W czwartek, 23 lutego na giełdach na Starym Kontynencie przeważyły pozytywne nastroje. Spośród głównych indeksów z Europy straciło jedynie brytyjskie FTSE. Indeks FTSE 100 dalej szedł na minus, tym razem o 0,29%. Inwestorzy na rynkach w Wielkiej Brytanii niechętnie odebrali bowiem wczorajsze słowa członkini Banku Anglii (BoE). Na co w wypowiedzi zwróciła uwagę urzędnik? Zapraszamy na piątkową analizę.
FTSE 100 trzeci dzień niżej
Wczoraj, ponownie w tym tygodniu handlowym zaobserwowano gorszy dzień głównego, brytyjskiego indeksu giełdowego. FTSE 100 w czwartek szło dalej na minus i straciło 0,29%. Był to już trzeci dzień z rzędu, kiedy FTSE 100 lądował niżej. Rynek dziś zakończy kolejny tydzień. Wydaje się, że przesądzony jest ujemny, tygodniowy wynik indeksu. Za ostatnie cztery sesję wynosi on -1,21%. Jak ukształtuje się wynik po piątkowej sesji?
Akcje Rolls-Royce Holdings blisko 24% w górę!
Wczorajsze wyniki spółek tworzących FTSE 100 na pierwszy rzut oka zdają się przeczyć ogólnemu wynikowi indeksu. Po pierwsze należy zaznaczyć, że przedsiębiorstwa nie wybrały żadnej ze stron. Po drugie wyższa zmienność stała po stronie wzrostów. Liderem było Rolls-Royce Holdings, którego akcje poszybowały o blisko 24% w górę. Po stronie strat wyróżniła się Antofagasta, gdyż jej wycena spadła o 5,47%. Należy zauważyć, że o wyniku zadecydowały najważniejsze spółki. Notowania firmy AstraZeneca spadły o 2,52%, zaś HSBC o 0,94%.
Zmiana polityki „nie jest nieuchronna” – tłumaczy Mann z BoE
Wczoraj pojawiło się wystąpienie członkini Banku Anglii, Catherine Mann. Urzędnik powiedziała, że zmiana obecnej polityki banku centralnego „nie jest nieuchronna”. Decydent zauważyła jednak, że jak na razie „potrzebne jest większe zacieśnianie” ze względu na obawy dotyczące warunków finansowych. Zdaniem Mann wydają się one zbyt luźne, aby złagodzić podwyższoną inflację. Na koniec Mann zaznaczyła, iż „brak wystarczających działań teraz” skutkowałby wydłużeniem procesu zacieśniania.
Punkt widzenia – indeks FTSE 100 powyżej średniej, teraz wzrost?
Notowania brytyjskiego indeksu wykonały wczoraj dość specyficzny ruch. Po otwarciu giełd w Europie rynek podbił i sięgnął bliskich okolic poziomu TDP. Indeks odbił od tego zakresu i zszedł w rejony 7 890. Rynek nie wyrażał jednak dalszej presji spadkowej i wówczas za stery chwyciły byki. FTSE 100 powróciło do TDP i sięgnęło nawet zakresu średniej SMA 55. Jednak wówczas (o godzinie 16 czas w Polsce) rynek wygenerował cofnięcie i powrócił w rejony dołka z początku sesji.
Na wykres indeksu FTSE 100 patrzymy już pod koniec tego tygodnia. O godzinie 7 rano notowania indeksu znajdują się powyżej zakresu średniej. Czy to teraz pojawi się wzrost?
Scenariusz główny – wzrostowy
Obecny kontekst wskazuje właśnie na możliwość wystąpienia dziś ruchu wzrostowego. Taki jednak zależeć będzie od pewnego warunku. Rynek musi utrzymać bowiem rejony średniej SMA 55, czyli przy tym również poziom TDP. Niewykluczone, że zejdzie najpierw do tego zakresu. Wówczas nadbijając go, mógłby zebrać siłę do wzrostu. Schematycznym ruchem notowania podejść do 7 980.
Scenariusz poboczny – spadkowy
Negacja warunku dla wzrostu oznaczać będzie spadek. Brak utrzymania średniej/poziomu TDP, czyli zejście i skuteczne utrzymywanie się powyżej tej strefy będzie determinować cofnięcie. W takim wypadku za cel obrać można zakres wczorajszych dołków.
Konkluzja
Rynki kończą dziś handel w ostatnim tygodniu lutego. Jak zaprezentuje się indeks FTSE 100? Czy uda mu się wymazać straty z poprzednich dni? Scenariusze na dziś podane zostały powyżej. Obserwujmy.
TSR : 8 105
TFR : 8 018
TDP : 7 926
TFS : 7 835
TSS : 7 740
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!