Podsumowanie tygodnia na warszawskiej giełdzie

Za nami kolejny tydzień na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Tym razem minione pięć dni handlowych na polskim rynku akcji upłynęło pod znakiem umiarkowanych wzrostów. Ostatecznie indeks WIG20 przez ostatnie pięć sesji zyskał 1,6%, osiągając tym samym najwyższą wartość od połowy lutego ubiegłego roku.

Nie zmienia to faktu, iż w przez ten tydzień można było wygenerować zarówno dodatnią, jak i ujemną stopę zwrotu z inwestycji na największych spółkach. Akcje których spółek dały zarobić, a jakie podmioty, spośród tych o największej kapitalizacji, poradziły sobie najgorzej? Przekonamy się poniżej:

Akcje Allegro najwyżej od 9 czerwca

Niespodziewanym zwycięzcą tego tygodnia, spośród podmiotów wchodzących w skład indeksu WIG20, okazało się Allegro. Co ciekawe, zwyżka papierów wartościowych tego giganta e-commerce nie wynika jednak z żadnych komunikatów publikowanych przez spółkę, ani nawet doniesień medialnych na jej temat.

Należy natomiast zauważyć, że rajd wzrostowy spółki rozpoczął się już 7 lipca. Wcześniej – od 26 maja – mieliśmy do czynienia z dotkliwą obniżką. Wywołała ją najpierw masowa realizacja zysków przez inwestorów, po publikacji przez spółkę raportu finansowego za pierwszy kwartał bieżącego roku.

Następnie, 13 czerwca pojawił się drugi bardzo silny impuls spadkowy. Wtedy duzi akcjonariusze Allegro – Cidinan SARL, Permira VI Investment oraz Mepinan SARL – w procesie budowy przyspieszonej księgi popytu (ABB) wystawili na sprzedaż 53 miliony akcji spółki za pośrednictwem Goldman Sachs Bank Europe, BofA Securities, Biura Maklerskiego PKO BP.

Ostatecznie akcje Allegro w zaledwie 1,5 miesiąca potaniały z okolic 38.4 PLN do poziomu 31.5 PLN. Wydaje się zatem, że w lipcu – w związku z poprawą nastrojów na szerokim rynku i trendem wzrostowym zarówno na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, jak i na Wall Street – inwestorzy stwierdzili, że kurs ten stanowił okazję inwestycyjną i na rynku pojawił się świeży popyt.

W ostatnich dwóch dniach zwyżka ta nawet przyspieszyła, dzięki czemu akcje Allegro zanotowały w tym tygodniu wzrost rzędu 8,1%, co było najlepszym wynikiem spośród polskich blue chipów.

Akcje CCC mocno w górę po nowej rekomendacji “kupuj”

Powody do zadowolenia w tym tygodniu mają również akcjonariusze CCC. Z czego wynika zwyżka akcji tego obuwniczego giganta?

Otóż, w tym tygodniu media obiegła informacja, że Janusz Pięta, analityk biura maklerskiego mBanku, 21 lipca wydał dla akcji CCC rekomendację “kupuj” z ceną docelową wynoszącą aż 63,9 PLN.

Analityk biura maklerskiego mBanku wyjaśnił, że “od czasu ostatniej rekomendacji CCC zapowiedziało cięcie kosztów, a złoty znacznie się umocnił w stosunku do dolara amerykańskiego”.

W efekcie, Janusz Pięta wierzy, że “poprawa marży brutto, wraz z oszczędnościami na marketingu i pracy, przełoży się na wzrost marży EBITDA o 3 punkty procentowe rok do roku w 2023″. Analityk biura maklerskiego mBanku dodał, że według niego “CCC najgorsze ma już za sobą”.

Rynek zareagował bardzo entuzjastycznie na najnowszą rekomendację biura maklerskiego mBanku. W konsekwencji, już w poniedziałek akcje CCC odnotowały spektakularny wzrost. W następnych dniach doszło natomiast do niewielkiej korekty, lecz w piątek znów mieliśmy do czynienia ze zwyżką.

Ostatecznie akcje CCC podrożały w tym tygodniu aż o 6,5%, osiągając tym samym najwyższą cenę od 22 maja.

Akcje LPP znów odbijają od szczytu

Na drugim biegunie w tym tygodniu znalazły się akcje LPP. Okazuje się, że wyraźna przecena papierów wartościowych tej polskiej grupy modowej także nie wynika jednak z żadnych komunikatów publikowanych przez spółkę, ani nawet doniesień medialnych na jej temat.

Przyczyn obniżki możemy się natomiast doszukać, spoglądając na wykres akcji LPP od strony technicznej. Zacznijmy od tego, że w połowie kwietnia, z okolic 9230 złotych za akcję, papiery wartościowe LPP rozpoczęły spektakularny rajd wzrostowy.

Zwyżka trwała aż do 12 czerwca, kiedy to cena akcji osiągnęła wartość 14 500 PLN – po raz pierwszy od dnia wybuchu wojny na Ukrainie. Wartość ta okazała się jednak zbyt trudną przeszkodą dla kupujących – choć do 19 czerwca atakowali ją jeszcze trzykrotnie.

Następnie wygenerowany został ruch impuls spadkowy. Kurs obniżał się aż do 7 lipca, kiedy to wyprzedaż została powstrzymana w okolicach 13 300 złotych za akcję. Wtedy wygenerowany został kolejny impuls wzrostowy, lecz już sześć dni później po raz kolejny powstrzymał go poziom 14 500 PLN za akcję.

Po kolejnych czterech próbach jego wybicia – z których ostatnia miała miejsce w ten poniedziałek, 24 lipca – wygenerowany został kolejny impuls spadkowy. W efekcie, po serii trzech bardzo kiepskich sesji dla spółki, już w piątek kurs akcji LPP znów dotarł do poziomu 13 300 złotych za akcję.

Wywołało to gwałtowną i stanowczą reakcję kupujących – cena podczas ostatniej sesji tego tygodnia, jeszcze przed południem znów zaczęła piąć się w górę. Nie zmienia to jednak faktu, że ostatecznie akcje LPP zakończyły minione pięć dni handlowych 3,6% na minusie.

Akcje JSW w dół przez zmiany w składce solidarnościowej

Dość słabo w tym tygodniu poradziły sobie akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Z czego wynika wyraźna przecena akcji największego w naszym kraju producenta węgla koksowego?

Okazuje się, iż we wtorek senacka komisja gospodarki narodowej i innowacyjności przyjęła poprawki do ustawy nakładającej na producentów węgla i koksu składkę solidarnościową. Ze zmian tych wynika, że podatkiem od nadmiarowych zysków objętych ostatecznie ma zostać nie pięć firm, a tylko jedna – Jastrzębska Spółka Węglowa.

W piątek natomiast Senat, z poparciem rządu, oficjalnie ograniczył grono płatników składki solidarnościowej od nadzwyczajnych zysków z wydobycia węgla i produkcji koksu tylko do JSW.

Zgodnie z wprowadzoną przez Senat poprawką dotyczącą składki solidarnościowej od nadzwyczajnych zysków z wydobycia węgla i produkcji koksu w 2022 roku, mają ją zapłacić tylko spółki zatrudniające ponad 3 tysiące pracowników. Warunek ten spełnia wyłącznie Jastrzębska Spółka Węglowa.

W praktyce wydaje się już w zasadzie pewne, że Jastrzębska Spółka Węglowa będzie musiała zapłacić około 2 miliardy złotych tego podatku, co znacząco obciąży jej wyniki finansowe.

Nie powinno więc dziwić, że informacja o tym, że JSW nie uniknie składki solidarnościowej – i to jako jedyna spółka na rynku – wywołała poważny zawód u inwestorów. W praktyce, akcje spółki przeceniały się w tym tygodniu aż przez cztery sesje i zakończyły minione pięć dni handlowych z łączną stratą rzędu 3,2%.