Indeks DAX 40 zdecydowanie nie znajduje się obecnie w swoim najlepszym okresie. Ostatni miesiąc na niemieckiej giełdzie upłynął bowiem pod znakiem spadków, a w ubiegłym tygodniu kurs indeksu ustanowił nawet nowe tegoroczne minimum. Następnie jednak doszło do serii sesji wzrostowych.
Czy zatem zła passa byków wreszcie dobiegła końca? Na jakie poziomy warto zwrócić szczególną uwagę? Zapraszam do analizy:
DAX 40 wciąż w kanale spadkowym
Czerwiec absolutnie nie był udanym miesiącem dla indeksu DAX 40. Tendencja spadkowa rozpoczęła się już 6 czerwca, z okolic poziomu 14 700 punktów. Pierwsza fala wyprzedaży przebiegała bardzo gwałtownie i już 8 dni później kurs indeksu znajdował się poniżej 13 300 pipsów.
Wtedy pojawiła się pierwsza reakcja obronna ze strony byków. Przez dwie sesje udało im się podnieść cenę do okolic 13 670 punktów. Wtedy jednak kontrolę nad rynkiem znów przejęły niedźwiedzie i jeszcze przed końcem sesji 16 czerwca kurs osiągnął wartość niższą niż 13 000.
W ten sposób powstał kanał spadkowy, w którym cena znajduje się nieprzerwanie od 10 czerwca do dziś. Jego dolne ograniczenie do tej pory było atakowane trzykrotnie, a górne – czterokrotnie. Oczywiście każda próba okazywała się nieskuteczna. Nie zmienia to jednak faktu, że ostatni atak ze strony sprzedających doprowadził do tego, że 5 lipca cena znalazła się poniżej poziomu 12 400 pipsów i ustanowiła nowe tegoroczne minimum.
Spotkało się to jednak z szybką i zdecydowaną reakcją kupujących. W efekcie już 8 lipca testowali oni górne ograniczenie kanału, które stanowił poziom 13 000 punktów. Niedźwiedzie jednak odparły atak i zamknęły miniony tydzień ceną 50 pipsów niższą. Dziś natomiast mamy na rynku mieszane nastroje, a kurs znajduje się w tej chwili nieznacznie poniżej 12 900.
Scenariusz I
Wydaje się, że obie strony rynku mają obecnie równe szanse na wybicie kanału spadkowego. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że cena osiągnęła już poziom najniższy od listopada 2020 roku, to kupujący powinni być bardziej zdeterminowani by przerwać złą passę.
Co jednak istotne, jeśli nawet uda im się wybić górne ograniczenie kanału i znów znaleźć się powyżej poziomu 13 000 punktów, praktycznie od razu będą musieli zmierzyć się z kolejną silną przeszkodą – wykładniczą średnią kroczącą EMA 100, która znajduje się obecnie nieznacznie poniżej 13 100. Po raz ostatni kurs indeksu znajdował się nad nią 9 czerwca.
Scenariusz II
Niedźwiedziom powinno natomiast przede wszystkim zależeć na utrzymaniu obecnej tendencji, czyli stopniowej obniżce ceny. W tej chwili nie powinni oni napotkać żadnej istotnej przeszkody, poza dolnym ograniczeniem kanału spadkowego.
Jeśli zatem niespodziewanie kupujący odpuściliby walkę na tej barierze, gdy sprzedający po raz kolejny ją przetestują, moglibyśmy zaskakująco szybko zobaczyć atak na poziom 12 000 pipsów.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!
