Obawy inwestorów widoczne były również na najstarszym z głównych indeksów. Dow Jones 30 okazał się w piątek, 17 marca najgorszy na Wall Street. Za sprawą ostatniej sesji, indeks odnotował znów słaby tydzień. Czy coś zmieni się teraz? W poniedziałek, 20 marca rozpoczyna się dwunasty tydzień 2023 roku. Sprawdźmy, co przynieść może pierwsza sesja.
Dow Jones 30 najgorszy na Wall Street
Podczas ostatniej sesji minionego tygodnia straciły wszystkie główne indeksy z Wall Street. Pod tym niechlubnym względem szczególny wynik zaprezentował Dow Jones 30. Najstarszy z indeksów okazał się najgorszy na Wall Street. W piątek Dow Jones 30 stracił 1,19% i w całości wymazał zysk z poprzedniego dnia. Co więcej, piątkowa sesja zadecydowała o tygodniowym wyniku. W dniach 13.03-17.03 najstarszy indeks stracił łącznie 0,16%. Był to drugi znów słaby tydzień Dow Jonesa 30.
Spółki wybrały spadek
Indeksowe spółki opowiedziały się w piątek w znacznej większości za spadkami. Stratom przewodziło The Travelers (NYSE:TRV), którego dzień giełdowy zakończył się z wynikiem -4,17%. Warto dodać, że silnie w dół ciągnęły indeks dwa banki. Mowa o JPMorgan (NYSE:JPM) oraz Goldman Sachs (NYSE:GS). Odpowiednio ich wyceny spadły o 3,78% i 3,67%. Po przeciwnej stronie wyróżnił się gigant technologiczny – Microsoft (NASDAQ:MSFT), którego akcje skoczyły w górę o 1,17%.
Punkt widzenia dzienny: Dow Jones 30 znów odwiedził 31 500, jednak już odbija
W piątek notowania indeksu do spadku zebrały się przed oficjalnymi godzinami handlu. Rynek zejście rozpoczął z rejonów poziomu TFR, czyli okolic 32 258. W spadkach rynek trwał do godziny 14 i zszedł do poziomu TDP oraz średniej SMA 88. Wraz z amerykańskim pre-marketem Dow Jones 30 próbował odbijać. Jednak popyt został dość szybko zgaszony i po otwarciu giełd notowania kontynuowały zejście. Przełamanie średniej i TDP otworzyło drogę do zejścia do pierwszego wsparcia (TFS), czyli 31 756. Tam wyhamowane zostały spadki i po utworzeniu podwójnego dołka rynek odbił.
Na wykres najstarszego indeksu z Wall Street spoglądamy w poniedziałek o godzinie 11 rano (czas w Polsce). Rynek pokazuje dziś wzmożoną zmienność. Najpierw pojawiło się zejście ze średniej (po piątkowym podbiciu do niej), które było dość mocne. Indeks zszedł bowiem ponad 500 punktów i znów odwiedził rejony 31 500. Z nich obecnie odbija i oscyluje na 31 850. Dziś rynek ma szansę podejść do poziomu TDP (32 006), aby z niego wykonać zejście. Dow Jones 30 ponownie odbiłyby się od średniej i wskazanego poziomu. Następnie zszedłby do poziomu TFS i po jego przełamaniu sięgnąłby 31 600.

Punkt widzenia tygodniowy: nowy plan
Jak możemy zauważyć na poniższym wykresie, Dow Jones 30 cały czas walczy o utrzymanie istotnego wsparcia. Mowa o strefie cenowej 31 805-32 045. Rynek zdaje się potrzebować silnego impulsu z tego zakresu. Jednak zanim ten się pojawi możemy być świadkami jeszcze jednego nadbicia tej strefy. W takim przypadku rynek poderwałby się, ustabilizował powyżej 32 045 i czekał na stosowny impuls. Ten mógłby zaprowadzić Dow Jonesa 30 pod 33 000.

Konkluzja
Rozpoczyna się nowy tydzień handlu w USA. Choć rynki zza oceanem otworzą się za kilka godzin, to już pokazują wzmożoną zmienność. Poziomy* zaznaczone na wykresie pozostały bez zmian. Dokładnie rozpisane znajdują się poniżej.
TSR : 32 510
TFR : 32 258
TDP : 32 006
TFS : 31 756
TSS : 31 511
Codzienne analizy głównych indeksów akcyjnych ze Stanów Zjednoczonych.
Od poniedziałku do piątku spoglądamy na: Nasdaq’a 100, S&P 500 oraz Dow Jonesa 30. W artykułach znajdują się projekcje dzienne i tygodniowe. Dołączone do artykułów wykresy mają charakter interaktywny. Po kliknięciu w nie otworzy się ich pogląd/większe okno. Ponadto, do codziennych analiz indeksów dołączany jest artykuł: „Co słychać w Stanach?”. Omawia, przedstawia, zapowiada i tłumaczy się w nim wydarzenia z danej/danych sesji.
*Oznaczone poziomy:
Subiektywnie (wyznaczane przez autora) zasadnicze poziomy na poszczególnych indeksach. Przedstawione są na wykresach interwału godzinnego-H1. Ich celem jest zobrazowanie zakresu indeksu na dany dzień.