Słabość Wall Street w czwartek. Czas na dane z rynku pracy.

NYSE w deszczowy dzień
J2T Trade

Główne rynki akcji w USA zakończyły wczorajszą sesję znacznymi stratami. Wall Street w czwartek, 9 marca okazało słabość. Wśród inwestorów zgasł początkowy optymizm wywołany danymi o zatrudnieniu. Jednak to dziś rynki oczekują najważniejszych danych z rynku pracy. Jak zaprezentują się dziś indeksy S&P 500 i Dow Jones 30?

Wall Street w dół

Czwartkowa sesja przyniosła negatywne ujawniła negatywne nastroje za oceanem. Popularne indeksy akcyjne ze Stanów Zjednoczonych odnotowały głębokie straty. W dół poleciały główne indeksy z Wall Street tj. S&P 500 i Dow Jones 30. Najwięcej z trójki indeksów (jeszcze Nasdaq 100) straciło S&P 500. Indeks spółek dużych okazał się w czwartek gorszy ogólnie o 1,85%. Natomiast Dow Jones 30 stracił 1,66% i była to dla niego trzecia stratna sesja z rzędu.

Siła po stronie spadków

Tabele notowań spółek z S&P 500 i Dow Jones 30 na czwartkowej sesji mieniły się mocno na czerwono. Na indeksie spółek dużych aż pięć firm wykazało niekorzystną, dwucyfrową, procentową zmianę notowań. Warto zaznaczyć, że najgorzej wypadła spółka SVB Financial Group (NASDAQ:SIVB), której akcje spadły aż o 60,41%. Wśród zyskujących na S&P 500 wyróżniło się General Electric (NYSE:GE), którego wycena wzrosła o 5,27%. Na indeksie Dow Jones 30 spadkom przewodził JPMorgan (NYSE:JPM) z wynikiem -5,41%. Zyskała tylko jedna spółka, Intel (NASDAQ:INTC), a jej rezultat wyniósł +1,77%.

Zmiana prywatnego zatrudnienia wzrosła o 242 tysiące – raport ADP

W środę, 8 marca pojawił się raport dotyczący zmiany pozarolniczego zatrudnienia w sektorze prywatnym (ADP). Jak podano, w lutym prywatne listy zatrudnienia wzrosły o 242 tysiące. Jest to znacznie silniejszy odczyt od styczniowego, który wskazał 106 tysięcy. Największy udział w budowie nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym miały duże zakłady. W lutym dodały one aż 160 tysięcy miejsc pracy.

FP Markets

Liczba nowych miejsc pracy w USA spadła do 10,8 mln w styczniu

Dwa dni temu pojawił się również inny raport z rynku pracy. Mowa o tzw. JOLTs, czyli liczbie nowych miejsc pracy w USA. Biuro Statystyki Pracy odpowiedzialne za raport doniosło, iż odczyt ujawnił wynik na poziomie 10,8 mln w styczniu. Oznacza to spadek o 410 tysięcy w porównaniu do grudnia. Przy tym należy zaznaczyć jednak, że odczyt i tak przebił oczekiwania.

Czas na kluczowe dane z rynku pracy

Raporty opisane powyżej były jedynie przedsmakiem dla inwestorów do najważniejszych danych z rynku pracy. One pojawią się dzisiaj. O godzinie 14:30 (czas w Polce) pojawi się raport dotyczący zmiany zatrudnienia w sektorach pozarolniczych tzw. Non-farm Payrolls. Równolegle podany zostanie odczyt dotyczący stopy bezrobocia. Analitycy wskazują, że w przypadku raportu Non-farm Payrolls odczyt okaże się znacznie gorszy od styczniowego. Natomiast stopa bezrobocia ich zdaniem nie ulegnie zmianie.

S&P 500 walczy o utrzymanie 3 900

Wczorajszy spadek indeksu S&P 500 rozpoczął się niedługo po otwarciu giełd. Najpierw w pre-markecie i po pierwszym dzwonku notowania podbiły do średniej SMA 88. Jednak podaż pokazała tam siłę, wstrzymała wzrosty i rozpoczęła zejście. Notowania cofnęły poniżej 3 985 i z tego miejsca gwałtownie urwały. Do końca sesji indeks spółek dużych zszedł w rejony 3 900.

Na wykres S&P 500 patrzymy w piątek o godzinie 13. Na dwie godziny przed otwarciem giełd na Wall Street notowania dużego indeksu oscylują tuż ponad 3 900. Co pokaże indeks w najbliższych godzinach?

Dziś przede wszystkim należy liczyć się ze zmiennością. Rynkiem może dziś wstrząsnąć, ale upatrujemy w tym pozytywny ruch. Notowania w pierwszej chwili  (jeszcze przed danymi w pre-markecie) mogą podbić w rejony 3 934 (nowe TDP) i wówczas z niego wygenerowałyby zejście. Takie sięgnęłoby okolic 3 900 i rynek po otwarciu giełd zatrzymałby tam spadek. Pewnym ruchem powróciłby powyżej wspomnianego TDP, a każdorazowy re-test tego poziomu od góry napędzałby wzrost. W takim wypadku celem byłyby okolice 3 970. Negacją dla scenariusza byłoby wyłamanie poziomu TFS.

Wykres indeks S&P 500 H1
Indeks S&P 500 H1 10.03.2023

Dow Jones 30 wybronił 32 000

Zejście indeksu Dow Jones 30 pojawiło się wczoraj z rejonów poziomu 33 000. Rynek pomijał ważniejsze poziomy ciągnąc w dół. Notowania zakończyły zmagania blisko 800 punktów niżej. Dziś indeks odwiedził niższe zakresy. Zszedł bowiem w rejony 32 000, lecz ten poziom wybronił. Obecnie notowania znajdują się w okolicy 32 200. Główna uwaga spocząć może właśnie na tym zakresie. Najpierw rynek podejść może do 32 233 (TDP), szybko z niego cofnąć do 32 100 i następnie powrócić powyżej TDP. Wówczas taki ruch świadczyłby na korzyść wzrostów. Celem dla takiej projekcji byłyby rejony 32 500.

Wykres indeks Dow Jones 30 H1
Indeks Dow Jones 30 H1 10.03.2023

Konkluzja 

Dziś inwestorów interesują dane z rynku pracy. One będą determinować nastroje. Jeżeli odczyty przekroczą jedynie oczekiwania to inwestorzy powalczą o kierunek. Wyższy odczyt od oczekiwań i od danych z poprzedniego miesiąca uderzy w rynek akcyjny.

Dla S&P 500:                             Dla Dow Jones 30:

TSR : 4 029                               TSR : 33 494

TFR : 3 985                               TFR : 33 241

TDP : 3 934                               TDP : 32 989

TFS : 3 890                               TFS : 32 740

TSS : 3 844                               TSS : 32 494

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Piotr Szypuliński
Trader rynku OTC i Forex będący daytrader'em. Pasjonat rynku amerykańskiego i rynku metali szlachetnych. Sympatyk analizy technicznej. Redaktor portalu TradersArea.pl. Twórca organizacji naukowych.