Podsumowanie giełdy warszawskiej

Za nami kolejny tydzień na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Tym razem mieliśmy do czynienia z mieszanymi nastrojami na stołecznym rynku akcji. Ostatecznie jednak, po bardzo udanej piątkowej sesji, indeks WIG20 zakończył pierwszy pełny tydzień września ze wzrostem rzędu 1,9%.

Nie zmienia to faktu, iż przez minione pięć sesji można było wygenerować zarówno dodatnią, jak i ujemną stopę zwrotu z inwestycji na największych spółkach. Akcje, których spółek dały zarobić, a jakie podmioty, spośród tych o największej kapitalizacji, poradziły sobie zdecydowanie najgorzej? Przekonamy się poniżej:

Jakie spółki najmocniej wyróżniły się w minionym tygodniu?

Subindeks WIG-Banki w natarciu, najmocniejszy mBank

Bieżący tydzień na europejskich rynkach upłynął przede wszystkim pod znakiem podwyżek stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej podniosła je w Polsce w środę (tuż po zakończeniu sesji giełdowej) o 25 punktów bazowych, natomiast Europejski Bank Centralny zdecydował się na podwyżkę w Strefie Euro rzędu 0,75 punktu procentowego.

Ponadto, prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński na środowej konferencji podkreślił, że Rada Polityki Pieniężnej jeszcze nie zakończyła cyklu podwyżek stóp procentowych, a kolejne decyzje będą zależne od napływających danych. W październiku najbardziej prawdopodobnym ruchem będzie podwyżka stóp o 25 punktów bazowych lub pozostawienie ich na niezmienionym poziomie.

Powyższe informacje bardzo pozytywnie wpłynęły na sektor bankowości w Polsce. W konsekwencji subindeks WIG-Banki w czwartek i piątek zanotował silne wzrosty. W efekcie zakończył on bieżący tydzień 5,8% na plusie.

mBank liderem minionego tygodnia

Najmocniejszą ze spółek wchodzących w skład tego subindeksu zdecydowanie okazał się mBank, którego udział w WIG-Banki wynosi 5,6%. Akcje tej instytucji finansowej okazały się liderem wzrostów indeksu WIG20 w tym tygodniu. Mówimy tutaj o imponującej zwyżce rzędu 7,9%.

Co dalej z akcjami spółek z sektora bankowego w Polsce? Sytuacja nadal nie jest jednoznaczna. W nieco dłuższej perspektywie kluczowe powinny się okazać doniesienia dotyczące partycypacji w wakacjach kredytowych kredytobiorców w Polsce. Informacje te powinny zostać ujawnione pod koniec września. Jedno jest pewne, na poziom zmienności na akcjach największych polskich banków tej jesieni narzekać nie będzie można.

Kolejny fatalny tydzień JSW

Już drugi tydzień z rzędu zdecydowanie najsłabszą spółką wchodzącą w skład indeksu WIG20 okazała się Jastrzębska Spółka Węglowa. Tutaj sprawa jest prosta – przecena akcji tej spółki Skarbu Państwa jest efektem wciąż trwającej fali obaw o ekonomiczne konsekwencje trwającego w Europie kryzysu energetycznego.

Ruch Gazpromu przeraził inwestorów

Okazuje się bowiem, że w poniedziałek Gazprom bezterminowo zakręcił kurek z gazem płynącym przez Nord Stream 1, tłumacząc się awarią. Niestety szacuje się, że przy obecnym zapełnieniu magazynów gazem i przy stosunkowo łagodnej zimie, jeśli Rosja nie wznowiłaby dostaw, istnieje realne zagrożenie wyczerpania zapasów do końca marca 2023 roku.

Natomiast w przypadku wystąpienia ostrej zimy z utrzymującym się stanem niskich temperatur, gazu mogłoby zabraknąć już w lutym. Stanowi to poważne ryzyko wystąpienia dalszych wzrostów cen gazu przy scenariuszu zakładającym cenę w wysokości nawet 400 Euro za megawatogodzinę. To z kolei przełożyłoby się na znaczący wzrost cen energii.

Energochłonne spółki szczególnie narażone na kryzys energetyczny

A jak doskonale wiadomo, JSW to jedna z najbardziej energochłonnych spółek notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. W praktyce więc przez pierwsze cztery sesje w tym tygodniu akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej odnotowały potężny spadek. Zdecydowanie najgorsza okazała się wtorkowa sesja.

Natomiast w piątek doszło do wyraźnego odbicia, lecz i tak akcje JSW zakończyły miniony tydzień poniżej 40 złotych, co przełożyło się na łączną przecenę podczas minionych pięciu sesji rzędu 7,8%.