Ministerstwo Finansów 1 czerwca wprowadziło comiesięczną emisję nowego rodzaju obligacji skarbowych. To instrumenty o zmiennym oprocentowaniu opartym o stopę referencyjną NBP, z comiesięczną wypłatą odsetek, o zapadalności 1 rok – nazwa skrócona ROR i 2 lata – DOR. Oprocentowanie ROR i DOR wynosi odpowiednio 5,25% i 5,50% w pierwszym miesiącu oszczędzania. W efekcie dwuletnie obligacje o oprocentowaniu stałym – DOS, przestały być oferowane.
Czy nowe “antyinflacyjne” obligacje skarbowe ROR i DOR mogą okazać się hitem inwestycyjnym? Czy nie mamy tutaj do czynienia z opłacalnym rozwiązaniem, które powinno być skuteczną bronią przeciwko inflacji? Zagadnienie to zostanie przeanalizowane poniżej:
Konstrukcja nowych obligacji skarbowych
W ofercie dostępne są dwie nowe obligacje oszczędnościowe:
- Roczne obligacje skarbowe o oprocentowaniu zmiennym ROR
- Dwuletnie obligacje skarbowe o oprocentowaniu zmiennym DOR
Termin wykupu obligacji pozwala swobodnie dostosować okres oszczędzania do własnych planów. Rozpocząć oszczędzanie można już od kwoty 100 złotych, gdyż tyle wynosi cena jednej obligacji. Jest ona niezmienna przez cały okres sprzedaży, zatem zakupu można dokonać w dowolnym momencie.
Konstrukcja oprocentowania zapewnia regularną, comiesięczną wypłatę odsetek. Oprocentowanie ROR i DOR, w poszczególnych miesięcznych okresach odsetkowych, ustalane będzie na podstawie stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego powiększonej o preferencyjną marżę.
Oprocentowanie ROR i DOR
Konkretnie rzecz biorąc, roczne obligacje ROR w pierwszym miesiącu będą oprocentowane na poziomie 5,25%. W kolejnych miesięcznych okresach odsetkowych oprocentowanie będzie obliczane jako suma stopy referencyjnej NBP i marży w wysokości 0,00%.
Z kolei dwuletnie obligacje DOR w pierwszym miesiącu będą oprocentowane na poziomie 5,50%. W kolejnych miesięcznych okresach odsetkowych oprocentowanie będzie obliczane jako suma stopy referencyjnej NBP i marży w wysokości 0,25%.
Dodatkowo w przypadku ujemnej stopy referencyjnej NBP przyjmuje się, że oprocentowanie w danym okresie odsetkowym jest równe marży (czyli wynosi 0,00% i 0,25%), co oznacza, że ujemna stopa nie będzie miała negatywnego przełożenia na oprocentowanie obligacji.
Obligacje ROR i DOR będą dostępne w ciągłej sprzedaży w cyklach miesięcznych, tak jak obligacje ze standardowej oferty.
Wyższe oprocentowanie tradycyjnych detalicznych obligacji skarbowych w czerwcu
Ponadto podniesione zostało oprocentowanie obligacji oszczędnościowych o okresie zapadalności od 3 miesięcy do 12 lat. Nowe oprocentowanie trzymiesięcznych obligacji stałoprocentowych wynosi 3,00% w skali roku. Pozostałe obligacje oprocentowane są odpowiednio:
- Obligacje trzyletnie: 5,50% przez pierwsze 6 miesięcy, a następnie stawka WIBOR 6M. Odsetki wypłacane są co pół roku
- Obligacje czteroletnie: 5,50% przez pierwszy rok, a następnie oprocentowanie jest równe inflacji i stałej marży wynoszącej 1,00%. Odsetki wypłacane są co roku
- Obligacje dziesięcioletnie: 5,75% przez pierwszy rok, a następnie oprocentowanie jest równe inflacji i stałej marży wynoszącej 1,25%. Odsetki wypłacane są co roku
- Sześcioletnie obligacje rodzinne (dla beneficjentów programu „Rodzina 500 plus): 5,70% przez pierwszy rok, a następnie oprocentowanie jest równe inflacji i stałej marży wynoszącej 1,50%. Odsetki wypłacane są co roku
- Dwunastoletnie obligacje rodzinne (dla beneficjentów programu „Rodzina 500 plus): 6,00% przez pierwszy rok, a następnie oprocentowanie jest równe inflacji i stałej marży wynoszącej 1,75%. Odsetki wypłacane są co roku
Czy to się opłaca?
Po pierwsze, trzeba jednak pamiętać, że na konto wpłynie nam kwota pomniejszona o podatek od zysków kapitałowych, zwany podatkiem Belki. Dla przykładu, jeśli 1 czerwca kupiliśmy obligacje ROR, to na koniec miesiąca otrzymamy nie 0,44 PLN, lecz 0,36 PLN – (0,44 PLN – 19% x 0,44 PLN) od każdych zainwestowanych 100 złotych.
Warto także zauważyć, że przy stopie referencyjnej na poziomie 5,25% i aktualnej inflacji wynoszącej już 13,9% tracimy ponad 9 złotych z każdych 100 złotych zainwestowanych w obligacje ROR. Obligacja musiałaby rocznie dać nam około 17,20 PLN odsetek, aby ochronić siłę nabywczą naszego kapitału, jako że 17,20 PLN x (1 – 19%) = 13,93 PLN. A takiego oprocentowania nie zapewnią nam żadne obligacje, nawet dwunastoletnie – oczywiście do momentu, w którym wskaźnik inflacji nie wyniesie 16,5%, ale wtedy nadal będziemy tracić, ze względu na podatek Belki.
Liczby zatem nie kłamią i wniosek może być tylko jeden – przy dzisiejszych poziomach inflacji i stopy referencyjnej, obligacje oszczędnościowe raczej nie stanowią skutecznej ochrony kapitału. Z pewnością będą one jednak znacznie lepszym rozwiązaniem od niżej oprocentowanych lokat bankowych. Dotyczy to w zasadzie wszystkich nowych obligacji w ofercie – może z wyjątkiem obligacji trzymiesięcznych.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!