Jak teoria sprawdza się w tradingu na Forex?

Brak obiektywizmu
J2T Trade

Wszyscy doskonale wiemy, że trading na Forex może stanowić doskonały sposób na pomnażanie własnego kapitału. Wielu osobom wydaje się, że wystarczy przyswoić samą wiedzę – przeczytać kilka książek o handlu na Forex, obejrzeć webinary traderów osiągających sukcesy czy przejść odpowiednie szkolenie u brokera Forex – i wszystko gotowe, skoro wiedzą co mają robić, jakich schematów wyszukiwać i jaką strategię handlową stosować, to są skazani na sukces, już nic ich nie powstrzyma.

Czy rynek Forex rzeczywiście działa w ten sposób? Czy wystarczy przyswoić teoretyczne reguły, aby generować w pełni satysfakcjonujące, ponadprzeciętne zyski? Czy w takim razie przyczyną ponoszenia strat przez większość uczestników rynku jest po prostu fakt, że nie wyedukowali się oni w tej dziedzinie? Niestety rzeczywistość wygląda nieco inaczej, o czym przekonamy się w dalszej części tekstu. Zacznijmy jednak od wyjaśnienia jak istotna jest teoria w tradingu na Forex:

Dlaczego teoria w handlu na Forex jest tak ważna? gromadzenie wiedzy o tradingu

Niestety prawda jest taka, że bardzo duża część osób inwestujących pieniądze na rynku Forex nie jest do tego w najmniejszym stopniu przygotowana – nawet pod względem wiedzy. Całe mnóstwo początkujących decyduje się na handel na tym rynku, ponieważ dała się skusić reklamami, które obiecują ekstremalnie wysoki zysk w krótkim czasie i bez większego wysiłku.

W efekcie ludzie zaczynają handlować na Forex, choć nie posiadają na ten temat praktycznie żadnej merytorycznej wiedzy – z reguły obejrzeli jedynie krótki filmik szkoleniowy lub zapoznali się z kilkunastostronicowym poradnikiem. Myślą jednak, że to wystarczy, ponieważ tak sugerował sympatyczny baner reklamowy. Co się dzieje dalej? Jak nietrudno się domyślić, w zdecydowanej większości przypadków tracą nie tylko zainwestowane początkowo pieniądze, lecz również znacznie więcej, ponieważ stwierdzili, że mieli pecha i chcieli się odegrać.

FP Markets

Brak odpowiedniej wiedzy teoretycznej to nie tylko problem początkujących

Wielu traderów ponosi również straty dlatego, że bagatelizuje pewne ponadczasowe kwestie dotyczące inwestowania. Mowa tu choćby o zarządzaniu kapitałem. Często uważa się, że te zagadnienia są oczywiste, a następnie niektórzy się do nich nie stosują. Podobnie wygląda sprawa z overtradingiem. A przecież lepiej zdobyć tę wiedzę zapoznając się z doświadczeniami prawdziwych ekspertów z tej dziedziny niż w wypadku samodzielnego poniesienia dotkliwych strat, prawda? Bez odpowiedniego wyedukowania inwestowanie jest jedynie grą, o której powodzeniu decyduje jedynie szczęście.

Trading na Forex to naprawdę wymagające zajęcie, a na dodatek bardziej ryzykowne od większości rynków, ze względu na stosowanie dźwigni finansowej. Aby osiągnąć sukces, potrzeba dużej wiedzy, doświadczenia, a także właściwego systemu tradingowego, który będzie przez nas rzetelnie stosowany.

Zawsze warto inwestować w edukację i rozwój

Należy także pamiętać, że absolutnie zawsze warto inwestować swój czas i pieniądze w rozwój i edukację. To zagadnienie nie dotyczy tylko tradingu, jednak jeśli takie działania doprowadzą do pomnożenia naszych zysków, jest to z pewnością najlepsza inwestycja z możliwych.

Sama teoria nie przekłada się na sukces w tradingu

Wielu z nas mogło już spotkać się z historią traderów, którzy po poniesieniu pierwszych większych strat na Forex nie poddali się i stwierdzili, że brakuje im wiedzy merytorycznej. W tym celu wydali kilkaset złotych na książki najsławniejszych inwestorów, poświęcili wiele godzin na ich dokładne przestudiowanie, a następnie powrócili do handlu z wielką pewnością siebie i przekonaniem, że są już w stu procentach przygotowani do generowania zysków. Ich system tradingowy polegał w takiej sytuacji przeważnie na kopiowaniu technik, które przeczytali w tych lekturach.

Co się działo dalej? Spora część z nich nadal ponosiła straty, czego absolutnie nie byli w stanie zrozumieć. Dlaczego tak się dzieje? Z jakiego powodu sama wiedza teoretyczna na poziomie eksperckim się u nich nie sprawdziła?

Dlaczego pomimo wzorowego przyswojenia teorii można ponosić straty?

Z reguły przez niewłaściwe podejście psychologiczne. Naukowcy już wiele lat temu udowodnili pewną przykrą tendencję – zyski cieszą nas mniej niż bolą nas straty. W praktyce nasza radość z zarobienia 500 złotych będzie wielokrotnie mniejsza niż smutek z utraty takiej kwoty.

Co gorsza, większość detalicznych traderów traktuje straty i zyski osobno, a nie jak łączny wynik. Oznacza to, że jeśli podczas jednego dnia najpierw zarobią oni 1000 złotych, a następnie stracą 800 PLN, nie potraktują tego jako osiągnięcie zysku w wysokości 200 złotych. Po zyskownej transakcji zmienił im się punkt odniesienia i zaczęli uważać, że nie odnotowali oni zysku, tylko ponieśli stratę w wysokości 800 PLN, ponieważ ten 1000 złotych zdążyli już zaksięgować w głowie jako zarobione pieniądze (choć oczywiście ich nie wypłacili), a następnie rynek im je odebrał.

Zarządzanie ryzykiem – teoria i praktyka

Z powyższymi zależnościami wiąże się niestety jeszcze jeden wyjątkowo negatywny aspekt. Otóż większość inwestorów ma problemy z racjonalnym zarządzaniem ryzykiem, nawet jeśli w teorii doskonale wiedzą jak wygląda modelowe działanie w tym obszarze. Co to oznacza? Że wolą osiągnąć mniejszy zysk, który okazał się “pewny”, czyli za szybko wyjść z pozycji, na której zarabiają. Natomiast w przypadku straty są w stanie zaryzykować o wiele większą kwotę, aby tylko nie zaksięgować transakcji na minusie, ponieważ “tendencja na rynku musi w końcu się odwrócić / musi nastąpić powrót do średniej”.

Takie działanie to niestety ogromny krok do finansowej katastrofy. Profesjonalny trader, który potrafi regularnie osiągać zyski, wie, iż ryzyko można powoli i stopniowo zwiększać w przypadku transakcji generujących zyski, natomiast straty trzeba jak najszybciej ucinać, aby ograniczać ryzyko. Nawet jeśli czasem trend na rynku odwróci się tuż po naszym wycofaniu się z pozycji, co oczywiście wywołuje irytację, to należy pozostać konsekwentnym, dlatego rzetelnie przestrzega  on tych zasad.

Jeśli nasz system tradingowy w dłuższym ujęciu czasowym się sprawdza, to należy mieć świadomość, że pojedyncze stratne pozycje są nieuniknioną częścią statystyki, wynikają z rachunku prawdopodobieństwa – będą więc występować, należy je po prostu jak najszybciej ucinać, aby ograniczać ryzyko.

Teoria, bez odpowiedniego praktycznego podejścia, nie zadziała

Podsumowując, największa różnica między niewielkim gronem osób które regularnie wypracowuje satysfakcjonujące stopy zwrotu na Forex, a całą resztą inwestorów którzy zbyt często ponoszą dotkliwe i niestety nie potrafią wygenerować stałego zysku, to wbrew pozorom nie wiedza merytoryczna.

Najczęściej te grupy dzieli po prostu sfera mentalna. Aspekt psychologiczny w tradingu, odpowiednie podejście do tego zajęcia jest absolutnie nieocenione i w zasadzie niezbędne, aby osiągnąć sukces, nawet jeśli “na papierze” uda nam się stworzyć absolutnie doskonały system tradingowy oraz zgromadzimy gigantyczne zasoby wiedzy dotyczącej inwestowania.

Z powyższego wynika, że nawet największy mistrz analizy technicznej, publikujący każdego dnia bardzo dokładne projekcje dotyczące rynku Forex, które sprawdzają się zadziwiająco często, może częściej ponosić straty niż generować zyski i nigdy nie być w stanie odnieść sukcesu w tradingu. Natomiast osoba, która inspiruje się jego systemem handlowym, a przy tym zawierająca transakcje “z wyłączonym układem nerwowym”, sztywno trzymając się modelowych zasad zarządzania kapitału może stale generować ponadprzeciętną stopę zwrotu.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Jakub Bandura
Redaktor portalu TradersArea.pl. Wiedzę z zakresu inwestowania oraz rynków finansowych zgłębiał na studiach ekonomicznych. Trader rynku OTC i Forex preferujący handel krótkoterminowy. Entuzjasta analizy technicznej oraz statystyki.