatem prawdziwą awersję do ryzyka i bardzo nerwowe reakcje inwestorów. Niestety nic nie zapowiada, aby w najbliższym czasie miało dojść do ustabilizowania tej niezwykle niepokojącej sytuacji. Rynki z całą pewnością będą gwałtownie reagować na wszelkie istotne doniesienia dotyczące konfliktu rosyjsko-ukraińskiego.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
