Ostatnie tygodnie na rynku kapitałowym zdecydowanie nie są zbyt łatwe do handlu. Szczególnie dla traderów specjalizujących się w rynku akcji i preferujących handel podczas trendu wzrostowego. Obecnie, podczas każdej sesji mamy do czynienia z bardzo wysokim poziomem zmienności, regularnie zdarzają się także szokujące spadki. Oczywiście to wszystko związane jest z wojną na Ukrainie – to doniesienia związane z tym tematem obecnie najmocniej wpływają na rynki. Po raz kolejny okazuje się bowiem, że inwestorzy dość łatwo wpadają w panikę, a ich awersja do ryzyka w takich sytuacjach daje o sobie znać.
Ekstremalnie wysoka zmienność zawsze wpływa na naszą niekorzyść, gdy nasza strategia tradingowa bazuje na analizie technicznej. Jej skuteczność spada, a Stop Lossy zdarzają się znacznie częściej – trudno bowiem w takich warunkach precyzyjnie wyznaczać poziomy zleceń zabezpieczających.
Warto jednak spojrzeć na obecną sytuację rynkową pod nieco innym kątem. Otóż, tak wysoka zmienność na rynku to nie tylko zagrożenie dla naszego kapitału, ale również szansa na osiągnięcie ponadprzeciętnych zysków. Oczywiście nie jest to proste i wymaga od nas podjęcia niekonwencjonalnych działań. Najważniejsze z nich to tymczasowe zrezygnowanie ze stosowanego przez nas systemu handlowego i przejście na elastyczny trading. Co to oznacza? Jak wykorzystać aktualne zachowanie instrumentów inwestycyjnych do skutecznego handlu?
Czym charakteryzuje się elastyczny trading?
Przystosowanie do rynkowych warunków 
Podstawą elastycznego tradingu jest zasada, że do każdych warunków rynkowych trader może się przystosować. Jeśli nasz system bazował w zasadzie wyłącznie na otwieraniu pozycji długich – ze względu na długoterminową silną hossę – a shorty budziły w nas silny niepokój, najwyższa pora zmienić swoje przyzwyczajenia i nauczyć się grać na spadki. Jeśli widzimy potwierdzone sygnały do otwarcia pozycji krótkiej, to naprawdę nie ma się czego obawiać – przy zasadnym wejściu osiągnięcie przez nas zysku może nam uniemożliwić wyłącznie blokada mentalna.
Handel na wielu rynkach
Alternatywnym rozwiązaniem, także wchodzącym w skład elastycznego tradingu, jest skupienie się na innych instrumentach inwestycyjnych. W obecnej sytuacji znajdziemy wiele rynków znajdujących się w silnej tendencji wzrostowej. Być może to na nich warto poszukać optymalnych okazji do otwarcia długich pozycji. Co więcej, analiza wielu rynków pomoże nam zrozumieć to, co się dzieje na wykresach. W końcu panika ze strony inwestorów musi tworzyć pewne schematy, większość traderów – zwłaszcza instytucjonalnych – zachowuje się tak naprawdę w podobny sposób – padają ofiarami psychologii tłumu.
Jeśli będziemy uważnie śledzić kilka rynków, powinniśmy zacząć rozpoznawać reakcje największych inwestorów i w konsekwencji skutecznie dołączać do danego ruchu spadkowego lub wzrostowego. Analizując tylko jeden instrument, będziemy mieć natomiast zbyt mocno ograniczone pole widzenia do wyciągania ogólnych wniosków.
Uwzględnienie intuicji w tradingu 
Co ciekawe, dużą wagę w zakresie elastycznego handlu przypisuje się… intuicji tradera. Dzięki wyczuciu w handlu na rynkach kapitałowych i finansowych wielu z nas potrafi dokonać bardzo szybkiej, dynamicznej oceny, interpretacji oraz kontroli zmian zachodzących na rynku w czasie rzeczywistym oraz dopasowania swojej decyzji handlowej do nowych rynkowych warunków. Wiadomo, że mózg ludzki jest najlepszą maszyną kreacji, abstrakcyjnego myślenia i korzystania z inteligencji jaka istnieje – przynajmniej jak dotąd.
To właśnie za pomocą intuicji trader potrafi w większym stopniu wyczuć i zrozumieć zachowania największych rynkowych graczy, a w wielu przypadkach nawet przewidywać wahania cen – oraz ich zasięgi – w momentach, w których wydają się one kompletnie nieracjonalne. Intuicja jest zatem niezwykle silną bronią w przypadku elastycznego tradingu. Stosując tę taktykę, nigdy nie można jej lekceważyć.
Odpowiednie zarządzanie wielkością pozycji
Elastyczność polega na adaptacji, dostosowaniu się do rynkowej rzeczywistości. W przypadku tej metody handlu także nie wolno zapominać, że absolutnie w każdej sytuacji, najważniejszym obowiązkiem każdego tradera jest ochrona kapitału. Z tego powodu wielkość otwieranych transakcji także należy dopasować do znacznie podwyższonego poziomu zmienności, który każdy z nas może dziś dostrzec na największych światowych rynkach.
Sprawa tutaj jest prosta – im mniejszą pozycję zdecydujemy się otworzyć, tym szersze zlecenie zabezpieczające Stop Loss będziemy mogli ustawić, zachowując przy tym wszelkie reguły dotyczące racjonalnego zarządzania kapitałem i ryzykiem. A jak wiadomo, skoro mamy do czynienia z wyraźnie większymi wahaniami cenowymi niż zazwyczaj, to nasze zlecenia Stop Loss i Take Profit także powinno być do rynkowych realiów odpowiednio dostosowane – czyli poszerzone.
W tym konkretnym przypadku, rozsądne wydaje się więc zmniejszenie wielkości pozycji o wartość z przedziału od 25% do nawet 50%. Natomiast, gdy zmienność na rynku ponownie ulegnie zmianie, nasza metoda handlu będzie musiała być do niego od nowa dostosowana. Na tym właśnie polega elastyczny trading. Jak to stwierdził filozof Heraklit z Efezu: panta rhei – wszystko płynie i jest zmienne.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
