„Trading Room Week” to nowa seria prowadzona przez założycieli Trading Roomu NVT. Publikowana jest co tydzień na kanale Comparic Rynki. W trakcie nagrania Maksymilian Bączkowski i popularny E-mini Trader analizują zawarte transakcje na rynkach finansowych w trakcie minionego tygodnia oraz udzielają porad dotyczących handlu. Oto czego dowiedzieliśmy się tym razem:
Podsumowanie minionego tygodnia na rynkach – Max Bączkowski i E-mini Trader
Doczekaliśmy się osiągnięcia poziomu 4000 punktów na indeksie S&P 500. Maksymilian Bączkowski uważa, że była to tylko kwestia czasu, a nawet liczył, że uda się to osiągnąć to szybciej. Podczas poprzedniego ataku na ten poziom, który rozegrał się trzy tygodnie temu zabrakło 20 pipsów. E-mini Trader uważa, że korekta była właśnie efektem tego, że wiele osób było pewnych dotarcia do tego poziomu, co napędziło sprzedażową stronę rynku do przeprowadzenia kontrataku.
Jednak nie tylko S&P 500 osiąga nowe szczyty. Indeks DAX 30 również radzi sobie rewelacyjnie i bardzo mocno pnie się w górę na swoje zupełnie nowe maksima. W ostatnim raporcie przygotowanym przez Maksymiliana Bączkowskiego wydawanym co tydzień przez Warszawski Trading Room przewidywał on kontynuację wzrostów, a zakresem docelowym miał być poziom 15 200. Niemalże udało się go osiągnąć wczoraj. Następnym poziomem docelowym ma być wartość 15 350. Maksymilian Bączkowski uważa więc, że jeszcze jest zbyt wcześnie na odwrócenie trendu i pozycjonowanie się w shorty.
Znacznie gorzej radzi sobie indeks NASDAQ 100, zwłaszcza w porównaniu do Dow Jones Industrial Average. Dysproporcja między tymi indeksami jest coraz bardziej widoczna. Słabość spółek technologicznych może wynikać ze wzrostu rentowności obligacji skarbowych w USA oraz sytuacji psychologicznej – w minionym roku to one zanotowały największy wzrost, a od krachu na tym rynku minęło już 12 miesięcy – inwestorzy przestali więc już uważać, że stanowią one świetną okazję do ulokowania kapitału.
Czy ropa po posiedzeniu OPEC zachowała się nieracjonalnie skoro cięcia wydobycia mają zostać ograniczone?
Generalnie rynek ma zawsze rację, skoro nastąpiła reakcja przeciwna do założeń, w mieliśmy do czynienia z wysoką płynnością, to założenia musiały po prostu być błędne, należy więc wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Jak wygląda sytuacja na rynku srebra?
Na poziomie 24,08 USD mieliśmy do czynienia z dobrze widocznym i doskonale reagującym poziomem wsparcia na tym rynku. Następnie wydarzyło się wyłamanie tego zakresu do ceny 23,70 USD, po którym mieliśmy do czynienia z bardzo szybkim wyciągnięciem kursu. Jaki można wyciągnąć wniosek? Nie można bazować wyłącznie na poziomach wsparcia i oporu. Często reagują one ze swego rodzaju opóźnieniem – dopiero ich wybicie wywołuje aktywność strony popytowej (w przypadku wsparcia) lub podażowej (gdy mowa o oporze) rynku.
Tak więc sytuacja, w której mamy do czynienia z wyczyszczeniem dołków, następnie wyjście z nich górą, po którym znów pojawia się zejście do strefy wsparcia, co wywołuje ponowne, już ostateczne uaktywnienie się strony popytowej, jest rewelacyjnym sygnałem wygenerowania silnego ruchu wzrostowego. W przypadku srebra zakres docelowy obecnego ruchu w górę, poprzedzonego właśnie przez ten schemat, wynosi 27-28 dolarów.
Obecnie dostęp do newslettera jest do końca kwietnia otwarty dla wszystkich – wystarczy wejść na stronę Trading Roomu i zapisać się na subskrypcję – wtedy będziemy co poniedziałek w godzinach porannych otrzymywać wspomniany raport na bieżący tydzień.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
