Główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych odnotowały kolejną gorszą sesję handlową. Tym razem indeks S&P 500 stracił 1,71%. Indeks spółek dużych (S&P 500) wypada zatem kolejny raz w tym tygodniu gorzej. Wczorajsze dane z rynku nieruchomości okazały się lepsze niż przewidywano. Dziś czas już na dane ekonomiczne z rynku pracy.
Główne indeksy tracą w środę
Indeksy giełdowe z amerykańskiego parkietu wykazały w środę stratę. Była to druga z rzędu sesja handlowa zakończona spadkami głównych amerykańskich indeksów. Szczególnie procentowo zbliżoną stratę wykazały dwa indeksy: Dow Jones 30 i S&P 500. Finalnie w środę notowania tych indeksów spadły o 1,70% oraz 1,71%.
Notowania na czerwono
Spoglądając wewnątrz indeksu S&P 500 zauważyć można, że notowania prawie wszystkich składowych zaświeciły się na czerwono. Po stronie spadkowej odnotowano również najwyższy poziom zmiany ceny. Notowania spółki Caesars wylądowały na czerwonym terytorium z wynikiem -8,04%. W środę zysk odnotowała jedynie garstka komponentów. Najsilniejszą spółką okazało się General Mill. Akcje tego przedsiębiorstwa pokazały na zamknięciu sesji zysk rzędu 5,72%.
Siódmy miesiąc spadku wskaźnika sprzedaży domów
Sprzedaż istniejących domów w Stanach Zjednoczonych spadła w sierpniu siódmy miesiąc z rzędu. Raport z rynku nieruchomości pokazał spadek o 0,4% w porównaniu do lipca. W ujęciu rocznym natomiast sprzedaż spadła o 19,9%. Dane z rynku nieruchomości nie wpłynęły korzystnie na akcje spółek tego segmentu.
Dane z rynku pracy
Jak to w czwartki zazwyczaj bywa, w Stanach Zjednoczonych podany zostanie raport z rynku pracy. Inwestorzy kolejny raz w tym miesiącu otrzymają informację o zmianie liczby złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Jednak tymi danymi zainteresowana jest również instytucja samego banku centralnego USA. W ostatnich tygodniach raport okazywał się lepszy niż przewidywano. Czy tym razem będzie podobnie?
Punkt widzenia – S&P 500 trafiło do 3 750
Również indeks S&P 500 zrealizował zejście do niższych zakresów. Rynek wykonał ruch spadkowy w myśl wczorajszego scenariusza głównego. Założenia brzmiały: „Przed zejściem do niższych rejonów indeks może nieco podbić. Rynek ma szansę zatem najpierw dotrzeć w okolice 3 900, aby po otrzymaniu wieczornych danych, z wyższych zakresów generować mocniejsze zejście. W takim wypadku spadek sięgnąć może nawet poziomu 3 800”.
Indeks, przed wczorajszą, publikacją decyzji Fed, podszedł do poziomu 3 890. O godzinie 20 rynki urwały, a indeks S&P 500 zszedł do okolic 3 820. Jednak szybkim ruchem rynek odbił do ceny 3 900 i ponownie generował zejście. To drugie zejście było głębsze, gdyż cena nad ranem trafiła do poziomu 3 750. Obecnie rynek znajduje się w okolicy 3 780, a wyznaczane na co dzień poziomy uległy zmianie.
Scenariusz główny – spadkowy
Rynek ma dziś sposobność do tego, aby kontynuować ruch spadkowy. Kluczowa zdaje się obserwacja zachowania rynku w okolicach poziomu TFS, czyli 3 790. Ten poziom może być dziś nadbijany, jednak dopóki trzyma cenę, rynek generować ma szansę zejściem. Każdorazowy re-test od dołu poziomu TFS utwierdzać będzie w przekonaniu o chęci zejścia rynku. Potencjalnym celem na dzisiejszą sesję jest 3 740.
![Wykres S&P H1 spadek](https://tradersarea.pl/wp-content/uploads/2022/09/SP500-1-20220922.png)
Scenariusz poboczny – wzrostowy
Liczyć należy się jednak z tym, że rynek może chcieć dziś ustabilizować cenę w okolicach 3 790 (TFS). Gdy rzeczywiście do tego dojdzie, siła popytowa może uzyskać przewagę. W takim wypadku okolice TFS stanowić będą mogły bazę dla wzrostu. Targetem może być powrót do 3 850.
![Wykres S&P H1 wzrost](https://tradersarea.pl/wp-content/uploads/2022/09/SP500-2-20220922.png)
Konkluzja
Amerykański indeks spółek dużych może kontynuować dziś zejście. Warto będzie jednak przede wszystkim obserwować, jak zachowa się rynek względem poziomu 3 900. To właśnie w okolicach tego poziomu spocząć może główne zainteresowanie rynkowe. Przedstawione zostały poniżej poziomy na dzisiejszą sesję handlową.
TSR : 3 930
TFR : 3 883
TDP : 3 836
TFS : 3 790
TSS : 3 743