Indeks litu i baterii w Plus500 – co to jest i jakie są jego składowe?

Indeksy giełdowe są bardzo popularne na współczesnych rynkach finansowych. Dla indywidualnego inwestora oferują one dużą zmienność, dlatego świetnie sprawdzają się w tradingu krótkoterminowym. Ich wybór jest naprawdę ogromny, więc prawdopodobnie każdy znajdzie coś dla siebie. Najbardziej korzystnym rozwiązaniem jest w inwestowanie w kontrakty CFD stosujące dźwignię handlową, które odzwierciedlają przebieg kursu danego indeksu. Co więcej, obecnie nie są już one dostępne tylko na najpopularniejsze instrumenty tego typu, jak S&P 500 czy DAX 30, a również różne ciekawe, mniej popularne indeksy. Przykładem jednego z nich jest indeks litu i baterii.

Lit i baterie – podstawowe informacje

Lit to miękki, srebrnobiały metal, należący do grupy metali alkalicznych. Jest to najlżejszy metal występujący w przyrodzie. Jest wysoce reaktywny i palny, ma metaliczny połysk, lecz ulega korozji.

Jego podstawowym zastosowaniem są ogniwa litowe i akumulatory litowo-jonowe, które są wykorzystywane w samochodach elektrycznych np. marki Tesla. Oprócz tego służy do produkcji szkła i ceramiki żaroodpornej czy wytrzymałych stopów używanych w lotnictwie.

Baterie to zestawy ogniw galwanicznych. Zasada ich działania polega na reakcji chemicznej zachodzącymi między elektrodami a elektrolitem. Wytwarzają one w ten sposób energię elektryczną i przepływa przez nie prąd.

Wykorzystywane są we wszelkiego rodzaju urządzeniach elektrycznych, jednak zwykle tych niewielkich, jak aparaty, latarki, golarki czy zabawki.

Indeks litu i baterii (BALITG) – co to jest?

Indeks litu i baterii prezentuje ekspozycję na 15 wiodących amerykańskich producentów litu i metali do produkcji baterii. Uruchomiono go w grudniu 2018 roku i charakteryzuje się on dość dużą zmiennością. Handel na nim odbywa się od poniedziałku do piątku między 15:30 a 22.

Doskonale odzwierciedla on sytuację, jak w danym momencie ma miejsce na tym rynku. Jego cena wyrażana jest w dolarach amerykańskich. Spółki w nim zawarte mają różne wagi, odpowiednie do ich wartości na rynku, lecz te największe są odpowiednio ograniczone do okolic 20%, aby nie zdominować indeksu. Przejdźmy właśnie do producentów wchodzących w skład BALITG.

Składowe Indeksu litu i baterii

FMC Corporation

Największą spółką w indeksie jest FMC Corporation. To spółka chemiczna założona w 1883 roku. Jej siedziba mieści się w Filadelfii, notowana jest na nowojorskiej giełdzie NYSE.

Działa w służbie globalnych rynków rolnictwa, przemysłu i konsumpcji poprzez innowacyjne rozwiązania wysokiej jakości. Zatrudnia ona ponad 7 tysięcy pracowników na całym świecie i działa w trzech segmentach: FMC Agricultural Solutions, FMC Health and Nutrition ora FMC Lithium. Stanowi aż 20,5% indeksu BALITG.

Sociedad Quimica Minera de Chile

Drugą największą spółką jest Sociedad Quimica Minera de Chile. To największy na świecie producent litu. Została ona założona w 1968 roku, a jej siedziba mieści się w Santiago w Chile. Zatrudnia 5 tysięcy pracowników. Notowana jest na nowojorskiej giełdzie NYSE.

Chile jest krajem, które posiada najbogatsze złoża litu. Oprócz niego firma zajmuje się również produkcją jodu, nawozów i chemikaliów przemysłowych. Stanowi 20% indeksu BALITG.

Albemarle Corporation

Trzecie miejsce zajmuje Albemarle Corporation. To amerykańska spółka chemiczna, która oprócz litu produkuje środki zmniejszające palność, katalizatory oraz chemikalia do obróbki powierzchniowej. Jest drugim największym producentem litu i największą konkurencją Sociedad Quimica Minera de Chile.

Kontroluje ona około jedną trzecią światowego rynku tego surowca. Powstała w 1994 roku, a jej siedziba mieści się Charlotte w stanie Karolina Północna. Zatrudnia 5,5 tysiąca pracowników na całym świecie. Notowana jest na nowojorskiej giełdzie NYSE. Stanowi 19,75% indeksu BALITG.

Largo Resources

Czwartą spółką w indeksie jest Largo Resources. Zajmuje się ona produkcją wanadu o wysokiej strukturze krystalicznej. Jej siedziba znajduje się w Toronto, a ten surowiec wydobywa w kopalni Maracás Menchen w Brazylii. Notowana jest na kanadyjskiej giełdzie TSX. Stanowi 12% indeksu BALITG.

Lithium Americas

Piątą spółką jest Lithium Americas. Zajmuje się zaawansowaną produkcją litu za pomocą odzysku tego surowca poprzez uzdatnianie solanek. Projekty stosujące tę metodę prowadzi w dwóch miejscach w Jujuy w Argentynie i w stanie Nevada. Jej siedziba mieści się w Vancouver. Notowana jest na nowojorskiej giełdzie NYSE oraz kanadyjskiej TSX. Stanowi 5,7% indeksu BALITG.

Energy Fuels

Szóstą spółka jest Energy Fuels. Jest to największy amerykański producent uranu. Jego siedziba mieści się w Lakewood w stanie Kolorado. Notowany jest na nowojorskiej giełdzie NYSE oraz kanadyjskiej TSX. Stanowi 4,75% indeksu BALITG.

Denison Mines

Siódmą spółką jest Denison Mines. To kanadyjski wydobywca i producent uranu. Powstała w 1985 roku, a jej siedziba mieści się w Toronto. Notowana jest na nowojorskiej giełdzie NYSE oraz kanadyjskiej TSX. Stanowi 4,6% indeksu BALITG.

Nemaska Lithium

Ósmą spółką jest Nemaska Lithium. Założona została w 2007 roku, a jej siedziba mieści się w Quebec. To drugi największy wydobywca skał litowych na świecie. Wydobywa ten surowiec z kopalni Whabouchi w Kanadzie. Notowana jest na kanadyjskiej giełdzie TSX. Stanowi 3% indeksu BALITG.

Royal Nickel Corporation

Dziewiątą spółką jest Royal Nickel Corporation. Zajmuje się wydobyciem metali, w tym niklu i złota. Założona została w 2006 roku, a jej siedziba mieści się w Toronto. Notowana jest na kanadyjskiej giełdzie TSX. Stanowi 2,4% indeksu BALITG.

Sherritt International

Dziesiątą spółką jest Sherritt International. To kanadyjski wydobywca niklu i kobaltu. Została założona w 1927 roku, a jej siedziba mieści się w Toronto. Zatrudnia ponad 7 tysięcy pracowników. Notowana jest na kanadyjskiej giełdzie TSX. Stanowi 1,8% indeksu BALITG.

Pozostałe 5 spółek stanowi ledwie 5,5% indeksu, a ich skład zmienia się praktycznie co kwartał.

Jak inwestować w Indeks litu i baterii?

Na platformie Plus500 oferowane są kontrakty CFD na Indeks litu i baterii. To naprawdę znakomite rozwiązanie. Dzięki niemu nie trzeba inwestować w pojedyncze spółki, a całą branżę związaną z bateriami.

Kontrakty CFD działają z wykorzystaniem dźwigni finansowej, która w tym przypadku wynosi aż 1:10.

Kolejnym atutem jest również natychmiastowa realizacja zleceń w godzinach handlu – nie ma najmniejszych problemów z płynnością, które mogłyby się pojawić na pojedynczych spółkach. Jest to więc intuicyjny sposób inwestycji w spółki z tej branży, a co więcej umożliwia osiąganie zysków (lub ponoszeni strat) z całej ekspozycji.

Czy zatem warto zainteresować się Indeksem litu i baterii?

Zdecydowanie warto mu się bliżej przyjrzeć. To naprawdę wielka branża o ogromnym kapitale i szerokich perspektywach dotyczących przyszłości. Co więcej, jak w wypadku innych surowców przemysłowych, jej złoża są ograniczone, a popyt na nie powinien rosnąć, zwłaszcza dzięki wykorzystaniu do produkcji samochodów elektrycznych.

Dzięki możliwości inwestowania w Indeks litu i baterii za pomocą kontraktów CFD oferowanych przez Plus500 możliwe jest osiąganie potencjalnych zysków wprost proporcjonalnych do ponszonego ryzyka przy wykorzystaniu dźwigni finansowej. Nie jest więc to może najpopularniejsze rozwiązanie na rynkach finansowych, lecz na pewno ciekawe, więc nie należy go przekreślać, z pewnością warto dać mu szansę, chociaż przez pewien czas.