Ostatnie dwie sesje handlowe lutego pokazały skrajne nastawienie głównych indeksów z Wall Street. Amerykańskie S&P 500 kończyło zmagania w tych dniach w zmiennych nastrojach. Indeks zamknął wczoraj miesiąc i rozliczenie pokazało, że S&P 500 w lutym było słabe. Jak rozpocznie się marzec? W środę, 1 marca spoglądamy na sytuację indeksu spółek dużych.
S&P 500 z gorszym miesiącem
Choć początek obecnego tygodnia dla indeksu S&P 500 rozpoczął się od wzrostu notowań, we wtorek rynek cofnął zyski. Odpowiednio w poniedziałek (27.02) i wtorek (28.02) osiągnął wynik +0,31% i -0,30%. Indeks spółek dużych zatem w zmiennych nastrojach zaprezentował się w ostatnich dniach lutego. S&P 500 nie wykorzystało sytuacji i nie poprawiło swojej sytuacji w kontekście miesięcznym.
Luty okazał się dla S&P 500 słabym miesiącem, a notowania obniżyły się ogólnie o 2,61%. Jednak nie był to najgorszy wynik wśród głównych indeksów zza oceanu. Najgorzej w lutym wypadł amerykański Dow Jones 30, który w zakończonym wczoraj miesiącu stracił 4,19%.
O wyniku zadecydowała zmienność
We wtorek, 28 lutego spółki nie potrafiły zdecydować się na jeden kierunek. Składowe indeksu podobnie rozłożyły siły po obu stronach. O wyniku zadecydowała jednak przewaga w zmienności. Ogólnie wyższa zmienność odnotowana została po stronie czerwonych. Liderem wśród nich było Norwegian Cruise Line, którego akcje spadły o 10,18%. Po przeciwnej stronie najlepiej wypadło Dentsply, które osiągnęło zbliżony wynik (10,19%).
Zaufanie konsumentów spadło w lutym
Podczas wczorajszej sesji podany został raport dotyczący zaufania konsumentów w USA. Odpowiedzialna za dane instytucja – Conference Board ujawniła odczyt wskaźnika na poziomie 102,9 pkt. Wartość okazała się tym samym znacznie niższa niż oczekiwano (108,5 pkt.) oraz niższa od tej ze stycznia (106 pkt.). W dokumencie podano również odczyty dwóch innych wskaźników: sytuacji obecnej oraz oczekiwań. Wskaźnik sytuacji obecnej wzrósł do poziomu 152,8 względem (151,1 ze stycznia). Natomiast wskaźnik oczekiwań spadł do 69,7 wobec (76 ze stycznia). Warto tutaj dodać, że wśród analityków panuje stwierdzenie, iż wartość wskaźnika oczekiwań poniżej 80 oznajmia recesję w najbliższym roku.
Punkt widzenia – S&P 500 na zakresie średniej, co dalej
Amerykański indeks spółek dużych wczorajsze zmagania rozpoczynał z zakresu średniej SMA 88. Rynek wówczas zszedł i w rejony 3 970. Z tych okolic odbił i powrócił do średniej. Na niej oscylował do godzin wieczornych. Pod koniec sesji pojawiło się urwanie i po re-teście średniej od dołu, notowania zleciały do TFS.
Na wykres indeksu S&P 500 patrzymy w środę, 1 marca w południe. Obecnie notowania znajdują się w rejonach średniej. Indeks dość niemrawo się porusza. Co zatem dalej?
Scenariusz główny – wzrostowy
Jeżeli mamy mówić o wzrostach, rynek koniecznie musi przezwyciężyć średnią. Z jej zakresu mógłby dopiero wygenerować podejście, które pozwoliłoby na powrót powyżej TDP. Rynek po przekroczeniu poziomu 4 000 może ustabilizować cenę i podejść do 4 020.
Scenariusz poboczny – spadkowy
Z drugiej strony natomiast, kolejna porażka na średniej powinna przyczynić się do ruchu spadkowego. Nadbicie, a następnie re-test średniej od dołu, napędziłby spadek indeksu do 3 950.
Konkluzja
Rynek zdaje się usypiać w tym tygodniu. Pytanie jednak przed jakim ruchem. Każde odbicie jest gaszone, z drugiej strony spadki nie są tak silne, jak w zeszłym tygodniu. Czy indeks dziś postawi na konkretne odreagowanie?
TSR : 4 102
TFR : 4 056
TDP : 4 009
TFS : 3 963
TSS : 3 916
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!