Sell in May and go away | Maks Bączkowski

Trading Room

„Trading Room Week” to nowa seria prowadzona przez założyciela Trading Roomu NVT. Publikowana jest co tydzień na kanale Comparic Rynki. W trakcie nagrania Maksymilian Bączkowski analizuje zawarte transakcje na rynkach finansowych w trakcie minionego tygodnia oraz udziela porad dotyczących handlu. Oto czego dowiedzieliśmy się tym razem:

Podsumowanie minionego tygodnia na rynkach – Maksymilian Bączkowski

W środowisku tradingowym bardzo często mówi się, że maj to miesiąc zmiany sentymentu. Spekulanci uważają, że w maju po prostu mniej się dzieje pod względem gospodarczym i rynek przestaje być nastawiony pro wzrostowo. W tym miesiącu wielu traderów decyduje się więc zamykać swoje długoterminowe pozycje długie i robi sobie przerwę od rynków, która trwa nawet do końca okresu wakacyjnego.

W przypadku rynków amerykańskich, pojawiły się mocno mieszane nastroje. Indeks NASDAQ 100 zaczął pikować w dół, a z kolei Dow Jones Industrial Average notuje nowe historyczne szczyty. Spółki technologiczne są bardzo specyficzne – ich akcje radzą sobie świetnie w czasach na ogół trudniejszych gospodarczo, a gdy sytuacja się poprawia, następuje odreagowanie.

W tym tygodniu na indeksie NASDAQ 100 miało więc miejsce wybicie dołem strefy konsolidacji, w której kurs poruszał się od dłuższego czasu, obecnie jednak byki usiłują wygenerować kontrę do tego ruchu. W tym momencie cena znajduje się idealnie na oporze, który wcześniej stanowił silnie bronione wsparcie, dolne ograniczenie strefy konsolidacji. Jeśli uda się więc pokonać poziom 13 700, może nastąpić powrót do tendencji wzrostowej – taki scenariusz wydaje się dość prawdopodobny. Powiedzenie “sell in May and go away” może więc w tym roku się nie sprawdzić.

FP Markets

W przypadku indeksu S&P 500 sytuacja wygląda inaczej. Tutaj wciąż obowiązuje tendencja wzrostowa, nie należy więc fiksować się na spadki. Dopiero po wybiciu i utrzymaniu się poniżej poziomu 4100 można mówić o jakichś większych, długofalowych przecenach – wszystko powyżej oznacza trend wzrostowy. Mało tego, Maksymilian Bączkowski spodziewa się, że do końca maja, wykres osiągnie wartość 4260-4280.

Niemiecki indeks DAX 30 – tutaj również miało miejsce wybicie ważnej strefy wsparcia zlokalizowanej w okolicy 15 100, lecz następnie miał miejsce bardzo szybki powrót powyżej tego zakresu, co oznacza silną presję popytową. W konsekwencji pozycje długie w dalszym ciągu mogą się rozwijać, a Maksymilian Bączkowski szacuje, że do końca maja zostanie osiągnięty poziom 15 550. Natomiast pozycje krótkie nadal nie są w tym momencie zasadne.

Rynek złota wygenerował w końcu ruch wzrostowy na poziom 1810 dolarów za uncję, który był targetem docelowym zakładanym przez Maksa Bączkowskiego. Zaskakujące było jednak, że faza konsolidacji trwała aż 3 tygodnie. Obecnie jednak, droga do wzrostów jest całkowicie otwarta, kolejnymi celami są więc poziomy 1830; 1840 i 1850 USD. Ruch wzrostowy zanegowany może zostać jedynie przez zejście poniżej dolnego ograniczenia ostatniej strefy konsolidacji. Aktualnie jednak panuje trend wzrostowy.

Na rynku ropy również mamy do czynienia z fazą konsolidacji. Strukturalnie jednak, w dalszym ciągu budowany jest ruch wzrostowy, wydaje się więc, że w ciągu kilku kolejnych tygodni, powinien mieć miejsce impuls kursu w górę, realnym scenariuszem jest więc podejście pod 68-69 dolarów za baryłkę.

Handel w oparciu o budowanie bazy

W warszawskim Trading Roomie w tym tygodniu została omówiona tak istotna kwestia, jak handel w oparciu o budowanie bazy. W takim przypadku kluczowe jest, aby nie naruszać danej struktury. Jeśli zdarzy nam się ponieść wyraźną stratę, to najważniejsze, aby nie ryzykować jeszcze więcej, ponieważ może zdarzyć się, iż zaryzykujemy absolutnie wszystko, co dotychczas zbudowaliśmy, co mija się z jakimkolwiek celem – nie można zaryzykować całego generowanego przez dłuższy czas zysku dla pojedynczej transakcji. Takie stratne pozycje trzeba po prostu ciąć.

Co więcej, przy osiąganiu regularnych zysków, nie warto podejmować coraz większego ryzyka z każdą kolejną pozycją. Handel w oparciu o budowanie bazy polega na zdecydowaniu się tylko na jedną bardziej ryzykowną pozycję, gdy trafi się wyjątkowa okazja, po wcześniejszym mozolnym generowaniu zysku, a nie stałym zwiększaniu ryzyka – taka taktyka jest zawsze niekorzystna.

Kluczowe jest jednak podchodzenie do takiego zagadnienia na zasadzie “end of the day”. Absolutnie nie należy jednym wejściem ryzykować całego tygodnia budowania kapitału. Ryzykować można więc tylko rezerwę wygenerowaną przez zysk z poprzedniego dnia.

Dlaczego handel w oparciu o budowanie bazy bywa zasadny? Ze względu na nadbicia. One na rynku często się zdarzają, a traderzy to właśnie na nich regularnie ponoszą stratę.

Nagranie “Trading Room Week #8” dostępne jest pod tym adresem:

Trader's Area
Trader's Area tworzymy z pasji do rynków finansowych i tradingu online. Tym zajmujemy się na co dzień i w tym jesteśmy najlepsi. Nasz cel jest jasny – dostarczyć Ci najbardziej sprawdzonych narzędzi, które wykorzystasz w swoim tradingu. Mamy nadzieję, że zainspirujemy Cię, uwolnimy Twój potencjał i przyczynimy się do Twojego sukcesu w inwestowaniu na rynkach finansowych. Wierzymy, że dzięki tradingowi online będziesz w stanie zrealizować swoje marzenia i wyznaczone cele.