Czy Forex jest trudniejszy niż klasyczna giełda?

Większość traderów doskonale wie, że handel na Forex może stanowić doskonały sposób na pomnażanie własnego kapitału. W zasadzie żadne inne zajęcie nie jest w stanie nam zaoferować nieograniczonego potencjału zysków i to w zasadzie bez wymagań posiadania pokaźnej kwoty na trading – na tym polega magia procentu składanego.

Nie da się jednak ukryć, że handel walutami nie jest tak łatwym zajęciem, jak wielu osobom – zwłaszcza początkującym, które dopiero zamierzają wejść na ten rynek – się wydaje.

Okazuje się bowiem, że w 2021 roku aż 71,9% aktywnych klientów na rynku Forex poniosło stratę. Łączna suma straconych pieniędzy przez naszych rodaków z tego tytułu wyniosła 1,16 miliarda złotych.

Czy w takim razie rzeczywiście handel na Forex znacznie trudniejszy niż klasyczna giełda? Dlaczego inwestorzy sobie na nim nie radzą? Dla kogo w takim razie handel na Forex stanowi optymalne rozwiązanie? Przekonamy się poniżej:

Charakterystyka rynku Forex

Forex – skrót od Foreign Exchange Market, czyli rynku wymiany walut – jest globalnym, zdecentralizowanym i pozagiełdowym ośrodkiem obrotu walutami różnych krajów. To właśnie na Foreign Exchange Market dokonuje się transakcji, które określają kursy poszczególnych walut, a mówiąc ściślej par walutowych – wartość pojedynczej waluty zawsze musi zostać wyrażona w stosunku do drugiej.

Forex, mimo tego że w przeciwieństwie do giełd papierów wartościowych nie ma ustalonego centralnego ośrodka, jest zdecydowanie największym i najbardziej płynnym rynkiem świata – większym od kapitałowego i towarowego. Wartość dziennych obrotów na rynku Forex szacowana jest na 6,6 biliona USD. Co więcej, ponad 80% transakcji wymiany jest przeprowadzana z użyciem dolara amerykańskiego.

Rynek wymiany walut ma w pełni globalny charakter, chociaż oczywiście największe i najważniejsze podmioty, które na nim handlują pochodzą ze Stanów Zjednoczonych. Handel walutami odbywa się od poniedziałku do piątku przez całą dobę (poniedziałkowa sesja otwiera się w Sydney o 8:00 lokalnego czasu, czyli w niedzielę o 22:00 lub 23:00 polskiego czasu).

Dlaczego trading na Forex uchodzi za tak trudny?

Przede wszystkim należy mieć świadomość, że w XXI wieku rynek walutowy został zdominowany przez transakcje o charakterze spekulacyjnym, które odpowiadają za ponad 70% całego wolumenu obrotu.

Potwierdza to fakt, że kursy walut mogą reagować gwałtownym wzrostem zmienności w odpowiedzi na dane makroekonomiczne lub po ogłoszeniu nieoczekiwanych informacji – takich jak choćby gwałtowna, niespodziewana zmiana stóp procentowych dokonana przez wybrany bank centralny.

Nie jest także żadną tajemnicą, iż powszechnie uważa się, że trading tego typu jest znacznie trudniejszy niż długoterminowe inwestowanie na rynku akcji. Rzeczywiście, trudno się z tym stwierdzeniem nie zgodzić gdyż mówimy tutaj o akceptacji wyższego poziomu ryzyka.

Zastosowanie dźwigni finansowej

Handel na rynku Forex opiera się bowiem o krótkoterminowe metody handlu – takie jak scalping, day trading i swing trading. Generowanie wysokiej stopy zwrotu na niewielkich i szybkich zmianach cen jest natomiast możliwe z powodu wykorzystania na tym rynku dźwigni finansowej.

To narzędzie, potocznie nazywane również lewarem, umożliwia traderom zawarcie kontraktu o nominale wyższym niż zdeponowane środki na rachunku. W praktyce, określa ono ile procent nominalnej wartości kontraktu inwestor musi posiadać w portfelu inwestycyjnym, aby móc go zawrzeć.

Maksymalny poziom oferowanej klientom detalicznym dźwigni finansowej na rynku Forex w Polsce wynosi:

• 1:30 dla głównych par walutowych (wszystkich par walutowych złożonych wyłącznie z takich walut jak: dolar amerykański, euro, funt szterling, frank szwajcarski, jen japoński, dolar kanadyjski)
• 1:20 dla par walutowych innych niż główne.

Oznacza to, że wymagane jest posiadanie równowartości zaledwie 500 euro by zawrzeć zlecenie o wartości 10 000 € (lub 15 000 € w przypadku głównej pary walutowej) i generować zyski, jakie byśmy osiągnęli wymieniając gotówkę za tę drugą kwotę.

Lewar zwiększa ryzyko poniesienia straty

Jak jednak łatwo się domyślić, handel na Forex z wykorzystaniem dźwigni finansowej nie jest odpowiednim rozwiązaniem dla niedoświadczonych traderów i z pewnością nie nadaje się na początek naszej inwestycyjnej drogi. To właśnie przez korzystanie z tego narzędzia tak wielu inwestorów na rynku Forex ponosi dotkliwe straty.

W efekcie, to dźwignia finansowa stanowi powód, dla którego tak wiele osób uznaje handel na rynku Forex za wyjątkowo wymagający. Mało tego, niektórzy wyjątkowo konserwatywni traderzy nawet porównują go do hazardu, gdyż ryzyko poniesienia straty przy korzystaniu z lewara rzędu 1:30 jest po prostu bardzo wysokie.

Wpływ danych makroekonomicznych

Kolejny aspekt, dla którego rynek Forex uchodzi za trudniejszy od długoterminowego inwestowania na giełdzie, to ogromny i błyskawiczny wpływ czynników fundamentalnych na wahania kursów. Mowa tu przede wszystkim o wspomnianych już publikacjach makroekonomicznych.

Każdy trader rynku Forex powinien codziennie, przed rozpoczęciem handlu, spojrzeć na kalendarz ekonomiczny. Ważne wydarzenia gospodarcze, takie jak Nonfarm Payrolls – czyli dane dotyczące zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych – w kontekście głównych par walutowych czy wszelkiego rodzaju decyzje Amerykańskiej Rezerwy Federalnej to okres wyraźnie zwiększonej zmienności.

W efekcie to właśnie wtedy dochodzi do największych ruchów cenowych, co oznacza, że można w kilka minut najwięcej zarobić, ale również ponieść najdotkliwszą stratę, którą będzie trudno odrobić do końca sesji, a nawet przez następne dni. Na dodatek, w takich momentach, analiza techniczna nierzadko przestaje być zasadna.

W przypadku rynku akcji, czynnikiem fundamentalnym najmocniej wpływającym na kurs danej spółki jest oczywiście publikacja jej kwartalnego raportu finansowy, to na nią musimy zwracać szczególną uwagę.

Jak skutecznie handlować na Forex?

Zacznijmy od tego, że spekulant nastawiający się na trading na Forex, musi poświęcać znacznie więcej czasu na handel niż typowy giełdowy inwestor długoterminowy.

Oznacza to, że tego typu trading nie może być zajęciem dla osób pracujących na etacie przez 8 godzin dziennie od 9.00 do 17.00, którzy nie mają możliwości w tej części dnia rzetelnie podejść do analizy instrumentów inwestycyjnych.

Ponadto, trader rynku Forex, jak łatwo się domyślić, musi akceptować wyższy poziom ryzyka utraty kapitału. Spekulant musi więc liczyć się z tym, że nie każda transakcja na rynku przyniesie mu zysk, a prawdopodobnie nawet zdarzą się dni, które w ogólnym rozrachunku zakończą ze stratą.

Z takim ryzykiem w tym wypadku trzeba po prostu się pogodzić. Ponadto, należy poświęcić dużo uwagi zagadnieniu zarządzania kapitałem. W innym przypadku, gdy spekulant na Forex nie będzie w stanie sobie poradzić z nieudanymi wejściami, pozycjami zamkniętymi na minusie, szybko się znajdzie na dotkliwej wspomnianej we wstępie dominującej na Forex grupie traderów ponoszących straty.

Podsumowując, trading na Forex to naprawdę wymagające zajęcie, a na dodatek bardziej ryzykowne od klasycznego inwestowania na rynku akcji. Aby osiągnąć tutaj sukces, potrzeba dużej wiedzy, doświadczenia, a także właściwego systemu tradingowego – wraz z odpowiednimi zasadami zarządzania kapitałem – który będzie przez nas rzetelnie stosowany.