Ryzyko recesji wzrosło! S&P 500 spadło 1,63%.

Indeks S&P 500 podczas piątkowej sesji spadł o 1,63%. W piątek członkini zarządu FED zauważyła, że ryzyko recesji w Stanach Zjednoczonych wzrosło. Czerwcowe posiedzenie Rezerwy Federalnej zdaje się być coraz bliżej. Jak wyglądać może zatem poniedziałkowa sesja?

S&P 500 ze stratą 

Amerykański indeks S&P 500 zakończył piątkową sesję przeceną. Finalnie indeks S&P 500 obniża kurs swoich notowań o 1,63%. Przekłada się to na ruch rzędu blisko 70 punktów. W ujęciu całego tygodnia indeks S&P 500 stracił 1,20%. 

Najsłabszą spośród spółek była, podobnie jak na indeksie Nasdaq 100, Tesla. Akcje spółki spadły o 9,22%. Podczas piątkowej sesji dominowały spółki spadkowe. Wśród spółek zyskownych najwięcej zyskała Quanta Services.  

Odpływ obrotów 

Czerwiec rozpoczął się od spadku zarówno notowań, jak i obrotu. Ostatnio zarejestrowany został spadek wielkości obrotów na głównych amerykańskich indeksach giełdowych. W przypadku indeksu S&P 500 ostatnio tak niski obrót odnotowano w marcu. 

Ryzyko recesji wzrasta 

Prezes Banku Rezerwy Federalnej w Cleveland, czyli Loretta Mester występowała w piątek. Podczas swojej wypowiedzi Mester wyraziła swoje stanowisko dotyczące przyszłości gospodarki. Prezes Banku w Cleveland dezaprobatą potraktowała oceny analityków dotyczące „huraganu”, który ich zdaniem czeka gospodarkę USA. Mester przyznała jednak, że Rezerwa Federalna wie o zwiększonym ryzyku recesji. 

Swoje przemówienie Mester oparła o majowe dane dotyczące gospodarki. Jej zdaniem dane o zatrudnieniu są dobre, a perspektywa polityki FED w tym aspekcie pozostaje stała. Mester po raz kolejny opowiedziała się za podwyżką stóp procentowych nie tylko na najbliższych posiedzeniach, ale także we wrześniu, jeżeli „sytuacja będzie tego wymagać”. 

Stopa bezrobocia bez zmian 

Podczas analizy indeksu S&P 500 na piątkową sesję wspominałem o publikacji istotnych danych makroekonomicznych. Inwestorzy zwrócili swoją uwagę na raport dotyczący stopy bezrobocia w USA. W maju wartość stopy bezrobocia nie uległa zmianie i w dalszym ciągu wynosi 3,6%. 

Gorszy wynik wskaźnika 

W piątek w godzinach handlu amerykańskiego podany został odczyt dotyczący wskaźnika ISM dla usług. Wartość wskaźnika niewiele spadła względem poprzedniego badanego okresu. Za maj odczyt w USA wyniósł 55,9. 

Punkt widzenia – konsolidacja, co dalej ?

Rynek w piątek postanowił od razu zejść, potwierdzając swoją zależność konsolidacyjną. Co prawda rynek nie dotarł do lokalnych dołków, ale do ich okolic. Dziś warto oznaczyć zakres konsolidacji. Na wykresie oznaczyłem dwie strefy: jasnozieloną i oliwkową. Jasnozielona jest dolnym ograniczeniem konsolidacji. Oliwkowa jest zaś jej górny ograniczeniem. Pomiędzy tymi strefami rynek znajduje się w tzw. ruchu bocznym. 

Obecnie rynek znajduje się powyżej średniej kroczącej SMA 88. Na dzisiejszą sesję przygotowane zostały dwa scenariusze. Poziomy wyznaczane na co dzień nie uległy zmianie. 

Scenariusz główny – wzrostowy 

Zakres konsolidacji został utworzony jakby nie patrzeć w ruchu wzrostowym. Jest to jeden z aspektów, który świadczyć może na korzyść kontynuacji ruchu wzrostowego. Dziś ruch wzrostowy może odbyć się na następującej zasadzie. Rynek może chcieć przetestować podczas sesji amerykańskiej zakres średniej SMA 88. Zakres średniej może być nadbijany. Jednak kluczowym założeniem na dzisiejszą sesję jest brak wyłamania zakresu średniej kroczącej SMA 88. W trakcie sesji USA rynek może zebrać na tyle dużo siły, żeby powrócić w następnym ruchu powyżej poziomu TDP. Wówczas po górnym re-teście poziomu TDP, kontynuowany ruch wzrostowy może dotrzeć do górnego ograniczenia strefy konsolidacji – 4 180.

Scenariusz poboczny – spadkowy

Należy jednak pamiętać, że wśród inwestorów panuje obawa o losy gospodarki. Główne amerykańskie indeksy trwają już od jakiegoś czasu w tendencji spadowej. Jeżeli rynek chciałby się dziś przeceniać, dobrze aby wykonał następujący schemat. W pierwszym ruchu podbicie rynku, które zostało zainicjowane podczas sesji europejskiej, musi zostać szybko zrzucone. Następnie po przetestowaniu poziomu TDP od dołu, rynek będzie miał szansę na impuls spadkowy. Target dla sesji określam na poziom 4 090 w przypadku realizacji powyższych założeń. 

Konkluzja

Powyżej zostały opisane scenariusze na dzisiejszą sesję. Dziś, jak na co dzień warto będzie zwrócić uwagę, jak zachowa się rynek w godzinach sesji europejskiej i pre-marketu. Już w tym czasie amerykański indeks może pokazać, któryś z opisanych wyżej ruchów. Zakładam, że podczas dzisiejszej sesji indeks S&P 500 podejmie się realizacji scenariusza spadkowego. Obserwować będę jednak zachowanie rynku na wszystkich wypisanych w scenariuszach poziomach. Poniżej podaje poziomy wyznaczane przeze mnie na każdą z sesji.

TSR : 4 231

TFR : 4 185

TDP : 4 138

TFS : 4 092

TSS : 4 045