Sytuacja na amerykańskim parkiecie giełdowym prezentuje się coraz bardziej obiecująco. Po spadkach wynikających z napaści Rosji na Ukrainie praktycznie nie ma już śladu, a co więcej, indeksy giełdowe coraz śmielej zbliżają się do szczytów z pierwszej połowy lutego. Czego możemy spodziewać się w ostatnich dniach marca? Na jakie poziomy warto zwrócić szczególną uwagę? Zapraszam do analizy:
S&P 500 coraz bliżej 4500
Indeks S&P 500 ma za sobą kilka niezwykle udanych sesji. W jego przypadku bieżący ruch wzrostowy rozpoczął się 15 marca. Impuls, wygenerowany z okolic 4140 punktów, był dość gwałtowny. W efekcie w ciągu tygodnia cena skoczyła do okolic 4470 pipsów, gdzie znajduje się obecnie. W zasadzie jedynie 16 marca oraz podczas wczorajszej sesji niedźwiedzie podjęły odważniejsze próby kontrataku, ale obie okazały się nieskuteczne – pierwszą zatrzymała wykładnicza średnia kroczącą EMA 100, a drugą – poziom 4425.
W efekcie, możemy oczekiwać, iż w ciągu najbliższych sesji indeks podejmie próbę ataku na istotny psychologicznie poziom 4500. Jeśli zakończy się ona sukcesem, w grę będą wchodzić dalsze wzrosty – aż do lutowych szczytów znajdujących się na poziomie 4580 punktów.
NASDAQ 100 już powyżej 14 400
Stosunkowo podobnie wygląda sytuacja indeksu NASDAQ 100. Tutaj także bieżący ruch wzrostowy rozpoczął się 15 marca. Impuls, wygenerowany z okolic 12 950 punktów, czyli tegorocznych minimów. Ruch kursu w górę był naprawdę silny i gwałtowny. W efekcie w ciągu tygodnia cena skoczyła do okolic 14 420 pipsów, gdzie znajduje się obecnie. W zasadzie jedynie podczas wczorajszej sesji niedźwiedzie podjęły zdecydowaną próbę kontrataku, lecz i tak została ona powstrzymana przez poziom 14 260.
W efekcie, możemy oczekiwać, iż w ciągu najbliższych sesji indeks podejmie próbę ataku na poziom 14 600, stanowiący opór z połowy marca. Jeśli zakończy się ona sukcesem, w grę będą wchodzić dalsze wzrosty. Kolejną przeszkodą powinien się okazać szczyt z przełomu 9 i 10 marca, znajdujący się tuż powyżej kluczowego psychologicznie poziomu 15 000 punktów.
Problemy Dow Jones z 34 700
Nieco inaczej prezentuje się sytuacja na wykresie indeksu Dow Jones Industrial Average. W tym przypadku tendencja wzrostowa rozpoczęła się już 8 marca z okolic 32 350 punktów, lecz nie była ona tak silna. Wykładniczą średnią EMA 100 udało się pokonać 7 dni później, a pod koniec sesji w ostatni piątek cena przetestowała poziom 34 700.
Wczoraj jednak doszło do obniżki do poziomu 34 250 pipsów. Dopiero w późnych godzinach wieczornych został wygenerowany kolejny impuls wzrostowy, lecz na ten moment nie jest on zbyt silny. W tej chwili cena znajduje się na poziomie 34 600. Jeśli bykom uda się w najbliższych godzinach pokonać piątkowy opór, tendencja wzrostowa powinna być kontynuowana. Kolejną przeszkodę stanowić będzie kluczowy pod względem psychologicznym poziom 35 000 punktów, który po raz ostatni testowany był w połowie lutego.
To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!