Jak inwestować w FTSE 100?

London Telephone
J2T Trade

Jednym z, mimo wszystko prostszych, jeśli inwestowanie na rynku finansowym można uznać w ogóle prostym, sposobów inwestowania na giełdzie jest inwestowanie w oparciu o główne indeksy giełdowe. Taki rodzaj inwestycji pozwala pominąć bardzo złożoną kwestię wyceny spółek giełdowych, która wymaga ogromnego doświadczenia i potężnej dawki wiedzy (nawiasem mówiąc, jeśli chcesz poznać metody wyceny spółek zapoznaj się z tym artykułem).

Inwestowanie i spekulacja za pomocą instrumentów, których wartość oparta jest o indeksy giełdowe sprowadza się, co do zasady, do (przede wszystkim) analizy technicznej wykresów oraz analizy makroekonomicznej interesującego inwestora kraju oraz do analizy sentymentu, czyli zorientowania się, jak na świat patrzą obecnie inwestorzy. Taki rodzaj analizy jest łatwiejszy, jednak łatwiejszy wcale nie oznacza, że łatwy. Każda wnikliwa analiza sytuacji makro oraz dokładna analiza techniczna wymaga sporej wiedzy i co najmniej kilkumiesięcznego doświadczenia. Nie ominie Cię więc poznanie treści kilku podręczników (o tych najważniejszych możesz przeczytać tutaj) oraz setki, tysiące godzin spędzonych najpierw na rachunku demonstracyjnym, a później na rachunku rzeczywistym.

Inwestowanie w indeksy giełdowe to bardzo interesujące i całkiem przyjemne zajęcie, które dodatkowo nie wymaga niewielkiego nakładu kapitału do osiąganie wymiernych zysków (w przeciwieństwie do inwestowania w akcje). Jest tak dlatego, że niemal wszystkie instrumenty oparte na indeksach giełdowych są zlewarowane. Co więcej, dodatkową zaletą inwestowania w indeksy jest to, że zarówno inwestując za pomocą kontraktów futures, opcji, niektórych ETF-ów oraz kontraktów CFD można zarabiać zarówno na wzrostach jak i na spadkach giełd.

Handel kontraktami terminowymi i opcjami na FTSE 100

Spora grupa spośród domów maklerskich funkcjonujących na polskim rynku oferuje dostęp do zagranicznych giełd papierów wartościowych. Dzięki temu istnieje także możliwość inwestowania za pośrednictwem polskich domów maklerskich w Wielkiej Brytanii – na London Stock Exchange.

FP Markets

W Wielkiej Brytanii notowanych jest wiele indeksów giełdowych, jednak najpopularniejszym z nich jest FTSE 100 – prowadzony przez Financial Times indeks 100 największych i najbardziej płynnych spółek z London Stock Exchange. Praktycznie wszystkie instrumenty pochodne występują także w formie instrumentów, których wartością bazową jest właśnie główny brytyjski indeks – kontrakty terminowe futures, opcje, kontrakty CFD oraz fundusze ETF.

Jest to bardzo ciekawa alternatywa wobec niezbyt spektakularnego, wolnego i coraz bardziej pogrążonego w kryzysie warszawskiego parkietu, a tym samym dla spekulowania na kontraktach terminowych na WIG 20, czyli FW20, czy opcjach OW20.

Potęga spółek (Aviva, British Airways, BHP Biliton, HSBC, GlaxoSmithKline, SABMiller, Royal Dutch Shell czy Barclays) oraz ogrom inwestorów handlujących zarówno akcjami z londyńskiego FTSE 100 jak i instrumentami pochodnymi opartymi o ten indeks, działalność banków inwestycyjnych, funduszy inwestycyjnych i funduszy Exchange Traded Funds zapewnia ogromną płynność i znaczącą zmienność żądnym ryzyka inwestorom.

Zanim jednak zaczniesz inwestować na brytyjskim parkiecie – pamiętaj, że koszty inwestowania w FTSE 100 (potocznie Footsie) za pośrednictwem polskich domów maklerskich mogą być bardzo zróżnicowane. Dlatego nim podejmiesz jakąkolwiek decyzję odnośnie wyboru pośrednika inwestycyjnego, czyli domu maklerskiego, który ma Ci zapewnić dostęp do brytyjskiego rynku musisz dokładnie zapoznać się z ofertą wszystkich polskich domów maklerskich, wybrać najlepszą dla siebie ofertę i odpowiednio dobrać wysokość kapitału przeznaczonego na inwestycje.


InwestorInwestor radzi:

Handel kontraktami CFD na brytyjski indeks FTSE100 najlepiej zacząć od rachunku demo. W zależności od brokera, kontrakty mogą mieć różną wielkość, a przez to inny wymagany depozyt i wartość jednego pipsa – warto to najpierw sprawdzić 'na sucho’. Otwórz bezpłatne demo i zacznij handel już dziś.


Handel jednostkami ETF na FTSE 100

Stosunkowo tanim rozwiązaniem inwestowania w indeksy pozwalającym doskonale zdywersyfikować portfel inwestycyjny, ale także rozwiązaniem wciąż niezbyt popularnym wśród polskich inwestorów jest kupno jednostek uczestnictwa w funduszach ETF, czyli Exchange Traded Funds. Jeśli chcesz dowiedzieć się nieco więcej na temat tego, czym są Exchange Traded Funds powinieneś zapoznać się z tym artykułem. W nim właśnie znajdziesz wszystkie najważniejsze informacje, których pozwolą Ci zrozumieć na czym polega działanie funduszu ETF oraz w jaki sposób inwestować i dlaczego warto inwestować w fundusze ETF.

Niestety Warszawska Giełda Papierów Wartościowych, jeśli chodzi o ETF-y nie oferuje inwestorom niczego, ponieważ znajdziemy na niej jedynie dostarczane przez luksemburskie przedsiębiorstwo inwestycyjne Lyxor ETF-y na amerykański indeks S&P 500, niemiecki indeks DAX oraz na warszawski WIG 20.

Dobrą wiadomością jest fakt, że podobnie jak w przypadku inwestycji w akcje, kontrakty terminowe czy opcje, inwestując w ETF-y nie jesteśmy ograniczeni jedynie do Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Spora część domów maklerskich działających na polskim rynku oferuje dostęp do zagranicznych rynków, a tym samym do jednostek ETF notowanych na zagranicznych parkietach.

Bardzo ciekawą ofertą dla osób zainteresowanych handlem jednostkami ETF jest oferta Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A., która daje pełny dostęp do London Stock Exchange, a także do NYSE Arca. Wśród ogromnej ilości notowanych tam ETF-ów znajdziemy także ETF-y śledzące wartość FTSE 100. Warto jednak pamiętać, że Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A. to nie jedyny dom maklerski oferujący zagraniczne ETF-y, dlatego warto rozejrzeć się w ofertach innych polskich DM-ów.

Poza tym oferty wciąż się zmieniają, a na rynku pojawiają się nowe podmioty, dlatego warto na bieżąco śledzić zmiany i dobierać pośredników inwestycyjnych w taki sposób, aby inwestowanie w FTSE 100 kosztowało jak najmniej (prowizje) i było możliwie najwygodniejsze.

Handel kontraktami CFD na FTSE 100

Jeszcze jednym, bardzo prostym, rozwiązaniem w kwestii inwestowania w indeksy jest handle za pośrednictwem kontraktów CFD. Ich największą zaletą jest łatwość korzystania oraz bardzo niskie koszty transakcyjne i równie niskie wymogi kapitałowe. Aby móc zarabiać na zmianach wartości indeksów za pomocą kontraktów CFD musisz jedynie otworzyć rachunek inwestycyjny u jednego z brokerów, którzy oferują kontrakty CFD, w tym także kontrakty na FTSE 100 – jeden z najpopularniejszych indeksów świata.

Kontrakty CFD na FTSE (Financial Times Stock Exchange) możemy znaleźć w ofercie takich brokerów, jak choćby XTB, Admiral Markets, czy TMS Brokers. Dobrą wiadomością jest to, że tak naprawdę trudno znaleźć jest brokera Forex/CFD, który nie pozwalałby na spekulację na Footsie. Jest to szczególnie ważne dla osób inwestujących na rynku Forex, ponieważ nie muszą oni otwierać nowych rachunków inwestycyjnych, a także mogą co jakiś czas oderwać się od rynku walutowego.

Ogromną zaletą inwestowania w indeksy poprzez kontrakty CFD oferowane przez brokerów walutowych jest także możliwość inwestowania za pomocą „jednego kliknięcia” za pośrednictwem niezwykle intuicyjnych platform inwestycyjnych takich jak MetaTrader 4. Warto jednak pamiętać o jednej bardzo istotnej kwestii – pomiędzy ofertami poszczególnych brokerów CFD występują duże rozbieżności w kwestii spreadów, prowizji, wielkości kontraktów i wymaganego depozytu. Z tego też powodu, przed rozpoczęciem inwestycji trzeba szczegółowo zapoznać się z ofertą poszczególnych brokerów i w przypadku inwestycji w CFD na indeks FTSE 100, wziąć pod uwagę przede wszystkim spready i prowizje na CFD FTSE 100 oraz koszty obsługi rachunku.

Wytyczne dotyczące inwestowania w FTSE

Inwestowanie w brytyjski indeks giełdowy FTSE 100 wymaga bardzo dokładnej obserwacji oraz analizy wskaźników makroekonomicznych z Wielkiej Brytanii – danych o zmianach Produktu Krajowego Brutto, bezrobocia, inflacji, produkcji przemysłowej, a przede wszystkim decyzji Banku Anglii (Bank of England, BoE – o nim więcej przeczytasz w dedykowanym artykule) odnośnie stóp procentowych i polityki pieniężnej na najbliższe miesiące.

Uwarunkowania makroekonomiczne państwa, w którego indeksy inwestujemy jest szczególnie ważna dla cen instrumentów opartych o indeksy giełdowe. Giełda jest miernikiem kondycji kraju, a indeks jest miernikiem kondycji giełdy. W związku z tym pogorszenie kondycji bądź prognoz dla kraju, które możemy zaobserwować na podstawie wskaźników makroekonomicznych oraz doniesień z pogranicza gospodarki i geopolityki jest zwykle odzwierciedlone na giełdzie poprzez spadki cen akcji, a co za tym idzie spadki wartości indeksów. W drugą stronę z kolei, rozwój kraju, czyli wzrost PKB i produkcji przemysłowej, spadek bezrobocia, czy bardziej gołębia polityka pieniężna prowadzi, co do zasady, do wzmocnienia giełdy, a tym samym do podbicia wartości indeksów giełdowych – w przypadku Wielkiej Brytanii choćby FTSE 100.

Należy jednak pamiętać, że w dzisiejszych czasach rynki nie są hermetycznie zamknięte – przeciwnie, są zespołem połączonych ciał, a to oznacza, że wpływ na krajowe giełdy mają także doniesienia z rynków zagranicznych – przykładowo, na notowania brytyjskiej giełdy negatywny wpływ mają problemy w strefie euro, a także spadki na giełdzie w Nowym Jorku.

To koniec tego artykułu, ale dopiero początek Twojej przygody z rynkami finansowymi. Przed Tobą długa droga, ale lepiej w pierwszej kolejności poćwiczyć. Rachunek demonstracyjny to najlepszy sposób, aby przetestować zdobytą wiedzę w praktyce. Otwórz bezpłatne konto demo z wirtualnymi pieniędzmi już dziś!

OTWIERAM KONTO DEMO

Inwestor
Posiada średnio- i długoterminowe nastawienie do inwestowania. Zawiera niewiele transakcji w miesiącu – często jedną lub nawet żadnej – w oczekiwaniu na realizację zakładanego scenariusza rynkowego. Decyzje inwestycyjne podejmuje na podstawie analizy fundamentalnej, natomiast sam moment wejścia i wyjścia z pozycji definiuje z wykorzystaniem narzędzi analizy technicznej. Inwestuje w wartość, nie interesuje go szum rynkowy na niskich interwałach czasowych.