S&P 500 dodało 0,40% w piątek. Wraca handel na Wall Street.

Główne rynki akcji na Wall Street zamknęły piątkową sesję, 13 stycznia na zielonym terytorium. S&P 500 wówczas dodało swoim notowaniom 0,40%. Pozytywne nastroje pojawiły się po publikacjach wyników finansowych za IV kwartał 2022 roku.  Optymizm wspierany był również przez raport dotyczący zaufania konsumentów. Dziś, we wtorek 17 stycznia wraca handel na Wall Street. Co przyniesie początek tygodnia dla amerykańskiego indeksu spółek dużych?

S&P 500 ponownie lepsze

Poprzedni dzień handlowy, czyli piątek zakończył się pozytywnie. S&P 500 okazało się ponownie lepsze, tym razem zyskując 0,40%. Indeks spółek dużych wykazał nieco wyższy wynik od Dow Jonesa 30. Ten drugi zyskał bowiem 0,33%. Jednak dla obu z nich była to czwarta wzrostowa sesja.

Mieszane nastroje wśród składowych

Podczas ostatniej sesji spółki z dużego indeksu walczyły o kierunek. Wśród składowych widoczne były mieszane nastroje. Jednak wzrosty przeważyły, ze względu na ich mnogość. Najlepiej wypadła Illumina, której akcje wzrosły o 3,80%. Nie była to natomiast najwyższa odnotowana zmienność na indeksie S&P 500. Spółka Northrop Grumman stanęła na czele strat, ze spadkiem rzędu 5,44%.

Przewidywany wzrost nastrojów konsumenckich

Uniwersytet Michigan, czyli instytucja odpowiedzialna za raport dotyczący nastrojów konsumenckich w USA podała swoje dane w piątek, 13 stycznia. We wstępnym sprawozdaniu przeczytać można, że wskaźnik ma wzrosnąć do poziomu 64,6 w styczniu.

Do najnowszego odczytu dołączono komentarz: „niepewność dotycząca obu miar oczekiwań inflacyjnych pozostaje wysoka, a zmiany czynników globalnych w nadchodzących miesiącach mogą wygenerować odwrócenie ostatniej poprawy”.

Punkt widzenia – wzrost indeksu S&P 500 zrealizowany, czas na nowe rozdanie

W piątkowym artykule dotyczącym indeksu S&P 500 rozważaliśmy dwa scenariusze. Rynek wykonał ruch, o którym pisaliśmy w wariancie wzrostowym. Wówczas uważaliśmy: „Jednak ruch wzrostowy ma potencjał również dziś. Dla rynku strefą potencjalnej akumulacji zdaje się zakres pomiędzy średnią a poziomem TDP. Tak długo, jak ten obszar będzie utrzymywany rynek zdecydować się może na wzrost. Na zasadzie budowy wyższego dołka notowania mogłyby podbić do 4 000”.

Weryfikując już piątkowe podejście, warto zaznaczyć, że rynek rzeczywiście siłę do wzrostów odnalazł w zakładanej strefie (TDP a średnia SMA 88). Rynek zbudował nawet strukturę wyższego dołka i przed zamknięciem sesji wypełnił cel dla wzrostu. Dziś przed amerykańskim pre-marketem notowania znajdują się tuż poniżej 4 000.

Scenariusz główny – spadkowy

Dzisiejsza sesja natomiast należeć może do strony podaży. Rynek znajduje się blisko zakresu średniej i tym razem zdecydować się może na jej przełamanie. W takiej sytuacji indeks otworzyłby sobie drogę do cofnięcia w rejony 3 960.

Scenariusz poboczny – wzrostowy

Jeżeli jednak zakres średniej zostanie utrzymany, warto będzie zorientować się na wzrost. Na zasadzie re-testu jej obszaru od góry mógłby rozpędzić się do wzrostów. Potencjalnym celem stałyby się rejony 4 020-4 040.

Konkluzja – dalsze raporty spółek z S&P 500 wpłyną na rynek

Na wstępie wspomnieliśmy o publikacjach wyników kwartalnych. Na Wall Street zaczął się sezon raportów za czwartą część roku. Dziś swoje sprawozdania finansowe podadzą dwa banki wchodzące w skład indeksu S&P 500. Będą to Morgan Stanley i Goldman Sachs. Oba mogą wpłynąć na rynkowe nastroje.

TSR : 4 055

TFR : 4 008

TDP : 3 960

TFS : 3 915

TSS : 3 868