Największe scamy kryptowalutowe

762
scamy kryptowalutowe
J2T Trade

scamy kryptowalutoweCoraz więcej osób zaczyna się interesować branżą kryptowalut. Najczęściej słyszą oni o potencjalnie dużym i szybkim zysku, a zapominają o ryzyku, z którym inwestowanie zawsze się wiąże. Bagatelizują więc swój brak doświadczenia, przez co to najczęściej właśnie ta grupa pada ofiarą licznych oszustów, którzy chcą zagarnąć ich oszczędności. Jakie były największe scamy kryptowalutowe w historii?

Scamy kryptowalutowe – OneCoin

OneCoin to chyba największy przykład scamu w formie piramidy finansowej. Jego korzeni należy szukać w 2014 roku. Projekt miał swoją siedzibę w Sofii i funkcjonował jako sieć marketingowa. Jej członkowie otrzymywali prowizje za przyciąganie innych inwestorów. Ci z kolei musieli kupować specjalne pakiety kryptowalut. W ramach sieci działały aż trzy miliony uczestników na całym świecie.

W ten sposób stworzono kryptowalutę firmy całkowicie opartą na oszustwie. Obiecywano duże zwroty i minimalne ryzyko, ale ten biznes był po prostu piramidą finansową. Inwestorzy stali się ofiarami w momencie, gdy twórcy już odpowiednio się wzbogacili.

Łącznie projekt wygenerował ponad 4 miliardy dolarów amerykańskich przychodu ze sprzedaży pakietów kryptowalut. Większość tej kwoty uzyskał w latach 2014-2016, były to czasy, gdy Bitcoin nie cieszył się jeszcze taką popularnością, jak dziś, wykorzystano tu więc brak znajomości tematu w szerszym gronie osób i naiwność początkujących inwestorów.

FP Markets

Co ciekawe OneCoin zniknął z sieci dopiero w grudniu 2019 roku. Współtwórca projektu – Konstantin Ignatiev przebywa w areszcie i grozi mu 90 lat więzienia. Jednak główna osoba odpowiedzialna za OneCoin, czyli jego siostra – Ruja jest poszukiwana listem gończym FBI. Ślad po niej zaginął, istnieją podejrzenia, że zdążyła przejść operacje plastyczne i zmienić tożsamość.

Plus Token

Na liście największe scamy kryptowalutowe nie może zabraknąć PlusToken. Miał on być magicznym portfelem pomnażającym kryptowaluty. W rzeczywistości była to oczywiście piramida finansowa, która pewnego dnia po prostu się rozsypała.

Jego twórcy i promotorzy przemierzali świat reklamując swój produkt jako “oparta na sztucznej inteligencji aplikacja do zarządzania cyfrowymi aktywami”. Użytkownik wpłacał kryptowaluty, a niewiarygodny algorytm sprawiał, że zyski rosły. Przynajmniej w aplikacji na ekranie telefonu. Oczywiście oferowano dodatkowe bonusy dla osób, które przyciągną nowych klientów.

Nagle wypłaty ustały 20 czerwca, choć aplikacja wciąż działała. Początkowo twórcy próbowali przekonywać użytkowników, że to chwilowe problemy, następnie środki z kryptoportfeli Plus Tokena zaczęły odpływać na inne adresy. Do jednej z transakcji twórcy dodali opis “przepraszamy uciekliśmy”. To prawda, sześciu obywateli Chin uciekło do Vanuatu. Na wyspę jednak przypłynęła za nimi chińska policja.

Pomimo aresztowań, na wolności pozostaje osoba z dostępem do portfeli Plus Tokena. Środki pochodzące od ofiar nadal bowiem wędrują po różnych adresach, mikserach i giełdach do niezidentyfikowanego odbiorcy. Łącznie był to scam na kwotę przekraczającą 3 miliardy dolarów, a funkcjonował tylko przez kilka miesięcy w 2019 roku.

Scamy kryptowalutowe znany BitConnect

BitConnect okazał się być bezwartościowym projektem, a straty inwestorów przekroczyły 2,5 miliarda dolarów, choć platforma zapowiadała stopę zwrotu w wysokości 120% rocznie.

Początkowo miała to być platforma pożyczkowa peer-to-peer służąca do inwestowania w Bitcoiny, a w dalszej fazie open source zaprojektowane w celu zapewnienia wielu możliwości inwestycyjnych, a przede wszystkim osiągnięcia wysokich stałych dochodów na niestabilnym rynku kryptowalut. Plany te szybko zostały zmienione.

Pod koniec grudnia 2016 wypuszczono ICO BitConnect Coin. Bezpieczeństwo inwestycji miało być zapewnione przez jej podaż wynoszącą 28 milionów monet, a jej atrakcyjność zapewniały bezpłatne transakcje pomiędzy użytkownikami. Twórcy obiecywali trzy możliwe drogi wzrostu zainwestowanego kapitału. Pierwsza to po prostu posiadanie kryptowaluty na specjalnym portfelu BitConnect-QT, co miało zapewnić odsetki w zamian za pomoc w utrzymaniu bezpieczeństwa. Druga to handel. Z kolei trzecia to wykopywanie BCC.

Marketing został przeprowadzony na szeroką skalę, a deklaracja rocznej stopy zwrotu na poziomie 120% zachęciła wielu klientów. W grudniu 2017 roku kapitalizacja BCC wynosiła aż 2,8 miliarda dolarów amerykańskich. Wiele znanych osobistości ze świata kryptowalut, w tym twórca Ethereum zaczęło wtedy sugerować, że BitConnect jest po prostu piramidą finansową.

W związku z licznymi oskarżeniami, w styczniu 2018 podano komunikat o zamknięciu platformy kredytowej z powodu negatywnej presji wywieranej przez organy regulujące rynek. W ciągu kilku minut od ogłoszenia wartość BCC spadła o 95%. Inwestorzy nagle uświadomili sobie, że przedsięwzięcie ma wiele niejasności, a przy zamkniętej platformie BitConnect Coiny stają się bezużyteczne. Śledztwo FBI w tej sprawie trwa nadal, a 1,5 miliona posiadaczy BCC straciło nagle z dnia na dzień około 2,5 miliarda dolarów.

Pincoin i iFan – znane scamy kryptowalutowe

Kolejne wielkie oszustwo w historii kryptowalut, a konkretnie modelu ICO, miało miejsce w kwietniu 2018. Wtedy 32 tysięcy inwestorów straciło łącznie 660 milionów dolarów. Zbiórka była zorganizowana przez wietnamską firmę Modern Tech. Najpierw wyemitowała ona kryptowalutę Pincoin, która obiecywała natychmiastową miesięczną stopę zwrotu w wysokości 40%. Projekt miał rzekomo budować internetową platformę łączącą sieć reklamową, usługi aukcyjne, portal dla inwestorów i rynek sprzedaży bezpośredniej.

Natomiast po jego zakończeniu, firma od razu wypuściła drugi token – iFan, który miał być promocyjną platformą społecznościową dla celebrytów. Mieli oni za jej pomocą promować treści przeznaczone tylko dla społeczności fanów. Po zakończeniu obu ICO firma opuściła swoje biuro i zniknęła z pieniędzmi inwestorów.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Jakub Bandura
Redaktor portalu TradersArea.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.