Notowania złota i srebra doświadczyły olbrzymiego załamania na początku bieżącego tygodnia. Co odpowiadało za tak szokujący ruch cenowy na rynku metali szlachetnych? Przede wszystkim optymizm na rynkach finansowych i walutowych wywołany serią informacji o postępach prac nad szczepionką na koronawirusa. Niemal wszystkie najważniejsze firmy uczestniczące w wyścigu o wyprodukowanie tego specyfiku zaprezentowały rezultaty swoich prób gwarantujące skuteczność przekraczającą 90%. Z tego powodu spadło zainteresowanie złotem jako “bezpieczną przystanią”, a co za tym idzie ucierpiał także rynek srebra. We wtorek w godzinach popołudniowych udało się jednak wyhamować obniżki na tych aktywach. Jak metale szlachetne zachowają się w końcówce tego roku? Powinniśmy oczekiwać silnego odbicia czy dalszej presji ze strony sprzedających? Zapraszam do analizy:
Kurs złota wybronił 1800 dolarów za uncję
Przez pierwsze dwa dni tego tygodnia kurs złota spadł o ponad 70 dolarów. Jak zostało wspomniane we wstępie, ten gwałtowny ruch został wywołany nadzieją na na szybką poprawę sytuacji gospodarczej na całym świecie dzięki znacznemu postępowi w pracach nad szczepionką na koronawirusa. Ważną informacją dla kupujących jest z kolei fakt, że kurs tego kruszcu obronił kluczowy poziom 1800 dolarów za uncję. Jak zachowuje się od tego czasu? Próbuje nieśmiało odbić w górę. W kontekście podejścia w najbliższych dniach przeszkodę mogą stanowić dwa poziomy – 1822 i 1834 dolary za uncję. To na nich właśnie kurs próbował wybronić spadki:
A jak wygląda sytuacja w ujęciu długoterminowym? Cóż, widzimy na wykresie, iż presja ze strony sprzedających rozpoczęła się w sierpniu i wciąż jest naprawdę silna. Co kilka tygodni atak ze strony niedźwiedzi skutkuje silnym spadkiem. Z technicznej perspektywy bardzo możliwe wydaje się więc nawet zejście do 1750 dolarów za uncję przy kolejnej zwiększonej presji ze strony sprzedających. Z kolei ewentualne podejście ze strony byków w najbliższych tygodniach może zostać wyhamowane na poziomie 1860 USD. Ten opór wielokrotnie stanowił silnie bronione wsparcie w ostatnich miesiącach, pokonanie go może więc okazać się ogromnym wyzwaniem.
Kurs srebra zdołał utrzymać 23 USD za uncję
Zasadniczo podobnie wygląda sytuacja na rynku srebra. W tym przypadku spadki zostały wyhamowane we wtorek wczesnym popołudniem przez poziom 23 dolarów za uncję. Od tego momentu byki próbują wygenerować podejście, do tej pory nie udało im się jednak przekroczyć 23,5 USD. Przy ewentualnym dalszym ruchu w górę warto zwrócić uwagę na poziomy 23,60 oraz 23,77 $ za uncję, ponieważ mogą stanowić one istotne bariery, z którymi kurs może mieć trudności przed powrotem nad poziom 24 dolarów za uncję.
W szerszej perspektywie czasowej, sytuacja nie wygląda tak dramatycznie, jak na rynku złota. To nie pierwszy tak głęboki spadek w ostatnich miesiącach, a cena znalazła się jeszcze 1,5 dolara niżej we wrześniu. W przypadku dalszej presji ze strony sprzedających, istotnym poziomem wsparcia powinno być 22,70 USD za uncję, ponieważ w poprzednich sytuacjach bariera ta była silnie broniona. Z kolei jeśli chodzi o ewentualne wzrosty, warto zwrócić uwagę na poziom 24,77 $. Jeśli bykom uda się go pokonać, droga na powrót do strefy powyżej 25 dolarów za uncję prawdopodobnie zostanie otwarta.
Analiza zrealizowana przy współpracy z Bernstein Bank.
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 80% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy. Zastanów się, czy rozumiesz, jak działają kontrakty CFD, i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
